Sunny, somewhat warm, 21C(70F) and just a nice day to be outside so we were.
Earlier in the morning, I had a conversation with a 17-year-old young person who I asked if he knew about the Climate Stike taking place in Poznań next Friday on the 20th. He said that everyone in every school in Poznań knew about it and many planned to attend. Unfortunately, since this was his last year before university, he had to go to Edinburgh next Thursday to meet with a counselor at the University of Edinburgh where he hoped to be a student next year. I told him I was planning on attending the strike and the Mayor of New York City had advised all schools to let their students attend the strike there. My cousin Oliwia lives in Edinburg and I am hoping she has some time to meet with the young man and show him a little of the city.
Joan and I started our time outside with a coffee in front of Plac Wolności. It was not full of people but I imagine next Friday it will be packed with students and adults for the Strike.
When we were done we walked along some streets we have not traveled just to see what wason them.
We like exploring new places, even if it is only streets we have not been on before.
We had news from friends where we stayed in Spain that there have been tremendous rainstorms the last few days and many of the streets and ground level houses are flooded now.
Last night Joan made a new dinner for us, Shrimp Curried Eggs. It was delicious. Obviously, it had shrimp, curry, hard-boiled eggs but also cream of pesto soup, edam cheese and bread crumbs.
Słonecznie, nieco ciepło, 21 ° C (70 ° F) i po prostu miły dzień na zewnątrz, więc byliśmy.
Wcześniej rano przeprowadziłem rozmowę z 17-letnią młodą osobą, którą zapytałem, czy wie o Stike Klimatycznym, który odbędzie się w Poznaniu w najbliższy piątek 20 października. Powiedział, że wszyscy w każdej poznańskiej szkole wiedzą o tym i wielu planuje uczęszczać. Niestety, ponieważ był to jego ostatni rok przed uniwersytetem, w czwartek musiał udać się do Edynburga, aby spotkać się z doradcą na uniwersytecie w Edynburgu, gdzie miał nadzieję zostać studentem w przyszłym roku. Powiedziałem mu, że planuję wziąć udział w strajku, a burmistrz Nowego Jorku doradził wszystkim szkołom, aby ich uczniowie mogli tam uczestniczyć. Moja kuzynka Oliwia mieszka w Edinburgu i mam nadzieję, że ma trochę czasu na spotkanie z młodym mężczyzną i pokazanie mu trochę miasta.
Joan i ja zaczęliśmy spędzać czas na zewnątrz przy kawie przed Placem Wolności. Nie było pełne ludzi, ale wyobrażam sobie, że w następny piątek będzie mnóstwo studentów i dorosłych na strajk.
Kiedy skończyliśmy, szliśmy ulicami, nie podróżowaliśmy tylko po to, aby zobaczyć, co się na nich dzieje.
Lubimy odkrywać nowe miejsca, nawet jeśli to tylko ulice, na których wcześniej nie byliśmy.
Otrzymaliśmy wiadomość od przyjaciół, którzy mieszkali w Hiszpanii, że w ostatnich dniach miały miejsce ogromne burze i wiele ulic i domów na parterze jest teraz zalanych.
Wczoraj wieczorem Joan zrobiła dla nas nowy obiad, krewetki curry. To było pyszne. Oczywiście było tam krewetki, curry, jajka na twardo, ale także zupa z pesto, ser edamski i bułka tarta.
Saturday, September 14, 2019
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment