Sunday, March 24, 2019

Time flys!

30 days! Yes, that's all we have left to enjoy this great  place. 2 months have already slipped by. Thinking of this last month, the thought came about how to spend semana santa(Easter). We could just stay in Ribera for the procession here but thought also about going to Murcia or Cartagena for a larger celebration. Both cities have large celebrations, processions everyday from Palm Sunday until Easter Sunday. We considered the pro's and con's of each city, not really any negatives for either one. Both are only 1/2 hour away.

But then we thought about Lorca, 1 1/2 hours to the northwest of us. They have the most unusual celebratory processions in all of Murcia.

This fiesta is also known as the 'Whites and the Blues'. Although there are other fraternities in Lorca, these two are the most important and there is a clear rivalry between them. The grand procession takes place in what is known as 'La Carrera'. There are people dressed as Roman emperors, Egyptian troops, Roman gods in heavy carriages, chariots and on horseback, and sculptures of virgins with rich embroidered robes, luxurious standards, and so on. The standard of the 'Prayer in the Garden' (white), better known as 'the floral cloth', is noteworthy.
 
The most highly anticipated floats include Cleopatra, carried on the shoulders of Egyptian troops, or the Antichrist, with its demonic appearance. There are also chariot races. On Good Friday, the town is a splash of color, gold and sliver in a Baroque procession where the Brotherhood (white and blue) try to be the best. The Whites gather round the Virgin of the Affliction, while the patron saint of the Blues is the Virgin of the Suffering.
 
Easter week is one of the most spectacular and emotional fiestas there. Religious devotion, art, color and music combine in acts to commemorate the death of Jesus Christ: the processions. Members of the different Easter brotherhoods, dressed in their characteristic robes, parade through the streets carrying religious statues (pasos) to the sound of drums and music – scenes of sober beauty.
 
Check out the video of the event we will see on the right of the blog.
 
30 dni! Tak, to wszystko, co nam zostało, aby cieszyć się tym wspaniałym miejscem. Minęły już 2 miesiące. Myśląc o tym w zeszłym miesiącu, przyszła myśl, jak spędzić semana santa (Wielkanoc). Moglibyśmy po prostu zostać w Ribera na procesji, ale pomyśleliśmy także o udaniu się do Murcji lub Cartageny na większe uroczystości. Oba miasta mają duże uroczystości, procesje codziennie od Niedzieli Palmowej do Niedzieli Wielkanocnej. Rozważaliśmy pro i con każdego miasta, a nie naprawdę negatywy dla żadnego z nich. Obie są tylko pół godziny drogi.

Ale potem pomyśleliśmy o Lorce, półtorej godziny drogi na północny zachód od nas. Mają najbardziej niezwykłe procesje w całej Murcji.

Ta fiesta znana jest również jako „Biali i niebiescy”. Chociaż istnieją inne wspólnoty w Lorca, te dwie są najważniejsze i istnieje między nimi wyraźna rywalizacja. Wielka procesja odbywa się w tzw. „La Carrera”. Są ludzie przebrani za cesarzy rzymskich, żołnierzy egipskich, bogów rzymskich w ciężkich wagonach, rydwanach i na koniach oraz rzeźby dziewic o bogatych haftowanych szatach, luksusowych standardach i tak dalej. Godny uwagi jest standard „Modlitwy w ogrodzie” (biały), lepiej znany jako „tkanina kwiatowa”.

Najbardziej wyczekiwane pływaki to Kleopatra, noszona na barkach egipskich żołnierzy, lub Antychryst z demonicznym wyglądem. Są też wyścigi rydwanów. W Wielki Piątek miasto jest plusem koloru, złota i odłamków w barokowej procesji, gdzie Bractwo (białe i niebieskie) stara się być najlepsze. Biali gromadzą się wokół Dziewicy Nieszczęścia, podczas gdy patron Bluesa jest Dziewicą cierpienia.

Tydzień wielkanocny jest jednym z najbardziej spektakularnych i emocjonalnych fiest. Pobożność religijna, sztuka, kolor i muzyka łączą się w akcjach upamiętniających śmierć Jezusa Chrystusa: procesje. Członkowie różnych bractw wielkanocnych, ubrani w charakterystyczne szaty, paradują ulicami niosąc posągi religijne (pasos) na dźwięk bębnów i muzyki - sceny trzeźwego piękna.

Obejrzyj wideo z wydarzenia, które zobaczymy po prawej stronie bloga.

2 comments:

tori said...

in Lorca there is to much animal abuse related to horses....

Joan and David Piekarczyk said...

Tori, I don't about horse abuse in Lorca but I do know that there are 75,000 wild horses on public lands in the U.S. costing taxpayers $50 million a year. Last year, Congress proposed solution was a slaughter of the majority of them to save money. I think that is rather abusive.