
I ordered a burrito. It came on a plate with such a large serving that I couldn't finish it all. Joan had chicken wrapped in bacon on a Don Juan sword with coleslaw and potatoes. We both had margaritas, small ones because I drove there. We talked for about two hours with our friends, exchanged some DVD movies and made plans to meet again next month.
Back at home I had markowiec waiting. It was my birthday cake but I was still so full we won't start eating it until tomorrow.
Tomorrow I have two doctors appointments, one at 10AM with the family doctor and one at 5PM with the neuro. Last night I received the translated results from my MRI and according to the orthopedist who reviewed them, there is nothing out of place for a person of my age. So I am in still in dark as to what is causing my problem. Stay tuned for the next chapter :-)
Spędziliśmy ten piękny dzień moich urodzin na długim spacerze i wtedy do meksykańskiej restauracji precz jedna z bocznych ulic Rynek. Nasi przyjaciele z Anglii są z powrotem w mieście i spotkaliśmy ich dla obiadu przy 6PM. Nazwa {Imię} tego była meksykańska Restauracja i to zlokalizowało przy ul. Kramarska 19. To jest przy końcu ulicy, na prawa strona i jest oba i domowa i pozadomowa restauracja. Wybraliśmy usiąść na wolnym powietrzu ponieważ wieczór był tak piękny. To jest dekorowane z meksykańskimi flagami, kelnerki są ubrane we flamenco piszą ubierają się i mówią po angielsku. Mieliśmy kelnera, który właśnie zwrócił od 4 lat w Irlandii gdzie on pracował i też nauczył się angielski. On powiedział, że Irlandia jest miła ale to nie było Polska i powiedziałem mu byłem zadowolony on zwrócił w tył do domu gdzie on należał. On zupełnie zgodził się ze mną.
Zamówiłem rodzaj tortilli. To poszło dalej płytę z takim wielkim służeniem, że nie mógłbym skończyć tego wszystkiego. Joan kazała kurczę zawinięte w boczku na mieczu Don Juanie z surówką z kapusty i ziemniakami. Oboje mieliśmy Margarita, małe jedne ponieważ popędziłem tam. Powiedzieliśmy przez około dwie godziny z naszymi przyjaciółmi, wymieniliśmy kilka DVD kina i zrobiliśmy plany by spotkać znowu w przyszłym miesiącu.
W tył w domu miałem markowiec czekający. To było moje ciasto urodzinowe ale byłem jeszcze tak pełny nie zaczniemy jedzenia tego aż do jutro.
Jutro mam dwa wyposażenie doktorów , jedno przy 10AM z lekarzem rodzinnym i jednym przy 5PM z neuro. Ubiegłej nocy otrzymałem przetłumaczone wyniki z mojego MRI i stosownie do ortopedy, który przeglądał ich, tam nie jest nic nie na miejscu dla osoby mojego wieku. Tak jestem w cichy {jeszcze} w ciemności co do czego powoduje mój problem. Pobyt harmonizował dla następnego rozdziału :-)
2 comments:
Happy Birthday, David! Sto Lat!
I love the picture - you look like the cat that swallowed the canary and seem to be saying: "it's all mine, don't touch"!
David,
Happy Birthday! I remember that restaurant, have been there myself. They have nice decor, though the food wasn't quite like the Mexican food I enjoyed in California, but I was lenient as it was after all in Poland.
Glad you had a chance to sample it.
John
Post a Comment