England-day 2

We started for Northleach about 10AM and got there at 11:30.  It's a small village where once lived the teacher of English for Zbyszek when he attended University.  His old teacher died last year so Z wanted to place a candle on his grave.  The cemetery was behind a beautiful, old church that originally dates back to the 13th century but this one was built over the old one in the 15th century.  I walked around it and then inside taking pictures while Z searched for the grave of his old teacher who died last year.  When I was done, Joan and I found Z and joined him.  In this cemetery are some beautiful trees, so big that two of them growing together had a passage way cut between them and they look like one tree.   When Z was done we went back to the car and drove to another little town called Bourton on the Water.

This is definitely a tourist town with a little river running through it and tourists everywhere. We had coffee, walked around for a little bit and then went on to our next town, Moretem in Marsh.

This town was also a tourist town but not as many tourists.  It has, also a great church in it, St. Lawrence, and so I had to take pictures of that.

Tomorrow we take the train to London with Jackie and Tony and do a little sight seeing there.

Zaczęliśmy na Northleach o 10AM, ale nie o 11:30. To mała wioska, w której kiedyś mieszkał nauczyciel języka angielskiego dla Zbyszka, gdy uczęszczał do University. Jego stary nauczyciel zmarł w zeszłym roku tak Z chcieli postawić świeczkę na jego grobie. Cmentarz był za piękny, stary kościół, który pierwotnie pochodzi z 13 wieku, ale ten został zbudowany przez stary w 15 wieku. Chodziłem wokół niego, a następnie podczas robienia zdjęć wewnątrz Z szukał grobu swojego starego nauczyciela, który zmarł w zeszłym roku. Gdy skończyłam, Joan i znalazłem Z i dołączył do niego. Na cmentarzu jest kilka pięknych drzew, tak duże, że dwóch z nich rośnie razem miał przejściem cięcia między nimi i wyglądają jak jedno drzewo. Gdy Z dokonano wróciliśmy do samochodu i pojechałem do innego miasteczku Bourton on the Water.

To na pewno miejscowość turystyczna z rzeczki poprzez uruchomienie go i turystów wszędzie. Mieliśmy kawę, chodził na trochę, a następnie udał się do kolejnego miasta, Moretem w Marsh.

To miasto również miastem turystycznym, ale nie tak wielu turystów. Ma również wielki kościół w to, St Lawrence, a więc musiałem robić zdjęcia o tym.

Jutro mamy jechać pociągiem do Londynu, Jackie i Tony i zrobić trochę zwiedzania istnieje.