Another hot day 92 F but we had to go out for our scheduled haircuts. We arrived on time at 11:00 and I found a parking spot right across from the salon. The cost for parking is now12 PLN for 1 1/2 hours. I parked next to the new parking meter, took out my debit card, put in the license plate number and paid. There is no ticket to put on the dashboard any more. The meter maid just checks on the internet if you have paid or not.
After we were done, we went back to our flat which was about10 degrees cooler than outside. I closed the drapes on the south facing windows to keep out the sun. With the north facing windows shaded, the cooler air comes inside to keep the temperature lower. Fortunately, tomorrow starts some days of 75 C. Yippee!
For dinner, we had the leftover, cold tomato soup and I didn't have to cook.
I did see an interesting recipe for breakfast that I'm going to try.
Egg in Potato
4 large potatoes
4 eggs
olive oil
1 tbsp butter
2 onions
150 gr ham
fresh herbs
On a baking sheet, lay 1 sheet foil, put potatoes on.
Drizzle oil over potatoes.
Put 2nd sheet of top and seal all sides.
Bake at 190C for 35 minutes
Mixture
In skillet, add butter, diced onions, ham and herbs.
Cook until onions are translucent.
Set aside.
Take out potatoes and cut top of one side
Scoop out potato from the opening
Put in mixture
Add 1 egg to each potato and cover with mozzarella.
Bake at 175 for 30 minutes until slightly brown.
Kolejny gorący dzień 92 F, ale musieliśmy wyjść na zaplanowane strzyżenie. Przyjechaliśmy punktualnie o 11:00 i znalazłem miejsce parkingowe naprzeciwko salonu. Koszt parkingu wynosi teraz 12 PLN za 1,5 godziny. Zaparkowałem obok nowego parkometru, wyjąłem kartę debetową, wpisałem numer rejestracyjny i zapłaciłem. Nie ma już biletu do umieszczenia na desce rozdzielczej. Obsługa parkometru po prostu sprawdza w Internecie, czy zapłaciłeś, czy nie.
Gdy skończyliśmy, wróciliśmy do mieszkania, w którym było o 10 stopni chłodniej niż na zewnątrz. Zasunąłem zasłony w oknach wychodzących na południe, aby chronić się przed słońcem. Gdy okna wychodzące na północ są zacienione, chłodniejsze powietrze dostaje się do środka, aby utrzymać niższą temperaturę. Na szczęście jutro zaczyna się kilka dni z temperaturą 75 stopni C. Yippee!
Na obiad zjedliśmy resztki zimnej zupy pomidorowej i nie musiałem gotować.
Widziałam ciekawy przepis na śniadanie, który zamierzam wypróbować.
Jajka w ziemniakach
4 duże ziemniaki
4 jajka
oliwa z oliwek
1 łyżka masła
2 cebule
150 g szynki
świeże zioła
Na blasze do pieczenia położyć 1 arkusz folii, na nim ułożyć ziemniaki.
Skropić ziemniaki olejem.
Połóż drugi arkusz na wierzchu i uszczelnij wszystkie boki.
Piec w temperaturze 190C przez 35 minut
Mieszanka
Na patelnię dodać masło, pokrojoną w kostkę cebulę, szynkę i zioła.
Smażyć, aż cebula się zeszkli.
Odstawić na bok.
Wyjąć ziemniaki i odciąć górną część z jednej strony
Wyciągnij ziemniaka z otworu
Umieścić w mieszance
Dodaj 1 jajko do każdego ziemniaka i przykryj mozzarellą.
Piec w temperaturze 175 stopni przez 30 minut, aż będą lekko brązowe.
No comments:
Post a Comment