Thursday, October 31, 2019

TV fixed.

He came, he saw, he fixed it. Yes, the TV man was here on time today, looked at the problem, reset the television to factory standards and that solved the problem of using external drives. I thought that would fix the problem. I even searched the internet on how to reset my TV but they didn't have instructions for my particular model and the ones they had didn't work. It took about 45 minutes for the whole process to be completed. Cost 150 PLN.

The food shopping for next week was 163 PLN($43). Nothing out of the ordinary foodstuffs was bought to raise the price, it's just the rising cost of food. 12 years ago we were spending 100 PLN($26) per week. If only people's wages would have risen like the cost of living. I suppose that can be said in any country, not just here.

We bought the candles for the graves in Golina today. What is amazing is the variety of styles, colors, and prices. Prices range from 2.99 PLN($.79) to 45 PLN($12). It's not just a candle but a glass container with a candle inside. The less expensive ones burn for 1 day but the more expensive for 3 or 4 days. For some years now they have had electric, battery-operated candles. These can last for 3 months. Tomorrow will be an emotional as well as a visual experience of all the flowers and candles to be seen. I like it, especially at dusk and nighttime.

Przyszedł, zobaczył, naprawił. Tak, człowiek z serwisu przyszedł dziś punktualnie, zobaczył, co może stanowić problem, zresetował telewizor do ustawień fabrycznych i rozwiązał problem korzystania z zewnętrznych dysków. Myślałem, że w ten sposób można rozwiązać problem. Szukałem nawet w Internecie, jak zresetować telewizor, ale nie mieli instrukcji dla mojego konkretnego modelu tylko takie, które u mnie nie zadziałały. Cały proces zajął około 45 minut. Koszt 150 PLN.

Zakupy żywności na przyszły tydzień wyniosły 163 PLN (43 USD). Nic poza ze zwykłymi produktami spożywczych nie zostało kupione, aby suma była większa, to tylko rosnący koszt żywności. 12 lat temu wydawaliśmy 100 PLN (26 USD) na tydzień. Gdyby tak płace ludzi wzrosły, jak koszty utrzymania. Myślę, że można tak powiedzieć o dowolnym kraju, nie tylko tutaj.

Dzisiaj kupiliśmy świece na groby w Golinie. Zadziwiająca jest różnorodność stylów, kolorów i cen. Ceny wahają się od 2,99 PLN (0,79 USD) do 45 PLN (12 USD). To nie tylko świeca, ale szklany pojemnik ze świecą w środku. Tańsze palą się przez 1 dzień, a droższe przez 3 lub 4 dni. Od kilku lat mają elektryczne świece na baterie. Mogą przetrwać do 3 miesięcy. Jutro emocjonalnie i wizualnie doświadczymy te wszystkie kwiaty i świece. Lubię to, szczególnie o zmierzchu i nocą.

Wednesday, October 30, 2019

TV

Staying up until 2AM in the morning, studying, has its drawback. Waking up at 10:00 in the morning with half of the morning already gone. I guess the good thing is I am at least sleeping 8 hours now, uninterrupted. There was a period of time when I was waking up 2 or 3 times during the night.

Being Wednesday, we met with Zbyszek and he asked how our TV problem was doing. I told him about the man coming tomorrow to see if he can discover the problem and Z said maybe its time to buy a new TV since ours is 9 years old. I declined his suggestion. He recently purchased a new one and likes it much better. Both are Samsung Smart TV's but he says the technology has improved a lot in 9 years since he last bought his. This time he bought a larger screen in order to read the "trailers" on the news broadcasts.

With the recent change in the time, it is getting dark now about 16:40. It makes for a long night but the bright side is morning comes earlier. When I worked as a musician I preferred the early morning hours because it was quieter, fewer people and less noise. I still prefer it but now I sleep during that time.

Pozostawanie do drugiej w nocy, uczenie się, ma swoją wadę. Budzę się o 10:00 rano, a połowa ranka już minęła. Myślę, że dobrą rzeczą jest to, że śpię nieprzerwanie co najmniej 8 godzin . Był czas, kiedy budziłem się 2 lub 3 razy w nocy.

W środę spotkaliśmy się ze Zbyszkiem, który zapytał, jak wygląda sprawa z naszym telewizorem. Powiedziałem mu, że jutro przyjdzie człowiek, aby sprawdzić, czy uda mu się zlokalizować problem, a Z. powiedział, że może już czas kupić nowy telewizor, ponieważ nasz ma 9 lat. Odrzuciłem jego sugestię. Zbyszek niedawno kupił nowy telewizor i bardziej mu się podoba. Oba to telewizory marki Samsung Smart TV, ale on twierdzi, że technologia uległa znacznej poprawie w ciągu 9 lat od ostatniego zakupu. Tym razem kupił większy ekran, aby przeczytać „zwiastuny” w wiadomościach.

Wraz ze zmianą czasu robi się ciemno około 16:40. To sprawia, że wydłuża się noc, ale jasną stroną jest to, że ranek przychodzi wcześniej. Kiedy pracowałem jako muzyk, wolałem wczesne godziny poranne, ponieważ było ciszej, mniej ludzi i mniej hałasu. Nadal wolę, ale teraz śpię w tym czasie.

Tuesday, October 29, 2019

Found one.

I finally found a serviceman to come to our flat and try to fix our TV problem.  He said he will be here Thursday between 11-13:00. I hope he has enough knowledge of Samsung to fix it.

The picture above is the hat Radek brought back for me from Serbia. I will replace the insignia on the front because it is from the Serbian Army who committed many atrocities in Sarajevo. I will replace it with the Polish flag. Joan likes the style of the hat very much. So do I but the insignia has to go.

Stash came early this week to meet with us and we had a nice visit. He told me some interesting things about the political party Confederancia that I did not know. I like talking to him because he gives me a different point of view on different subjects. He has a good disposition and it's always a bright spot in the day when he visits.

I'm happy with the group of friends that we have. They come from many walks of life; mothers, doctors, lawyers, business managers, students, business owners, financial managers, different political parties, religious and non-religious and salespeople. It gives me a broader scope of people.

W końcu znalazłem serwisanta, który przyjdzie do naszego mieszkania i spróbuje naprawić telewizor. Powiedział, że będzie tu w czwartek w godzinach 11-13:00. Mam nadzieję, że ma wystarczającą wiedzę na temat Samsunga, aby to naprawić.

Na zdjęciu powyżej jest kapelusz, który Radek przywiózł mi z Serbii. Zamienię insygnia na froncie kapelusza, ponieważ pochodzą one od armii serbskiej, która popełniła wiele zbrodni w Sarajewie. Zastąpię je polską flagą. Joan bardzo lubi styl kapelusza. Ja też, ale insygnia muszą być usunięte.

Stash przyjechał na początku tego tygodnia, aby się z nami spotkać i mieliśmy przyjemną wizytę. Powiedział mi kilka interesujących rzeczy na temat partii politycznej Confederancia, której nie znałem. Lubię z nim rozmawiać, ponieważ daje mi inny punkt widzenia na różne tematy. Ma dobre usposobienie i kiedy nas odwiedza zawsze jest to jasny punkt tego dnia.

Cieszę się, że mamy grupę przyjaciół. Pochodzą z wielu środowisk: matki, lekarze, prawnicy, menedżerowie biznesowi, studenci, właściciele firm, menedżerowie finansowi, różne partie polityczne, osoby wierzące i niewierzące oraz sprzedawcy. Daje mi to poszerzenie kręgu ludzi.

Monday, October 28, 2019

Problem.

Our Samsung Smart TV isn't so smart anymore. For the last several years we've been saving NFL highlight videos from YouTube to an external drive and then connecting the drive via USB to our TV to see the games on the larger screen. It's been great. That ended this week when all we get is a message, No video file is available. I've tried everything I know of to fix the problem but nothing has worked. I tried searching the internet for an answer but to no avail. So now we are stuck with just TV and the only English speakers are on the news channels for Joan to listen to. All other programs are in Polish or other languages we don't know. I tried 3 different external drives and all had the same result. I don't know if it's a problem with our provider or TV. The drives work fine on my laptop so they are not the problem. I hate electronics when something changes and I don't know how or can't fix the problem.

I talked with a young person(15) today and she told me she is changing schools because doesn't like her teachers or the students there. She will start in her new school on Monday. I thought it was a little strange that she could do it after only being in school for 2 months but she said it was possible if the new school had a place for her and they did. She said her current English class teacher couldn't speak English well and was always making mistakes.  She was also in her 3rd year of German and could only speak her name and how old she was. In her new school, she will be taking Spanish. Her friend from the old school is transferring with her

Nasz telewizor Samsung Smart TV nie jest już tak inteligentny. Od kilku lat zapisujemy filmy z najważniejszymi wydarzeniami NFL z YouTube na zewnętrzny dysk, a następnie podłączamy dysk przez USB do naszego telewizora, aby oglądać gry na większym ekranie. To było świetne. Zakończyło się w tym tygodniu, gdy otrzymujemy tylko wiadomość: Brak pliku wideo. Próbowałem wszystkiego, co wiem, aby rozwiązać problem, ale nic nie działało. Próbowałem poszukać odpowiedzi w Internecie, ale bezskutecznie. Więc teraz utknęliśmy tylko z telewizją i jedynymi użytkownikami języka angielskiego są kanały informacyjne, których Joan może słuchać. Wszystkie inne programy są w języku polskim lub innych językach, których nie znamy. Próbowałem 3 różne dyski zewnętrzne i wszystkie miały ten sam wynik. Nie wiem, czy to jest problem z naszym dostawcą czy telewizorem. Dyski działają dobrze na moim laptopie, więc nie stanowią problemu. Nienawidzę elektroniki, gdy coś się zmienia i nie wiem, jak rozwiązać problem.

Rozmawiałem dzisiaj z młodą osobą (15) i powiedziała mi, że zmienia szkołę, ponieważ nie lubi tam swoich nauczycieli ani uczniów. Zacznie w swojej nowej szkole w poniedziałek. Myślałem, że to trochę dziwne, że mogła to zrobić po tym, jak była w szkole tylko przez 2 miesiące, ale powiedziała, że ​​to możliwe, jeśli nowa szkoła ma dla niej miejsce, a oni to robią. Powiedziała, że ​​jej obecna nauczycielka angielskiego nie mówi dobrze po angielsku i zawsze popełnia błędy. Była także na trzecim roku niemieckiego i mogła mówić tylko jej imię i wiek. W swojej nowej szkole będzie uczyła się hiszpańskiego. Przenosi się z nią jej przyjaciółka ze starej szkoły.

Sunday, October 27, 2019

Time change.

A surprise today! My phone said it was 8:45 but our wall clock said 9:45. We were confused. I checked the World clock and it said 8:45. Still confused, I called Radek to ask what time it was. He said 8:45 and he too was confused until he found out we set our clocks back one-hour last night. Well, we didn't, but most of Poland did.

Later in the day at 16:00 I reminded Joan she had a Skype with her daughter at 17:00 but I was looking at the "new" time and in the U.S. it was already 17:00. They don't set their clocks back until nextt week. A few seconds later we heard the beep from Skype on the phone and we had to scramble in order for Joan to connect with Karen. We forgot about setting the clock back the last Saturday in October.

The weather has taken a turn for the nasty. Chilly, gray, drizzle most of the day and a day to stay at home. I hope this coming Friday it will at least not be raining. We can handle the temperature but rain during November 1st makes for a dreary day.

Niespodzianka dzisiajMój telefon mówiłże jest 8:45ale nasz zegar ścienny powiedział 9:45Byliśmy zdezorientowaniSprawdziłem zegar na świecie i było tam napisane 8:45Nadal  zdezorientowanyzadzwoniłem do Radkażeby zapytaćktóra jest godzinaPowiedział 8:45 i on też b zdezorientowanydopóki nie dowiedział sięże cofnęliśmy nasze zegary o godzinę wczoraj w  nocyCóżmy nieale większość Polski tak.

Później w dzień o 16:00 przypomniałem Joan miała Skype'a z córką o 17:00, ale patrzyłem na  "nowy"czas i w USA było już 17:00. Nie ustawiają swoich zegarów  do następnego tygodniaKilka sekund później usłyszeliśmy sygnał dźwiękowy od Skype'a na telefonie i musieliśmy się  zakodowaćaby Joan połączyła się z KarenZapomnieliśmy o cofnięcizegara w ostatnią sobotę  października.

Pogoda zmieniła się na paskudnąChłodnyszarymżawka przez większość dnia i dzieńżeby zostać w domu. Mam nadziejęże w najbliższy piątek przynajmniej nie będzie padaćPoradzimy sobie z   temperaturąale deszcz 1 listopada to ponury dzień.

Saturday, October 26, 2019

Rant #2

"Orange Head" just continued to lie throughout the week. On Monday he said he was the first president since George Washington to donate his annual $400,000 salary.
John F. Kennedy and Herbert Hoover, who were both extremely wealthy, also rejected a salary. Obama, who donated his $1.4 million Nobel Peace Prize in 2010, also announced he would return 5 % of his salary to the Treasury in 2013 as a sign of solidarity with furloughed federal workers.
Then he went on to say part of the Constitution was "phony" because he couldn't accept gifts from a foreign leader. I've never heard any President question the Constitution.
For almost the last 4 years, we have heard about the email scandal of Hillary Clinton from the mouth of the Trump administration. Earlier it was the topic of every one of his rallies and speeches with all of his "facts". NOW, the truth is out... Rolling Stone writer Jamal Smith said:
“This is the only news concerning @HillaryClinton that I give a shit about today. We spent an entire election on this inane story four years ago because a lot of otherwise intelligent people deemed it important. Many of them still run media outlets today.” Yes, all that time they were lying about it and making it up. Why wasn't this headline news in the media? They certainly gave every fake story to us during the last four years about her emails. Why was the exoneration not broadcast? 

Last Thursday, as Deputy Assistant Secretary of Defense Laura Cooper was sitting down to testify,  roughly a couple dozen Republicans stormed through the three different doors and Republican Bradley Byrne yelled in committee Chair Adam Schiff's face. Cooper left the room while the Republicans refused to leave. The Capitol Police and sergeant at arms have been consulted as members refuse to leave the room. They should have all been arrested and put in jail. All they were lacking were the brown shirts of Nazi Germany. It's beyond time for the Republicans to be treated as they treat their opponents. In the often repeated words of their own supporters, "LOCK THEM UP", them and those who do not obey the subpoenas. The time for tolerance is over.

Last Monday and Tuesday looked like nice days so I was a little shocked when I read on Wednesday, the city exceeded the permissible level of PM10 concentration, and this means the entry into force of the provisions of the "anti-smog" resolution.
- Due to exceeding the value of 50 µg / m3 PM10 fine dust concentration Monday and forecasting the persistence of this exceeding, Tuesday in Poznań there was a ban on the use of wood-burning fireplaces, tiled stoves and coal boilers that do not meet Ecodesign requirements having a second method of heating from the municipal heating network, gas, electric or other meeting Ecodesign requirements the officials informed. - The legal basis is the resolution of the Sejmik of the Wielkopolska Voivodship of December 18, 2017, No. XXXIX / 942/17. This resolution is popularly called "anti-smog"

It is the burning of coal and wood in fireplaces, tiled stoves, coal boilers that causes the most problems with PM10 dust. - With elevated concentrations of pollutants, even a single source (e.g. fireplace) significantly reduces the quality of air locally. This reduces the comfort of life for us and our neighbors. Children, the elderly and the chronically ill are most exposed to air pollution. That is why it is so important that we all comply with the ban on burning solid fuels today. If your neighbors do not comply with the ban, please inform the City Guard at 986.

Even when you think it's a beautiful day outside, the nemesis Coal is filtering into your lungs. However, it's not just from coal in domestic heating. Electricity production (27.5 percent of 2017 greenhouse gas emissions) – Electricity production generates the second-largest share of greenhouse gas emissions. Approximately 62.9 percent of our electricity comes from burning fossil fuels, mostly coal and natural gas. Industry (22.2 percent of 2017 greenhouse gas emissions) – Greenhouse gas emissions from industry primarily come from burning fossil fuels for energy.

Now, for you, Anonymous.  I accept who you are and what you believe in, I just can't possibly agree with you. In 12 years you will have seen enough climate changes to realize what you believed in today was wrong and that you made a mistake. I will accept your apology then. My comments on Trump and his cronies are not anti-democratic, just the opposite. You are confused about what it means. Maybe you listen too much to TVP 1, 2 or 5. As far as Trump winning the presidency legitimately,  I have serious doubts about that. He may be a "new age politician" but so was Hitler. It is his motto, "It's my way or no way", like every other dictator.

„Orange Head” nadal kłamał przez cały tydzień. W poniedziałek powiedział, że był pierwszym prezydentem od czasu George'a Washingtona, który przekazał swoją roczną pensję w wysokości 400 000 USD.

John F. Kennedy i Herbert Hoover, którzy byli niezwykle bogaci, również odstąpili od przyjęcia pensji. Obama, który w 2010 roku przekazał Pokojową Nagrodę Nobla w wysokości 1,4 miliona dolarów, również ogłosił, że zwróci 5% swojej pensji do Skarbu Państwa w 2013 roku jako znak solidarności z wysłanymi na przymusowy urlop pracownikami federalnymi.

Następnie stwierdził, że część Konstytucji jest „fałszywa”, ponieważ nie mógł przyjąć prezentów od zagranicznego przywódcy. Nigdy nie słyszałam, aby Prezydent kwestionował Konstytucję.

Przez prawie 4 ostatnie lata słyszeliśmy o skandalu e-mailowym Hillary Clinton z ust administracji Trumpa. Wcześniej był to temat każdego z jego wieców i przemówień ze wszystkimi „faktami”. TERAZ prawda wyszła na jaw ... Jamal Smith, pisarz Rolling Stone powiedział:

„To jedyna wiadomość dotycząca @HillaryClinton, która dzisiaj gówno mnie obchodzi. Cztery lata temu spędziliśmy całe wybory na tej szalonej historii, ponieważ wielu inteligentnych ludzi uważało ją za ważną. Wielu z nich nadal dziś kieruje mediami ”. Tak, cały czas kłamali i wymyślali to. Dlaczego w mediach nie było tych najważniejszych wiadomości? Z pewnością przekazali nam każdą fałszywą historię podczas ostatnich czterech lat na temat jej e-maili. Dlaczego oczyszczenie z zarzutów nie zostało wyemitowane?

W zeszły czwartek, gdy zastępca sekretarza obrony Laura Cooper składała zeznania, około tuzin republikanów wpadło przez trzy różne drzwi, a republikanin Bradley Byrne krzyczał w twarz przewodniczącemu komisji Adamowi Schiff. Cooper opuściła pomieszczenie, podczas gdy republikanie odmówili wyjścia. Skonsultowano się z policją i służbą porządkową na Kapitolu, ponieważ republikanie odmawiają opuszczenia sali. Wszyscy powinni byli zostać aresztowani i osadzeni w więzieniu. Brakowało im tylko brązowych koszul nazistowskich Niemiec. Nadszedł czas, by republikanie byli traktowani tak, jak traktują swoich przeciwników. W często powtarzanych słowach własnych zwolenników „ARESZTOWAĆ ICH”. Ich i tych, którzy nie przestrzegają wezwań. Czas na tolerancję minął.
Ostatni poniedziałek i wtorek wydawały się przyjemnymi dniami, więc byłem trochę zszokowany, gdy w środę przeczytałem, że miasto przekroczyło dopuszczalny poziom stężenia PM10, a to oznacza wejście w życie przepisów rezolucji „antysmogowej”.

- Ze względu na przekroczenie wartości 50 µg / m3 pyłu drobnego pyłu PM10 w poniedziałek i prognozę trwałości tego przekroczenia, we wtorek w Poznaniu zakazano używania kominków opalanych drewnem, pieców kaflowych i kotłów węglowych niespełniających wymogów ekoprojektu a posiadających drugą metodę ogrzewania z miejskiej sieci ciepłowniczej, gazowej, elektrycznej lub innej, poinformowali urzędnicy. - Podstawą prawną jest uchwała Sejmiku Województwa Wielkopolskiego z dnia 18 grudnia 2017 r., Nr XXXIX / 942/17. Ta uchwała jest popularnie nazywana „antysmogiem”

Spalanie węgla i drewna w kominkach, piecach kaflowych, kotłach węglowych powoduje najwięcej problemów z pyłem PM10. - Przy podwyższonych stężeniach zanieczyszczeń nawet jedno źródło (np. kominek) znacznie obniża lokalną jakość powietrza. Zmniejsza to komfort życia dla nas i naszych sąsiadów. Dzieci, osoby starsze i przewlekle chorzy są najbardziej narażeni na zanieczyszczenie powietrza. Dlatego tak ważne jest, abyśmy wszyscy dziś przestrzegali zakazu spalania paliw stałych. Jeśli sąsiedzi nie zastosują się do zakazu, poinformuj o tym Straż Miejską pod numerem 986.

Nawet jeśli myślisz, że na zewnątrz jest piękny dzień, to nie do pokonania wróg, jakim jest węgiel przenika do twoich płuc. Jednak nie tylko z domowych instalacji grzewczych opalanych węglem. Produkcja energii elektrycznej (27,5% emisji gazów cieplarnianych w 2017 r.) - Produkcja energii elektrycznej stanowi drugi co do wielkości udział w emisji gazów cieplarnianych. Około 62,9 procent naszej energii elektrycznej pochodzi ze spalania paliw kopalnych, głównie węgla i gazu ziemnego. Przemysł (22,2 procent emisji gazów cieplarnianych w 2017 r.) - Emisje gazów cieplarnianych z przemysłu pochodzą głównie ze spalania paliw kopalnych na potrzeby energii.

Teraz do ciebie, Anonimie. Akceptuję, kim jesteś i w co wierzysz, po prostu nie mogę się z tobą zgodzić. Za 12 lat zobaczysz wystarczająco dużo zmian klimatu, aby zdać sobie sprawę, że to, w co dziś wierzysz, było błędne i że popełniłeś błąd. Przyjmę zatem twoje przeprosiny. Moje komentarze na temat Trumpa i jego kumpli nie są antydemokratyczne, są przeciwieństwem. Jesteś zdezorientowany tym, co to znaczy. Może zbyt dużo słuchasz TVP 1, 2 lub 5. Jeśli chodzi o legalne wygranie prezydentury przez Trumpa, mam co do tego poważne wątpliwości. Być może jest on „politykiem New Age”, ale Hitler też był. To jest jego motto: „To moja droga albo żadna droga”, jak każdego innego dyktatora. 

Thursday, October 24, 2019

Another shopping day.

Well, by now you know Thursday means it's food shopping day for next week. So, we went early, 11:00, spent less than 1 hour, bought what we needed and spent 165 PLN($43) for the week. It was the re-supply of paper towels, toilet paper and olive oil that put us over our 150 PLN normal cost this time.

I got up late, 10:30, so we stopped at Sowa for a coffee and energy boost before shopping and talked about the situation in the U.S but I won't talk about it now, here. I'll save it for Saturday.

We also talked about our upcoming trip to Golina on November 1st. and how nice it will be to see cousin Kazia and family. Of course, the cemetery will be beautiful, full of flowers and candles with people coming from long distances to pay respect to ancestors. It's an amazing event in Poland. It's at times like these that I am so angry that I do not know the language good enough yet after all these years to be able to talk freely with Kazia. Her son, Andrzej, usually has to translate too much of what I want to say and what she says to me. I am disappointed in myself.

Cóż ,jak wiesz, do tej pory czwartek oznacza dzień zakupów żywności na przyszły tydzień. Więc poszliśmy wcześnie, o godzinie 11:00 i spędziliśmy na tym mniej niż godzinę, kupiliśmy to, czego potrzebowaliśmy i wydaliśmy 165 PLN (43 USD). Tym razem dokupienie ręczników papierowych, papieru toaletowego i oliwy z oliwek sprawiło, że tym razem przekroczyliśmy cotygodniowy koszt w wysokości 150 PLN.

Wstałem późno, bo o 10:30, więc zatrzymaliśmy się u Sowy na kawę i zastrzyk energii przed zakupami i rozmawialiśmy o sytuacji w USA, ale nie będę o tym teraz rozmawiać. Zachowam to na sobotę.

Rozmawialiśmy również o naszej nadchodzącej podróży do Goliny 1 listopada i jak miło będzie widzieć kuzynkę Kazię i rodzinę. Oczywiście cmentarz będzie piękny, pełen kwiatów i świec, i ludzi przybywających z odległych miejsc, aby oddać szacunek przodkom. To jest niesamowite wydarzenie w Polsce. W takich chwilach jestem tak zły, że po tylu latach nie znam jeszcze wystarczająco dobrze języka, aby móc swobodnie rozmawiać z Kazią. Jej syn Andrzej zwykle musi tłumaczyć większość z tego, co chcę powiedzieć i tego, co ona mówi do mnie. Jestem sobą rozczarowany.

Wednesday, October 23, 2019

Repair.

The repairman had to be called for our heating unit again in our flat. It was working well to heat the flat but it wasn't giving us hot water for dishwashing or the shower. We had an appointment at 10:00 but he arrived early at 9:30. That's a rare occasion for any repair person. After about 20 minutes he found the sensor for the hot water was defective, replaced it and now it functions like it should. Unfortunately, I had to use Radel, via telephone, to act as a translator to convey the exact problem to the man. Damn my inability to learn this language by now! The cost of the repair was 150PLN($39).

Zbyszek called last night via Skype and said he couldn't meet with us today at Sowa's. He has to take his car in for its annual checkup at 12:00 and didn't think he would be done in time to meet with us. We'll go without him.

Joan made something new for breakfast, probably for the last time, because it took a long time to prepare. It's called Breakfast Tabbouleh. It consists of eggs, bulgar, cucumber, salt, pita bread, cherry tomatoes, lemon juice. parsley and olive oil.

I was listening to Chopin today and thought about his heart being in a pillar in a church in Warsaw,
then later I found this; Chopin’s sister Ludwika, responsible for executing his last will and liquidating his flat, acted accordingly with Chopin’s wishes. She asked that his body be opened, and his heart removed, to be placed in a crystal urn filled with cognac. But why did she take the heart to Warsaw and leave it to be installed inside a pillar of the Church of the Holy Cross, where it remains today? She was merely executing his will. A few days before his death, Chopin, in a moment of clarity, had told his closest friends: I know that Paskiewicz [an imposed czarist ruler of occupied Warsaw – ed.] will not allow my body to be brought to Warsaw, so at least bring my heart over there.

It remains unclear whether Chopin literally wanted his heart to be taken out and transported to Warsaw, or if this was yet another poetic way to express his longing for his fatherland.

We will never know. The widespread, 19th-century fear of being buried alive may have affected Chopin in the end. Perhaps he wanted to spite the czarist occupier, or maybe he simply longed for a part of himself to rest in his native land.


Trzeba było wezwać serwisanta do urządzenia grzewczego w naszym mieszkaniu. Ogrzewanie mieszkania działało dobrze, ale nie dawało nam gorącej wody do zmywania naczyń ani pod prysznic. Umówiliśmy się o 10:00, ale przyjechał wcześniej, bo o 9:30. To rzadkość, jeśli chodzi o pracownika serwisu. Po około 20 minutach stwierdził, że czujnik ciepłej wody jest uszkodzony, wymienił go i teraz działa tak, jak powinien. Niestety, musiałem skorzystać z telefonicznej pomocy Radka, aby był tłumaczem i przekazał człowiekowi w czy tkwi problem. Cholera, do tej pory nie potrafię nauczyć się tego języka! Koszt naprawy wyniósł 150 PLN (39 USD).

Wczoraj wieczorem Zbyszek zadzwonił przez Skype i powiedział, że nie może się z nami dzisiaj spotkać u Sowy. Musi zabrać swój samochód na coroczny przegląd na godzinę 12:00 i nie sądził, że zdąży na spotkanie z nami. Pójdziemy bez niego.


Joan zrobiła coś nowego na śniadanie, prawdopodobnie po raz ostatni, ponieważ przygotowanie zajęło dużo czasu. To się nazywa Śniadanie Tabbouleh. Składa się z jajek, bułki, ogórka, soli, chleba pita, pomidorów cherry, soku z cytryny, natki pietruszki i oliwy z oliwek.

Dziś słuchałem Chopina i myślałem o tym, że jego serce jest w filarze w kościele w Warszawie.

Potem znalazłem to: siostra Chopina Ludwika, odpowiedzialna za wykonanie jego ostatniej woli i likwidację mieszkania, działała zgodnie z życzeniami Chopina. Poprosiła o wyjęcie serca z jego ciała, aby umieścić je w kryształowej urnie wypełnionej koniakiem. Ale dlaczego zabrała serce do Warszawy i zostawiła je w filarze Kościoła Świętego Krzyża, gdzie pozostaje do dziś? Po prostu wykonywała jego wolę. Kilka dni przed śmiercią Chopin, w chwili przytomności, powiedział swoim najbliższym przyjaciołom: Wiem, że Paskiewicz [narzucony carski władca okupowanej Warszawy - red.] Nie pozwoli na sprowadzenie mojego ciała do Warszawy, więc przynajmniej zabierz tam moje serce.

Nie jest jasne, czy Chopin dosłownie chciał, aby jego serce zostało wyjęte i przeniesione do Warszawy, czy też był to kolejny poetycki sposób wyrażenia tęsknoty za ojczyzną.


Nigdy nie będziemy wiedzieć. Powszechny XIX-wieczny strach przed pochowaniem żywcem mógł ostatecznie wpłynąć na Chopina. Być może chciał uczynić na złośćb carskiemu okupantowi, a może po prostu tęsknił, aby jego część spoczęła w ojczyźnie.

Tuesday, October 22, 2019

A little mistake.

Yesterday I made a mistake and hit the Publish button, publishing the next Saturday's rant. I removed it today because it is not finished and, Anonymous, I will reply to your always humorous comments at that time.

Today started out foggy but by noon it had all cleared away and now the sun shines brightly. We have a temperature of 20C(68F) so the weather is very nice outside.

I had my usual meeting with  Radek and he brought me up to date with his political viewpoint of politics in Poland. Listening to him only confirms how similar it is to the U.S.

Karen, Joan's daughter, said she received the information I sent her and forwarded it to the State of Ohio to be corrected. I am hoping to get it back within a month so we can make another try to get Joan registered in the Polish Civil Registry. It's hard to believe we've been trying for 1 1/2 years to do that.

Wczoraj popełniłem błąd i nacisnąłem przycisk publikuj, wstawiając post na następną sobotę. Usunąłem go dzisiaj, ponieważ nie jest ukończony i, Anonimie, odpowiem w tym czasie na Twoje zawsze humorystyczne komentarze.

Dzisiejszy dzień zaczął się mgliście, ale do południa wszystko zniknęło i teraz słońce świeci jasno. Mamy temperaturę 20 ° C, więc na zewnątrz jest bardzo ładnie.

Miałem swoje zwykłe spotkanie z Radkiem, który przedstawił mi swój polityczny punkt widzenia na politykę w Polsce. Słuchanie go tylko potwierdza, jak bardzo jest podobnie do USA.

Karen, córka Joan, powiedziała, że otrzymała informacje, które jej wysłałem, i przesłała je do stanu Ohio w celu poprawienia danych. Mam nadzieję na otrzymanie dokumentu w ciągu miesiąca, abyśmy mogli podjąć kolejną próbę zarejestrowania Joan w Urzędzie Stanu Cywilnego. Trudno uwierzyć, że próbujemy to zrobić przez półtora roku.

Sunday, October 20, 2019

Autumn in Solacz.

A beautiful autumn day we just had to spend in the park of Solacz. Naturally, the camera accompanied us as we took our time waling through the park, occasionally sitting down to watch the children play in their own special part of the park. What would a park be without children?

 A willow tree was very interesting to photograph from 2 different viewpoints because it looked so different from each. With the sun shining behind it, it produced a myriad of colors in green but when looking at the same willow with the sun shining directly on it, it just looked one color, green. You can see the difference in the pictures.

Now that the leaves are falling, the ground has a brownish, gold look to it. Yes, there is still grass to be seen but it is slowly turning brown in anticipation of winter not too far ahead. Like all seasons, autumn has its specific colors related to it, yellow, gold, brown and red. Not so much red in trees because of the lack of hardwoods, oak, and maple, in this area, but red is rather visible in vines and bushes.

Piękny jesienny dzień po prostu spędziliśmy w parku Solacz. Oczywiście kamera towarzyszyła nam, gdy nie spieszyliśmy się przez park, od czasu do czasu siadając i obserwując, jak dzieci bawią się we własnej, wyjątkowej części parku. Czym byłby park bez dzieci?

 Wierzba była bardzo interesująca do fotografowania z 2 różnych punktów widzenia, ponieważ wyglądała tak różnie od każdego z nich. Słońce świeciło za nim, wytwarzając niezliczoną liczbę kolorów w kolorze zielonym, ale patrząc na tę samą wierzbę ze słońcem świecącym bezpośrednio na nią, wyglądało to tylko jeden kolor, zielony. Różnicę widać na zdjęciach.

Teraz, gdy liście opadają, ziemia ma brązowawy, złoty wygląd. Tak, wciąż można zobaczyć trawę, ale powoli staje się brązowa w oczekiwaniu na zimę nie za daleko. Jak wszystkie pory roku, jesień ma swoje specyficzne kolory: żółty, złoty, brązowy i czerwony. Nie tyle czerwony na drzewach z powodu braku twardego drewna, dębu i klonu w tym obszarze, ale czerwony jest raczej widoczny w winorośli i krzewach.

Saturday, October 19, 2019

Warning....Rant #1

I watched an old series from 2012 about a TV station that had a segment with a climate scientist on it talking about CO2 levels in 2012. He said they were already so high the only thing we could do was to try and slow the progress down but we could not stop it. That was in 2012. He also said scientists have been warning us for 40 years about this but governments and big businesses have just ignored them. Now we will suffer the consequences.

Here we are in 2019, after a week-long exposure on national and world media about the problem and a week later there is not one word mentioned about it. Even the 4th Democratic Primary Debate did not have one single question about climate change. Other subjects were argued about but without a planet to live on, they are meaningless. What is wrong with this world and people in general when they continue to keep their head buried in the sand and reiterate a Party line that climate change is just a hoax? I just find it hard to believe there is so much ignorance in the world. Which candidate will actually implement the changes necessary to slow this down? Certainly not Donald Trump whose only concern is making money with TOTAL disregard for the environment. He has a young son and doesn't even think about his future life.

Of course, it's not the ONLY reason I would not vote for this liar. He is absolutely the worst President in my lifetime.

This disregard of his administration officials and others to obey subpoenas is against the law. An ordinary person who would do so is either fined or put in jail but these people get away with it and even say, "Get Over It". They should ALL be sitting in jail right now. Don't even his supporters realize what is happening to the United States?  He is NOT making America great again. It is just the opposite. No ally can trust the U.S. now that he has not only betrayed the Kurds but  allowed Russia to fill the void it has left. He sold billions of dollars of new technology in weaponry to Saudi Arabia, the country whose citizens caused 9/11, called them an ally and now they are meeting with Russia. The man doesn't know what National Security means!

The most disheartening of all of this is those Americans who still support him no matter what he says or does. They just don't care about the direction the country is going, much like it was in Germany. The economy is booming, the money is coming in. every lie is believed, NO Republican leader has the guts to stand up against him for fear of losing their job, Russia is very happy with him as a puppet, and climate change does not exist. He said so, so it MUST be true. Let them tell that to their grandchildren when it does.

Obejrzałem stary serial z 2012 roku o stacji telewizyjnej, w której był segment z naukowcem zajmującym się klimatem, który mówił o poziomach CO2 w 2012 roku. Powiedział, że były już tak wysokie, że jedyne, co moglibyśmy zrobić, to spróbować spowolnić postęp, ale nie mogliśmy tego zatrzymać. Miało to miejsce w 2012 roku. Powiedział także, że naukowcy ostrzegają nas od 40 lat, ale rządy i duże firmy po prostu je zignorowały. Teraz poniesiemy konsekwencje.

Oto rok 2019, po tygodniowym wystąpieniu w mediach krajowych i światowych na temat problemu, a tydzień później nie wspomina się o nim ani słowem. Nawet 4. Demokratyczna Debata Podstawowa nie miała ani jednego pytania na temat zmian klimatu. Dyskutowano o innych tematach, ale bez planety do życia, są one bez znaczenia. Co jest nie tak z tym światem i ludźmi w ogóle, gdy nadal chowają głowę w piasek i powtarzają linię partii, że zmiana klimatu to tylko mistyfikacja? Po prostu trudno mi uwierzyć, że na świecie jest tyle ignorancji. Który kandydat faktycznie wprowadzi zmiany konieczne do spowolnienia tego? Z pewnością nie Donald Trump, którego jedyną troską jest zarabianie pieniędzy z TOTALNYM lekceważeniem środowiska. Ma młodego syna i nawet nie myśli o swoim przyszłym życiu.

Oczywiście nie jest to JEDYNY powód, dla którego nie głosowałbym na tego kłamcę. Jest absolutnie najgorszym Prezydentem w moim życiu.

To lekceważenie urzędników administracji i innych osób w celu przestrzegania wezwań jest niezgodne z prawem. Zwykła osoba, która by to zrobiła, jest albo ukarana grzywną, albo wsadzona do więzienia, ale ci ludzie uciekają od tego, a nawet mówią „Get Over It”. Wszyscy powinni teraz siedzieć w więzieniu. Czy nawet jego zwolennicy nie zdają sobie sprawy z tego, co dzieje się w Stanach Zjednoczonych? NIE czyni znów Ameryki wielką. Przeciwnie. Żaden sojusznik nie może zaufać USA, skoro nie tylko zdradził Kurdów, ale pozwolił Rosji wypełnić pustkę, którą pozostawił. Sprzedał miliardy dolarów nowej technologii w uzbrojeniu Arabii Saudyjskiej, kraju, którego obywatele spowodowali 11 września, nazwał ich sprzymierzeńcem, a teraz spotykają się z Rosją. Mężczyzna nie wie, co oznacza bezpieczeństwo narodowe!

Najbardziej rozczarowujące z tego wszystkiego są ci Amerykanie, którzy nadal go wspierają, bez względu na to, co powie lub zrobi. Po prostu nie dbają o kierunek, w którym zmierza kraj, podobnie jak w Niemczech. Gospodarka przeżywa boom, nadchodzą pieniądze. Wierzy się w każde kłamstwo, ŻADNY republikański przywódca nie ma odwagi przeciwstawić się mu ze strachu przed utratą pracy, Rosja jest bardzo zadowolona z niego jako marionetki, a zmiany klimatu nie istnieją . Tak powiedział, więc MUSI to być prawda. Niech powiedzą o tym swoim wnukom.

Thursday, October 17, 2019

Shopping day, late & Warning.

Shopping day costs 147 PLN($38) for this coming week's food. Joan needed eyeliner and the only place that had what she uses is Auchan, another Walmart type store on the other side of town so we went there first. They didn't have the brand she wanted this time and she had to settle for something else. Her normal eyeliner is washable but this one didn't say if it was or wasn't. It was cheaper so I'm thinking it may not be washable. We will find out when she tries to take it off.

Last night she made a tasty dinner of Salmon and boiled potatoes with dill. We like Salmon. This past week we had 4 nights of new dinners from the Med. style of eating. Another thing we discovered is we like the idea of bread, peanut butter, and bananas for breakfast. Not every day, but it's a good change from músli.

We've reached the peak f Autumn and the leaves are dropping, exposing the limbs and branches of the trees. It's still colorful but that will be fading soon.

Only 2 weeks until Nov. 1st and we make a trip to Golina to put flowers and candles on the grave of my ancestors, aunts, and uncles. I like this day very much.

The picture above is the Pesheekee River in the U.P. of Michigan in Autumn. I spent a few days there a long time ago with my friend Mike Davis and his partner, Mary O'Donnell build a log house for someone during springtime. The river was much deeper then and ran faster.  For fun, one day we built a log raft to float down the river but Mike fall off and I had no way to control the raft. It took me over boulders and was heading for a bridge where Mike and jumped in the car to try to catch me. Fortunately, a bend in the river took the raft close enough to the shore for him to do that. It was both a fun and exciting time.

I've made an effort this last month not to mention my opinions on politics or climate change and it hasn't been easy to be silent when it creeps into my thoughts. So, I have decided to make Saturday my ranting day on those subjects. If you don't want to hear about it, just don't read my blog on Saturday. The other 6 days will not contain those 2 subjects and we can carry on like the world is in great shape.

Dzień zakupów, koszt 147 PLN (38 USD) za żywność w nadchodzącym tygodniu. Joan potrzebowała kredki do oczu, a jedynym miejscem, w którym miała to, czego używa, jest Auchan, kolejny sklep typu Walmart, po drugiej stronie miasta, więc najpierw tam pojechaliśmy. Tym razem nie mieli tej marki, której chciała i musiała zadowolić się czymś innym. Jej normalny eyeliner można myć, ale na tym nie jest powiedziane, czy tak, czy nie. Było tańszy, więc myślę, że nie można. Dowiemy się, kiedy spróbuje to usunąć.

Zeszłego wieczoru zrobiła smaczny obiad z łososia i gotowanych ziemniaków z koperkiem. Lubimy łososia. W ubiegłym tygodniu mieliśmy 4 wieczory z nowymi obiadami wziętymi z diety śródziemnomorskiej. Kolejną rzeczą, którą odkryliśmy, jest to, że na śniadanie podoba nam się chleb, masło orzechowe i banany. Nie każdego dnia, ale to dobra zmiana od musli.

Dotarliśmy do szczytu jesieni i liście opadają, odsłaniając kończyny i gałęzie drzew. Nadal jest kolorowo, ale wkrótce kolory będą blaknąć.

Tylko 2 tygodnie do 1 listopada i wybieramy się do Golina, aby położyć kwiaty i świece na grobie moich przodków, ciotek i wujków. Bardzo lubię ten dzień.

Zdjęcie powyżej to rzeka Pesheekee w U.P. z Michigan jesienią. Dawno temu spędziłem tam kilka dni z moim przyjacielem Mikiem Davisem i jego partnerką, Mary O'Donnell, budując dla kogoś dom z bali na wiosnę. Rzeka była wtedy znacznie głębsza i płynęła szybciej. Dla zabawy, pewnego dnia zbudowaliśmy tratwę do pływania w dół rzeki, ale Mike spadł i nie miałem sposobu, aby kontrolować tratwę. Poprowadził mnie przez głazy i zmierzał do mostu, gdzie Mike wskoczył do samochodu, żeby mnie złapać. Na szczęście zakręt w rzece zbliżył tratwę wystarczająco blisko brzegu, aby mógł to zrobić. To był zarówno zabawny, jak i ekscytujący czas.

W zeszłym miesiącu starałem się nie wspominać o moich opiniach na temat polityki lub zmian klimatu i nie było łatwo milczeć, kiedy wkradają się w moje myśli. Postanowiłem więc uczynić sobotę moim rozdzierającym dniem na te tematy. Jeśli nie chcesz o tym słyszeć, po prostu nie czytaj mojego bloga w sobotę. Pozostałe 6 dni nie będzie zawierać tych 2 tematów i możemy kontynuować tak, jakby świat był w świetnej formie.

Wednesday, October 16, 2019

Something cheerful.

Something to be cheerful about. I came across this story about a small city/town in Spain who decided to reduce the number of cars in the center of town and make it more pedestrian-friendly.  However, they didn't want it to impact the local businesses so they also took that into consideration.  To this end, the Spanish city of Pontevedra, population 84,000, has done something remarkable: it has reduced car use in its historic core by 90 percent and citywide by half. And it has done it without blanket fees or bans, instead of using clever engineering and some gentle nudging to get people out of their cars and onto the street. Maybe you might find it interesting how they did it. https://reasonstobecheerful.world/spains-happy-little-carless-city/

I did something not so cheerful the other day. Now, Joan and I have a Fiat Panda car, our 2nd one. I have been putting windshield washer fluid into whenever it runs out for the last 10 years. Well, 2 days ago, for some very unknown reason, I put the fluid, by mistake, into the engine coolant container. A BIG mistake.  I didn't realize it before it was too late. So, I had to take the car to the garage, not only for an oil change but to have the engine drained of coolant and new fluid added, This doubled the price I had to pay and made me feel like an idiot for doing it. But, on the bright side, I'm helping the Polish economy. :-)

Coś, z czego można się cieszyć. Natknąłem się na historię o małym mieście w Hiszpanii, które postanowiło zmniejszyć liczbę samochodów w centrum miasta i uczynić je bardziej przyjaznym dla pieszych. Nie chciano jednak, aby wpłynęło to na lokalne firmy, więc wzięto to pod uwagę. W tym celu hiszpańskie miasto Pontevedra, liczące 84 000 mieszkańców, zrobiło coś niezwykłego: w swoim historycznym centrum zmniejszyło użycie samochodu o 90 procent, a w mieście o połowę. I zrobiło to bez powszechnych opłat i zakazów, jednak aby ludzie zostawili swoje samochody, wykorzystali inteligentne rozwiązania techniczne i subtelne pokierowanie ludźmi. Może uznasz za interesujące, jak to zrobili. https://reasonstobecheerful.world/spains-happy-little-carless-city/

Pewnego dnia zrobiłem coś nie tak wesołego. Teraz Joan i ja mamy samochód Fiat Panda, nasz drugi. Ilekroć kończył się płyn do spryskiwaczy do przedniej szyby, dolewałem go w ciągu ostatnich 10 lat. Cóż, 2 dni temu, z jakiegoś bardzo nieznanego powodu, przez pomyłkę, wlałem płyn do zbiornika chłodzącego silnik. Duży błąd. Nie zdawałem sobie z tego sprawy, zanim było za późno. Musiałem więc zabrać samochód do garażu, nie tylko aby wymienić olej, ale także po to, by spuścić z silnika płyn do chłodzenia i dodać nowy. To podwoiło cenę, którą musiałem zapłacić i sprawiło, że poczułem się jak idiota. Z drugiej strony, pomagam polskiej gospodarce.



Tuesday, October 15, 2019

Beautiful day.

If the weather would stay like today I would gladly stay in Poland through the winter. It is a beautiful, warm, sunny day today.

A short walk and I was at Radek's house to hear of his latest adventure, this time to northern Spain, to the cities of Bilbao, Santiago de Compostela, Leon, Santander, and Burgos. He was very happy with his trip and told me all about it before we started our Spanis lesson time together. He brought us back some Iberian ham which we will have for lunch tomorrow.

Out of curiosity, tonight we will watch the re-run of last night's Democratic debate to listen to the 12 candidates argue with one another. I think these debates show how divided this party is. It's time to delete the candidates who have little chance of winning the primary and focus on the few who do.

Jeśli pogoda pozostałaby taka, jak dzisiaj, chętnie zostanę w Polsce przez zimę. Dziś jest piękny, ciepły, słoneczny dzień.

Krótki spacer i byłem w domu Radka, aby usłyszeć o jego najnowszej przygodzie, tym razem w północnej Hiszpanii, w miastach takich, jak: Bilbao, Santiago de Compostela, Leon, Santander i Burgos. Był bardzo zadowolony ze swojej podróży i opowiedział mi o tym, zanim razem zaczęliśmy naszą lekcję hiszpańskiego. Przywiózł nam szynkę iberyjską, którą jutro zjemy na lunch.

Dziś wieczorem, z ciekawości, będziemy oglądać powtórkę wczorajszej debaty Demokratów, by wysłuchać, jak 12 kandydatów kłóci się ze sobą. Myślę, że te debaty pokazują, jak podzielona jest ta partia. Czas usunąć kandydatów, którzy mają niewielkie szanse na wygraną i skupić się na kilku, którzy ją mają.

Monday, October 14, 2019

Rudeness.

I tried calling the garage to have my oil changed in the car only to find out someone else now has that number. So, necessity made us take a ride there to see if they were still in business and they are. I made an appointment for tomorrow morning at 8:00.

I went downstairs earlier to the doctor's office to drop off prescriptions refilled. I had previously typed them all with our name, address and phone number on a paper to give them. There was a new lady at the reception desk and when I told her what I needed and handed her the paper, she wouldn't look at it. Instead, she gave me a little blank piece of paper and told me to write my name on it. She did not do it too kindly. I crumpled up the paper, dropped it on the desk in front of her and gave her my paper. She looked at it, finally, and jammed it into the box with other prescriptions waiting to be filled. I turned around and left. I am tired of being kind to people like that. I have had enough of rude people.

Próbowałem zadzwonić do garażu, żeby wymienić olej w samochodzie, tylko po to, żeby dowiedzieć się, że ktoś ma ten numer. Konieczność sprawiła, że pojechaliśmy tam, aby sprawdzić, czy nadal działają i są. Umówiłem się na jutro rano o 8:00.

Zszedłem wcześniej na dół do gabinetu lekarskiego, żeby zostawić uzupełnione recepty. Wcześniej napisałem je wszystkie z naszym imieniem, adresem i numerem telefonu na papierze, aby je podać. W recepcji była nowa dama, a kiedy powiedziałem jej, czego potrzebuję i podałem jej gazetę, nie patrzyła na to. Zamiast tego dała mi mały kawałek papieru i kazała mi napisać na nim moje imię. Nie zrobiła tego zbyt uprzejmie. Zmiąłem papier, upuściłem go na biurko przed nią i podałem jej. W końcu na nią spojrzała i wcisnęła ją do pudełka z innymi receptami czekającymi na wypełnienie. Odwróciłem się i wyszedłem. Mam dość bycia życzliwym dla takich ludzi. Mam dość niegrzecznych ludzi.

Sunday, October 13, 2019

Beauty.

Earlier I showed you the picture of the bridge on the county road #510 that led to my home in the U.P. of Michigan. Since that time, many years ago, they constructed a newer bridge further up the Dead River. A friend of mine posted this picture yesterday and I just had to post it for you to see the beauty of the country in Autumn. It takes your breath away. Maybe someday we will go back just to see it once more and visit old friends.

Wcześniej pokazałem wam zdjęcie mostu na drodze powiatowej nr 510, który prowadził do mojego domu w USA. z Michigan. Od tego czasu, wiele lat temu, zbudowali nowszy most w górę rzeki Martwej. Mój przyjaciel opublikował to zdjęcie wczoraj i musiałem je opublikować, abyś mógł zobaczyć piękno tego kraju jesienią. Zapiera dech w piersiach. Może kiedyś wrócimy, aby jeszcze raz to zobaczyć i odwiedzić starych przyjaciół.


Saturday, October 12, 2019

Interesting story.

In the Springtime, hydrangeas have many colors but in the autumn, strangely enough, they all take on the same reddish color that you see in the first pictures I took today. It was such a sunny day I wanted to go out and capture some of the colors here. There are not so many differences to see like in Michigan, mainly green, yellow, gold and a rare red.  Further south it does look better but a 4 or 5-hour drive was not in the plan for today. Just a little trip around Poznań to see what we could in colors.

Earlier in the morning, I met with an acquaintance in a renovated room in her house and in it was a beautiful, old bookcase and desk. I commented on how much I liked them and she said they were an interesting story. They belonged to a woman who moved to Germany and didn't want to take them with her so she asked this person's grandfather if he would keep them for her. Time passed and the grandfather died and this person moved the furniture into her house. 45 years later the owner of the furniture contacted her and said she no longer wanted it and wanted it disposed of.  This person made an offer to buy it, the woman accepted it and now she is the new owner.

Na wiosnę hortensje mają wiele kolorów, ale jesienią, o dziwo, wszystkie przybierają ten sam czerwonawy kolor, co widać na pierwszych zdjęciach, które dziś zrobiłem. To był taki słoneczny dzień, że chciałem wyjść i uchwycić niektóre kolory tutaj. Nie ma tak wielu różnic do zobaczenia jak w Michigan, głównie zielony, żółty, złoty i rzadki czerwony. Dalej na południe wygląda lepiej, ale na dziś nie planowano jazdy na 4 lub 5 godzin. Mała podróż po Poznaniu, aby zobaczyć, co możemy w kolorach.

Wcześniej rano spotkałem się ze znajomym w odnowionym pokoju w jej domu, w którym był piękny, stary regał i biurko. Skomentowałem, jak bardzo je lubię, a ona powiedziała, że ​​to interesująca historia. Należały do ​​kobiety, która przeprowadziła się do Niemiec i nie chciała ich ze sobą zabrać, więc poprosiła dziadka tej osoby, czy zatrzyma je dla niej. Czas mijał, a dziadek zmarł, a ta osoba przeniosła meble do swojego domu. 45 lat później właściciel mebli skontaktował się z nią i powiedział, że już go nie chce i chce się go pozbyć. Ta osoba złożyła ofertę zakupu, kobieta przyjęła to i teraz jest nowym właścicielem.

Friday, October 11, 2019

At last.

Checking on Joan's residence permit again online, it said it was ready to be picked up at the Poznań office. However, it also said you needed to register online on the internet. I searched the internet but couldn't find the place to register. So, I called the helpline and immediately entered the world of waiting in line. Music played and sporadically I heard, " You are number 8 inline", more music, you are number 7 inline, etc.

Finally, a man answered. I told him I read Joan's card is ready to be picked up and he said she needed a registration number first. In order to get it, she needed to come on Tuesday morning at 07:00 and stand in line for 1 hour outside the building before they open at 08:00. When they opened, she would be given a registration number to see someone to get the card. This sounded rather crazy to me but I thanked him for the information and hung up.

Thinking about it, I told Joan we would go now to the office, tell them we have a message she can pick up her card and see what THEY say.

The office was packed with people. 10 people were waiting to talk with the only information person so it took some time to speak with him. When I told him our reason for being there, he said to wait a minute while he checked on it. He returned and said to go around the corner to the next area and when the person in booth #2 came out, we should go in. The person behind the booth would give Joan her renewed EU residence card. We did what he said and now she has it, good for 5 more years.

Sprawdzając ponownie dokument pobytowy Joan przez Internet, stwierdził, że jest on gotowy do odbioru w poznańskim biurze. Jednak powiedział również, że musisz się zarejestrować online w Internecie. Przeszukałem internet, ale nie mogłem znaleźć miejsca na rejestrację. Zadzwoniłem więc na infolinię i natychmiast wkroczyłem w świat czekania w kolejce. Muzyka grana i sporadycznie słyszałem: „Jesteś numerem 8 w linii”, więcej muzyki, jesteś numerem 7 w linii itd.

Wreszcie mężczyzna odpowiedział. Powiedziałem mu, że czytam, że karta Joan jest gotowa do odbioru, a on powiedział, że najpierw potrzebuje numeru rejestracyjnego. Aby go zdobyć, musiała przyjść we wtorek rano o 07:00 i stać w kolejce przez 1 godzinę przed budynkiem, zanim otworzą o 08:00. Kiedy się otworzą, otrzyma numer rejestracyjny, aby zobaczyć kogoś, kto dostanie kartę. Brzmiało to dla mnie raczej szalone, ale podziękowałem mu za informację i rozłączyłem się.

Myśląc o tym, powiedziałem Joan, że pójdziemy teraz do biura, powiedzmy, że mamy wiadomość, że może odebrać swoją kartę i zobaczyć, co MÓWIĄ.

Biuro było pełne ludzi. 10 osób czekało na rozmowę z jedyną osobą informacyjną, więc rozmawianie z nim zajęło trochę czasu. Kiedy powiedziałem mu, dlaczego tu jesteśmy, powiedział, żeby poczekał chwilę, aż się sprawdzi. Wrócił i powiedział, żeby przejść za rogiem do następnej strefy, a kiedy wyjdzie osoba z kabiny nr 2, powinniśmy wejść. Osoba za kabiną da Joan jej odnowioną kartę pobytu w UE. Zrobiliśmy to, co powiedział, a teraz ona to ma, dobre jeszcze przez 5 lat.

Thursday, October 10, 2019

New items.


Another new item added to our dinner menu possibilities. Chicken with Apricots, Almonds, Chickpeas, Couscous, and Walnuts. It took Joan about an hour to prepare it. She has 5 new items for next week's menu which includes a fish stew. That should be interesting.

We did the food shopping thing today. 160 PLN($41), high because we needed toilet paper and chorizo sausage for 2 dinners. Some items we can't find for the new dinners so we have to leave them out. 

We decided it's time to get our rugs in the living room and dining room cleaned, really cleaned. Zbyszek told us about a cleaner who sends them out to a service who specializes in it and he recently had his large rug cleaned for 80 PLN($20). We'll take them in, one at a time. We have cleaned them at home during the 10 years we've had them but now it's time for a thorough cleaning.

Kolejna nowa pozycja dodana do naszego możliwego menu obiadowego. Kurczak z morelami, migdałami, ciecierzycą, kuskusem i orzechami włoskimi. Jego przygotowanie zajęło Joan około godziny. Ma 5 nowych pozycji w menu na przyszły tydzień, które obejmuje również gulasz rybny. To powinno być interesujące.

Dzisiaj zrobiliśmy zakupy. 160 PLN (41 USD), drogo, ponieważ potrzebowaliśmy papieru toaletowego i kiełbasy chorizo na 2 kolacje. Niektórych produktów, których nie możemy znaleźć na nowe obiady, musimy pominąć.

Zdecydowaliśmy, że nadszedł czas, aby wyczyścić nasze dywany w salonie i jadalni, naprawdę wyczyścić. Zbyszek powiedział nam o pralni chemicznej, która wysyła je do specjalizującego się w tym serwisu, a ostatnio wyczyścił swój duży dywan za 80 PLN (20 USD). Zawieziemy je pojedynczo. Odkąd je mamy, czyściliśmy je w domu przez 10 lat, ale teraz nadszedł czas na dokładne wyczyszczenie.

Wednesday, October 09, 2019

Sad news.

In my years in Poznań I have met many people of all kinds. One stands out as the most interesting and intriguing of them all. That man was Mieczysław Gryza. He was an artist who worked in gold, designer of original jewelry, sculptor, metalworker, winner of many awards and organizer of unusual happenings and shows. For over 30 years he ran his own art studio at Połwiejska street.

He came to Poznań to study, graduated from Wood Technology at the Agricultural University, where he obtained a master's degree in engineering based on the thesis on the possibility of using black fossil oak in jewelry making. He also had a journeyman diploma in the profession of goldsmiths. From 2005, he was a member of the Association of Polish Applied Arts Artists, and from 2016 a member of STFZ-Association of Goldsmithing Artists.metal, had won many awards and was well known in Poland.  He spoke no English but I was able to talk with him a few times with my feeble Polish over the years and always felt stimulated after our conversations. So it brought sadness to me today when Zbyszek told us that he had died in a car accident 6 months ago leaving behind his wife and a 2 1/2-year-old daughter. What a loss to the artistic community. This was a man who once bought an abandoned railroad bridge, drilled a hole in one of its beams, put a diamond in it and said he was now engaged to the bridge. This was no ordinary man.

W ciągu lat spędzonych w Poznaniu poznałem wiele osób. Jedna wyróżnia się jako najbardziej interesująca i intrygująca spośród wszystkich. Tym człowiekiem był Mieczysław Gryza. Był artystą pracującym w złocie, projektantem oryginalnej biżuterii, rzeźbiarzem, metaloplastykiem, zdobywcą wielu nagród i organizatorem niezwykłych wydarzeń i pokazów. Przez ponad 30 lat prowadził własne studio sztuki przy ul. Półwiejskiej.

Przyjechał do Poznania na studia, ukończył Technologię Drewna na Akademii Rolniczej, gdzie uzyskał tytuł magistra inżyniera broniąc pracy opartej na tezie o możliwości zastosowania czarnego dębu kopalnego w biżuterii. Miał także dyplom czeladnika w zawodzie złotnika. Od 2005 r. był członkiem Stowarzyszenia Artystów Polskich Sztuki Użytkowej, a od 2016 r. członkiem Stowarzyszenia Artystów Złotników STFZ. Zdobył wiele nagród i był w Polsce dobrze znany. Nie mówił po angielsku, ale przez lata mogłem kilka razy z nim rozmawiać moim słabym polskim, a po rozmowach zawsze czułem się pobudzony. Dzisiaj zasmuciłem się, gdy Zbyszek powiedział nam, że 6 miesięcy temu zginął w wypadku samochodowym, zostawiając żonę i 2 1/2 letnią córkę. Co za strata dla społeczności artystów. Był to człowiek, który kiedyś kupił opuszczony most kolejowy, wywiercił dziurę w jednej z jego belek, włożył w nią diament i powiedział, że teraz jest zaręczony z mostem. To nie był zwykły człowiek. Wpisz wiadomość.

Tuesday, October 08, 2019

Nature

Back to dreary days.  I stayed up late last night downloading the newest FTM Geneology program and setting it up.  The only "glitch" is that now with the new EU privacy laws, I need a VPN set to a U.S. location in order to connect to my Ancestry account where I keep a copy of my trees. I notified Family Tree Maker about this and they are working to remove the problem. In the U.K, still in the EU, a VPN is not necessary. They said to check back in one week. I am confident they will resolve the problem.

Joan and I were talking about the difference in the colors of Autumn here compared to the Upper Peninsula of Michigan. There really isn't a comparison. There, everywhere is breathtaking. It's probably because they have so many oak and maple trees mixed in with the conifer trees. Even on a no sun day, the golden leaves of the oak and maple trees are so bright, you think the sun is out. We visited many beautiful places when we lived there and on our properties, it was always beautiful in Autumn. Here were see mainly green, brown and yellow leaves and some red but those are mainly in vines. However, it's still nice to see some change.

What we also miss is seeing the animal roam freely on our old properties.  For example; a skunk, followed by 3 baby skunks, a black bear and her 4 cubs, a duck with 8 ducklings, a deer with 3 fawns and many raccoons. Sitting at our table by the kitchen window we could observe all of them at one time or another.  Then, of course, there was the peace and quiet of having no neighbors with 1/2 mile from us. No blocks of apartments to look at, street corners, people, buses,....nothing. Only nature in isolation from the "world". We much preferred living that way than the way we live now.

Powrót do ponurych dni. Zeszłej nocy siedziałem do późna, pobierając i konfigurując najnowszy program Geneology FTM. Jedyną „wadą” jest to, że teraz w związku z nowymi przepisami UE dotyczącymi klauzuli prywatności, potrzebuję VPN ustawionego na lokalizację w USA, aby połączyć się z moim kontem, na którym przechowuję kopię moich drzew genealogicznych. Poinformowałem o tym firmę Family Tree Maker i teraz pracują nad usunięciem problemu. W Wielkiej Brytanii, pozostającej wciąż w UE, VPN nie jest konieczny. Powiedzieli, żeby sprawdzić za tydzień. Jestem pewien, że rozwiążą problem.

Joan i ja rozmawialiśmy o różnicy kolorów jesieni tutaj w porównaniu z Upper Peninsula w Michigan. Naprawdę nie ma porównania. Tam wszędzie zapiera dech w piersiach. Prawdopodobnie dlatego, że mają tak wiele drzew dębowych i klonowych wymieszanych z drzewami iglastymi. Nawet w dzień bez słońca złote liście dębu i klonu są tak jasne, że wydaje się, że słońce świeci. Kiedy tam mieszkaliśmy, odwiedziliśmy wiele pięknych miejsc, a jesienią na naszych nieruchomościach zawsze było pięknie. Tutaj głównie widzieliśmy zielone, brązowe i żółte liście, niektóre czerwone, ale te są głównie na winorośliach. Jednak nadal miło jest widzieć jakąś zmianę.

Tęsknimy także za tym, jak zwierzę swobodnie wędrowały po naszych starych nieruchomościach. Na przykład; skunks, a następnie 3 skunksy, czarna niedźwiedzica i jej 4 młode, kaczka z 8 kaczątkami, jeleń z 3 jelonkami i wiele szopów. Siedząc przy naszym stoliku przy oknie kuchennym, mogliśmy je wszystkie obserwować w różnym czasie. Potem, oczywiście, panowała cisza i spokój z powodu braku sąsiadów w odległości 1/2 mili od nas. Żadnych bloków mieszkalnych do oglądania, rogów ulicznych, ludzi, autobusów ... nic. Tylko natura w oderwaniu od „świata”. Woleliśmy żyć w ten sposób niż teraz.

Monday, October 07, 2019

Got it.

Yes, it's in my possession now, my Polish driver's license. The picture isn't very clear and the blue spot I blanked out information so there can be no copying. I had to turn in my U.S. license. I received the SMS this morning that it was ready to be picked up so in the afternoon I did. It only took a few minutes and a few signatures. It's valid until September 2021.

We have had 2 days of sunshine and some clouds but still, nice days. A little chilly in the mornings, 10C(50F), but up to 16(60F)C by the afternoon. Talking with my friend Carmelo in Spain yesterday, he said it was 30C(86F), that's too hot for me.

Tak, teraz mam w posiadaniu moje polskie prawo jazdy. Obraz nie jest bardzo wyraźny, a niebieska plama usunęłam informacje, aby nie można było kopiować. Musiałem oddać moją amerykańską licencję. Dziś rano otrzymałem SMS, że jest gotowy do odbioru, więc po południu to zrobiłem. Zajęło to tylko kilka minut i kilka podpisów. Jest ważny do września 2021 r.

Mieliśmy 2 dni słońca i trochę chmur, ale wciąż miłe dni. Trochę chłodno rano, 10C (50F), ale do 16 (60F) C po południu. Rozmawiając wczoraj z moim przyjacielem Carmelo w Hiszpanii, powiedział, że to 30C (86F), to dla mnie za gorąco.

Sunday, October 06, 2019

Saturday, October 05, 2019

Finally!

So, it's finally happened.

WASHINGTON (Reuters) - U.S. President Donald Trump told reporters on Friday that he had officially allowed Polish entry into a U.S. visa waiver program.
Trump said last month that he would grant Poland access to the State Department's Visa Waiver Program, which allows citizens of participating countries travel to the United States for business or tourism for up to 90 days without a visa.
Poland has long sought entry into the visa waiver program.
Trump has also pledged to move 1,000 U.S. troops to Poland, with the Polish government paying to build facilities for them.
(Reporting by Steve Holland; Writing by Makini Brice; Editing by Susan Fenton and Bill Berkrot

The U.S Embassy in Warsaw foresees that the process will take several months, after which the Secretary of Homeland Security will announce a date when travel under the new rules can begin.

 I think it still has to go through the Senate to approve it but with a Republican Senate, it should easily pass. I also think you can go to the U.S without the visa but it is up to the Immigration Border Control Officers at the control points whether or not they allow you to actually enter the U.S. The movie, The Terminal, is an example of that. However, at least there is an appeasement at not having to apply for a visa now.

Tak się wreszcie stało.

WASHINGTON (Reuters) - Prezydent USA Donald Trump powiedział dziennikarzom w piątek, że oficjalnie zezwolił Polakom na wjazd do amerykańskiego programu zniesienia wiz.

W zeszłym miesiącu Trump powiedział, że udzieli Polsce dostępu do Programu Zniesienia Wizy Departamentu Stanu, który umożliwia obywatelom krajów uczestniczących podróżowanie do Stanów Zjednoczonych w celach biznesowych lub turystycznych do 90 dni bez wizy.

Polska od dawna szukała możliwości przystąpienia do programu zniesienia wiz.

Trump zobowiązał się również do przeniesienia 1000 żołnierzy amerykańskich do Polski, a polski rząd zapłaci za ich budowę.

(Reportaż Steve Holland; Pisanie Makini Brice; Redakcja Susan Fenton i Bill Berkrot


Ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie przewiduje, że proces ten potrwa kilka miesięcy, po czym Sekretarz Bezpieczeństwa Krajowego ogłosi datę rozpoczęcia podróży zgodnie z nowymi przepisami.

Myślę, że wciąż musi przejść przez Senat, aby go zatwierdzić, ale w przypadku Senatu Republikańskiego powinno to być łatwe. Myślę też, że możesz udać się do USA bez wizy, ale to zależy od urzędników kontroli granicznej imigracji w punktach kontrolnych, czy pozwolą ci wejść na terytorium USA. Przykładem może być film The Terminal. Przynajmniej nie jest jednak zwolnienie z ubiegania się o wizę.

Friday, October 04, 2019

2 mistakes

Today was our movie day so I thought a little treat at Sowa's with coffee was in order first. We went inside, selected what we wanted, and then I realized I forgot to put my wallet in the blue jeans I had put on. I had no money and no driver's license.  I drove back home to get both, returned to Sowa's, placed our order, and put my phone on top of the napkin holder to keep track of time so we wouldn't be late. At 15:30, we drove to the cinema.

I wanted to see how much time we had before the movie and guess what? I forgot to take the phone off of the napkin holder when we left. So, I had to drive back to Sowa's to get it and arrived back at the cinema at  15:55 thinking we missed the opening. That wasn't the case. Commercials and previews were still being shown for another 5 minutes before the movie started.

From a fan's point of view, the movie was excellent. It was good to see the building on a large screen. It was also surprising, for a Friday work afternoon, to see so many people in the cinema. Usually, there are only 6-9 people, but today it was half-full.

Dzisiaj był nasz dzień filmowy, więc pomyślałem, że mała uczta w Sowej's z kawą jest w porządku. Weszliśmy do środka, wybraliśmy to, co chcieliśmy, a potem zdałem sobie sprawę, że zapomniałem włożyć portfel do niebieskich dżinsów, które założyłem. Nie miałem pieniędzy ani prawa jazdy. Wróciłem do domu po obie, wróciłem do Sowy, złożyłem nasze zamówienie i położyłem telefon na półce na serwetki, żeby śledzić czas, żebyśmy się nie spóźnili. O 15:30 pojechaliśmy do kina.

Chciałem zobaczyć, ile czasu mieliśmy przed filmem i zgadnąć, co? Kiedy wyszliśmy, zapomniałem zdjąć telefon z uchwytu na serwetki. Musiałem więc pojechać z powrotem do Sowy, żeby go zdobyć, i wróciłem do kina o 15:55, myśląc, że przegapiliśmy otwarcie. Tak nie było. Reklamy i zapowiedzi były nadal wyświetlane przez kolejne 5 minut przed rozpoczęciem filmu.

Z punktu widzenia fanów film był doskonały. Dobrze było zobaczyć budynek na dużym ekranie. Zaskakujące było także to, że na piątkowe popołudnie w pracy widzę tak wielu ludzi w kinie. Zwykle jest tam tylko 6-9 osób, ale dziś było w połowie pełne.

Thursday, October 03, 2019

Downton Abbey.

We don't usually go to the movies so tomorrow will be the exception. We 've long been a fan of the T.V, series, Downton Abbey and now a movie is out picking up where the series ended last year. It will be a good break to escape back into that world for two hours so I bought 2 tickets online just now and we go tomorrow at 15:30 to be entertained and maybe also to learn a few new words in Polish. The movie is in English but it has Polish subtitles.

We did our food shopping today. The menu for the week had 3 of the new recipes in it from the Med. diet and it did affect our cost, 161 PLN ($40). Joan added 2 with beef and 1 with shrimp. We will have to change that and incorporate only one of them each week to keep the cost down.

Joan made this new, excellent dinner tonight from her new menu, Walnut-Rosemary Crusted Salmon
She added fresh yellow beans from the farmer's stand on the corner. It was a good tasting meal.

Zwykle nie chodzimy do kina, więc jutro będzie wyjątek. Od dawna jesteśmy fanem serialu TV Downton Abbey, a teraz, kiedy serial zakończył się w zeszłym roku, wypuszczają film . To będzie dobra odmiana, by wrócić do tego świata na dwie godziny, więc właśnie kupiłem 2 bilety online i jutro o 15:30 jedziemy, aby się zabawić, a może też nauczyć się kilku nowych słów po polsku. Film jest w języku angielskim, ale ma polskie napisy.

Dzisiaj zrobiliśmy zakupy. Menu na tydzień zawierało 3 nowe przepisy z diety śródziemnomorskiej, co wpłynęło na koszt zakupów, 161 PLN (40 USD). Joan dodała 2 przepisy z wołowiną i 1 z krewetkami. Będziemy musieli to zmienić i włączać tylko jeden z nich na tydzień, aby obniżyć koszty.

Dziś Joan zrobiła doskonałą kolację ze swojego nowego menu: Walnut-Rosemary Crusted Salmon
Dodała świeżą żółtą fasolę zakupioną u rolnika na stoisku na rogu. To był smaczny posiłek.

Wednesday, October 02, 2019

Sowa mushroom

In our meeting with Zbyszek today he gave us a surprise, 2 "Sowa" mushrooms. These are the biggest mushrooms we've ever seen. It's only a coincidence that they have the same name as our meeting place. He said to eat them we should scramble an egg, dip the mushroom in it, make a mixture of flour and bread crumbs and dip the mushroom in it and then fry it on low heat for 10-15 minutes. We will do that tonight and eat it along with a spaghetti salad.

I printed out more dinner and breakfast recipes for Joan and then started looking at lunch recipes. There are a lot to choose from. I also bought a folder to keep the Mediterranean type recipes separate from her other recipes. I had to go back on some of the recipes and mark how many people each recipe served. Joan was quick to point that out. :-) However, she was right. There is no point in making a recipe for 6 people when there are only 2 of us. Better to cut the ingredients down for only 2 people.

A week from this Sunday is election day in Poland and there is no doubt the PiS party will win the election.  Poland is to be applauded for having elections on Sunday when people have the time to vote instead of a hectic work weekday.

Podczas dzisiejszego spotkania Zbyszek wręczył nam niespodziankę, 2 grzyby „sowy”. To największe grzyby, jakie kiedykolwiek widzieliśmy. To tylko zbieg okoliczności, że mają taką samą nazwę jak nasze miejsce spotkań. Powiedział że. żeby je zjeść należy roztrzepać jajko, zanurzyć w nim grzyba, zrobić mieszankę z mąki i bułki tartej i obtoczyć w niej grzyba, a następnie smażyć na małym ogniu przez 10-15 minut. Zrobimy to dziś wieczorem i zjemy razem z sałatką ze spaghetti.

Wydrukowałem dla Joan więcej przepisów na kolacje i śniadania, a potem zacząłem przeglądać przepisy na lunch. Istnieje wiele, które można wybrać. Kupiłem również teczkę, aby oddzielić przepisy śródziemnomorskie od jej innych przepisów. Musiałem wrócić do niektórych przepisów i zaznaczyć, na ile osób każdy przepis jest przewidziany. Joan szybko to zauważyła. :-) Jednak miała rację. Nie ma sensu przygotowywać przepisu na 6 osób, gdy jest nas tylko 2. Lepiej zmniejszyć składniki tylko dla 2. osób.

Za tydzień, od tej niedzieli, jest dzień wyborów parlamentarnych w Polsce i nie ma wątpliwości, że partia PiS wygra wybory. Polskę należy pochwalić za wybory w niedzielę, kiedy ludzie mają czas na głosowanie zamiast gorączkowego dnia roboczego.