Monday, February 14, 2022

Radek

Radek was a day early. We talked for the first half-hour about Ukraine and the likelihood of war. With a train full of Russian tanks being moved to the eastern border yesterday, it seems unlikely that he will back down now and thought of being weak. Our conversation was more pleasant after that.  In 2 weeks he is going to Florence. Italy for another tango event.

At 4:00. we were back in our old neighborhood to see the general practitioner doctor. Joan's cold is still lingering and her cough has not stopped. He gave her a medicine to break up the congestion in her lungs. I mentioned to him that the new communication system is not good. When I got there at 4:00, the receptionist said our appointment was for 2:00. I may be lacking in the Polish language but I know the difference between 2 and 4:00 in Polish. Thankfully, the doctor took us in any way.

Radek był o dzień za wcześnie. Przez pierwsze pół godziny rozmawialiśmy o Ukrainie i prawdopodobieństwie wybuchu wojny. Po tym jak wczoraj pociąg pełen rosyjskich czołgów ruszył w kierunku wschodniej granicy, wydaje się mało prawdopodobne, że teraz się wycofa i będzie uważany za słabego. Po tym nasza rozmowa była bardziej przyjemna.  Za 2 tygodnie jedzie do Florencji. Włochy na kolejną imprezę tanga.

O 4:00 byliśmy z powrotem w naszej starej dzielnicy, aby zobaczyć lekarza ogólnego. Przeziębienie Joanny nadal się utrzymuje, a jej kaszel nie ustaje. Dał jej lekarstwo na zator w płucach. Wspomniałem mu, że nowy system komunikacji nie jest dobry. Kiedy dotarłem tam o 4:00, recepcjonistka powiedziała, że jesteśmy umówieni na 2:00. Może mam braki w języku polskim, ale znam różnicę między 2 a 4:00 po polsku. Na szczęście lekarz i tak nas przyjął.

Radek llegó un día antes. Hablamos durante la primera media hora sobre Ucrania y la probabilidad de guerra. Con el traslado ayer de un tren lleno de tanques rusos a la frontera oriental, parece poco probable que se eche atrás ahora y se piense que es débil. Nuestra conversación fue más agradable después de eso.  En 2 semanas se va a Florencia. Italia para otro evento de tango.

A las 4:00. estábamos de vuelta en nuestro antiguo barrio para ver al médico de cabecera. El resfriado de Juana sigue siendo persistente y su tos no ha cesado. Le dio un medicamento para descongestionar sus pulmones. Le comenté que el nuevo sistema de comunicación no es bueno. Cuando llegué a las 4:00, la recepcionista dijo que nuestra cita era para las 2:00. Puede que me falte el idioma polaco, pero sé la diferencia entre las 2 y las 4 en polaco. Por suerte, el médico nos atendió como fuera.

No comments:

Post a Comment