Sunday, December 04, 2011

Christmas past.

Another night of 偶urek for dinner, my favorite soup.  Earlier I wrote about how I hoped there would be some snow in Chicago for Christmas because it seems strange without it at that time.  When I was growing up we always had snow so I relate that with Christmas.  Of course, times have changed and so snow in never a certainty now for Christmas.

As a young boy growing up in a housing project called Columbia Center, there was always snow at that time.  The sidewalk in front of our house went downhill and the hill was used by a lot of kids for sledding.  Unfortunately there was a not so nice man who lived at the bottom, Mr. Whitaker, and occassionally he would take the ashes from the coal stove that heated houses and throw them on the bottom of the hill to stop the sleds. A few time my mother argued with him about that but it didn't stop him from doing it.

We had two coal stoves in our house, one for heating the house and a smaller one for heating water when we needed it for bathing or doing dishes.  There wasn't any shower in those days so we had to use a bathtub on the second floor.

On the first floor was a kitchen, dining room, living room and closet.  On the second floor were two bedrooms, one for my mother and one for my brother and I.  When we didn't have enough coal for the night my mother would take the rugs off the floor and put them over us as we slept to keep us warm.  The heating stove was also good for stringing picked mushrooms and drying them out for future use.  For people in my age at that time, 10-14 years old, coal was also a source of income for us because when the coal was delivered in front of someones house it had to be carried from the street and put into the coal bin that was attached in front of the house.  Older people couldn't do that so for five dollars for a half ton of coal we would move the coal and make a little money.  In the summer we could earn money by cutting the grass of the elderly people's houses.

Of course, Christmas eve was the most special time, waiting for that first star to appear, then Wigilia with cousins, aunts, uncles and family.  There weren't many presents but each one was special, sometimes handmade and then outside for a snowball fight with cousins.  11:00 always meant getting ready to go to midnight mass and then back home to bed to wait for Christmas morning to see what Santa brought. I miss those times, I just can't seem to find that feeling anymore about Christmas.

Kolejna noc z 偶urek na obiad, moja ulubiona zupa. Wcze艣niej pisa艂em o tym, jak mia艂am nadziej臋, 偶e b臋dzie troch臋 艣niegu w Chicago na Bo偶e Narodzenie, poniewa偶 wydaje si臋 dziwne, bez niego w tym czasie. Kiedy dorasta艂em, zawsze mieli艣my 艣niegu, wi臋c opowiem, 偶e z Bo偶ym Narodzeniem. Oczywi艣cie, czasy si臋 zmieni艂y i tak 艣niegu nie pewno艣ci teraz na Bo偶e Narodzenie.
Jako m艂ody ch艂opiec dorastaj膮cy w osiedlu o nazwie Columbia Center, zawsze by艂 艣nieg w tym czasie. Chodniku przed domem poszed艂 w d贸艂 wzg贸rza i by艂 u偶ywany przez wiele dzieci na sankach. Niestety nie by艂o nie tak mi艂y cz艂owiek, kt贸ry mieszka艂 na dole, pan Whitaker, i od czasu do czasu zabierze popi贸艂 z pieca w臋glowego, kt贸re ogrzewa domy i wrzuc膮 ich w dolnej cz臋艣ci wzg贸rza, aby zatrzyma膰 sanki. Kilka czasie moja matka argumentowa艂 z nim o tym, ale nie przeszkodzi艂o mu to robi膰.
Mieli艣my dwa piece w臋glowe w naszym domu, jeden do ogrzewania domu i mniejszy do podgrzewania wody, gdy potrzebowali艣my go do k膮pieli lub przy przyrz膮dzaniu potraw. Nie by艂o prysznic w tamtych czasach musieli艣my korzysta膰 z wanny na drugim pi臋trze.
Na pierwszym pi臋trze by艂a kuchnia, jadalnia, pok贸j dzienny i szafy. Na drugim pi臋trze s膮 dwie sypialnie, jedna dla mojej matki i dla mojego brata i I. Gdy nie ma wystarczaj膮cej ilo艣ci w臋gla na noc moja matka bra艂a dywaniki z pod艂ogi i umie艣ci膰 je na nas, jak spali艣my do utrzymania nas ciep艂o. Piec by艂 r贸wnie偶 dobry dla sznurka zbierane grzyby i suszenie ich na przysz艂o艣膰. Dla ludzi w moim wieku w tym czasie, 10-14 lat, w臋giel by艂 tak偶e 藕r贸d艂em dochod贸w dla nas, bo gdy w臋giel by艂 dostarczany przed czyim艣 domu trzeba by艂o j膮 z ulicy i umie艣ci膰 w pojemniku w臋gla, zosta艂 do艂膮czony w przedniej cz臋艣ci domu. Starsi ludzie nie mogli tego zrobi膰 tak przez pi臋膰 dolar贸w za ton臋 p贸艂 w臋gla mogliby艣my przenie艣膰 w臋gla i zarobi膰 troch臋 pieni臋dzy. W lecie mo偶emy zarabia膰 na ci臋cia trawy dom贸w os贸b starszych.
Oczywi艣cie, Wigilia by艂a najbardziej szczeg贸lny czas, czekaj膮c, 偶e pierwsza gwiazda pojawi si臋, to Wigilia z kuzyn贸w, ciotek, wujk贸w i rodziny. Nie by艂o wiele, ale ka偶dy z nich prezentuje si臋 specjalne, czasami r臋cznie, a nast臋pnie na zewn膮trz do walki na 艣nie偶ki z kuzynami. 11:00 zawsze oznacza艂o przygotowuje si臋 do do pasterki, a nast臋pnie z powrotem do domu spa膰 czeka膰 na Bo偶e Narodzenie rano, aby zobaczy膰 co w Santa przyni贸s艂. Brakuje mi tych czas贸w, po prostu nie wydaje si臋 znale藕膰 uczucie, 偶e ju偶 o 艢wi臋tach Bo偶ego Narodzenia.