Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia w Polsce to czas, aby odwiedzić z rodziną i przyjaciółmi. My zaplanowaliśmy zrobić 4 razy dziś do 3 rodzin oraz 1 przyjaciela. Zaczęliśmy o 11:00 to Konin do odwiedzenia z Krzysztofem kuzyna i jego żony Wiesia. Dotarliśmy około 24:30 i natychmiast potraktowano z kawą, trzy rodzaje ciast i kutia, ukraińskim stylu. Najbliżej, co mogę powiedzieć, to jest To wygląda trochę jak musli ........... ale nie dokładnie. To był bardzo dobry, tak jak wszystkie ciastka choć jedliśmy tylko jeden, bo wiedzieliśmy, że będzie bardziej jak byliśmy z innymi. Byliśmy tylko i godziny, a następnie ruszyliśmy do naszego kolejnego przystanku, kuzynka Anna i jej syn, Luke. Anna przygotował mały obiad (lunch) dla nas ziemniaków, dwa rodzaje mięsa, a następnie mój sok z kawą i ciastami. Było po godzinie 15:00, kiedy wyjechaliśmy tam na nasz trzeci przystanek, tym razem w Przyjma, małej miejscowości tuż na północ od Golina. Nasz przyjaciel z Pittsburg miał tam dom, a on był w Polsce od dwóch miesięcy, więc chcieliśmy zobaczyć, co nowego w swoim życiu. Jakoś, wysiadając z samochodu, wyciągnął mięśni w dolnej części pleców i zaczął boleć. Mówimy i rozmawiałem z John i jego przyjaciel, Maryi przez około półtorej godziny z powrotem, ale nie lepiej, a ja po prostu chciał ustanowić więc nie nazwać kuzyn Kazik, aby zobaczyć, czy możemy odwiedzić z nią na droga do domu. To było niefortunne, bo byliśmy tak blisko. Zrobiliśmy podróż do domu, położyłem się na kilka godzin i wstał, aby napisać ten blog o naszych podróżach dziś. Zanim zakończę chciałbym podziękować tych członków rodziny, którzy umieściły swoje zdjęcia świątecznych. Można zobaczyć niektóre z mojej rodziny po prawej stronie.
Monday, December 26, 2016
2nd day of Christmas.
Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia w Polsce to czas, aby odwiedzić z rodziną i przyjaciółmi. My zaplanowaliśmy zrobić 4 razy dziś do 3 rodzin oraz 1 przyjaciela. Zaczęliśmy o 11:00 to Konin do odwiedzenia z Krzysztofem kuzyna i jego żony Wiesia. Dotarliśmy około 24:30 i natychmiast potraktowano z kawą, trzy rodzaje ciast i kutia, ukraińskim stylu. Najbliżej, co mogę powiedzieć, to jest To wygląda trochę jak musli ........... ale nie dokładnie. To był bardzo dobry, tak jak wszystkie ciastka choć jedliśmy tylko jeden, bo wiedzieliśmy, że będzie bardziej jak byliśmy z innymi. Byliśmy tylko i godziny, a następnie ruszyliśmy do naszego kolejnego przystanku, kuzynka Anna i jej syn, Luke. Anna przygotował mały obiad (lunch) dla nas ziemniaków, dwa rodzaje mięsa, a następnie mój sok z kawą i ciastami. Było po godzinie 15:00, kiedy wyjechaliśmy tam na nasz trzeci przystanek, tym razem w Przyjma, małej miejscowości tuż na północ od Golina. Nasz przyjaciel z Pittsburg miał tam dom, a on był w Polsce od dwóch miesięcy, więc chcieliśmy zobaczyć, co nowego w swoim życiu. Jakoś, wysiadając z samochodu, wyciągnął mięśni w dolnej części pleców i zaczął boleć. Mówimy i rozmawiałem z John i jego przyjaciel, Maryi przez około półtorej godziny z powrotem, ale nie lepiej, a ja po prostu chciał ustanowić więc nie nazwać kuzyn Kazik, aby zobaczyć, czy możemy odwiedzić z nią na droga do domu. To było niefortunne, bo byliśmy tak blisko. Zrobiliśmy podróż do domu, położyłem się na kilka godzin i wstał, aby napisać ten blog o naszych podróżach dziś. Zanim zakończę chciałbym podziękować tych członków rodziny, którzy umieściły swoje zdjęcia świątecznych. Można zobaczyć niektóre z mojej rodziny po prawej stronie.