Wednesday, September 07, 2022

Wall chart.

Above is the last printing of my family tree. I will make no more. The right half is my connection to the Rajewski line, and the left side is the Kazmierczak line. It is a very big wall chart. It was printed in the U.S. according to my specifications. It has taken me twenty years to develop it and half of the credit belongs to cousin Krzysztof Kupiński who has spent considerable time researching the Rajewski line. Without his input, the chart would be half as big.

It was our primary reason for moving to Poland, to find the families here I never had the opportunity to grow up with. The research has taken me to many cities, towns, and villages to meet my relatives here. I don't regret any of it. Only a few of the many I have met stay in touch with me but I think I understand why. When we first came to visit, we were like American celebrities searching for family roots for me. After we actually moved here, we became just another distant relative. I am grateful for the cousins who do stay in touch.

Powyżej jest ostatni wydruk mojego drzewa genealogicznego. Więcej nie będę robił. Prawa połowa to moje połączenie z linią Rajewskich, a lewa strona to linia Kaźmierczak. Jest to bardzo duży wykres ścienny. Została wydrukowana w USA według mojej specyfikacji. Opracowanie jej zajęło mi dwadzieścia lat, a połowa zasługi należy do kuzyna Krzysztofa Kupińskiego, który poświęcił sporo czasu na badanie linii Rajewskich. Bez jego wkładu wykres byłby o połowę mniejszy. Był to nasz główny powód przeprowadzki do Polski, aby odnaleźć tutaj rodziny, z którymi nigdy nie miałem okazji dorastać. Poszukiwania zaprowadziły mnie do wielu miast, miasteczek i wsi, aby spotkać się z moimi krewnymi. Nie żałuję żadnego z nich. Tylko kilku z wielu osób, których spotkałem, pozostaje ze mną w kontakcie, ale chyba rozumiem dlaczego. Kiedy po raz pierwszy przyjechaliśmy w odwiedziny, byliśmy dla nich, jak amerykańskie gwiazdy szukające rodzinnych korzeni. Po tym, jak faktycznie się tu przeprowadziliśmy, staliśmy się tylko kolejnymi dalekimi krewnymi. Jestem wdzięczny kuzynom, którzy pozostają ze mną w kontakcie.

No comments:

Post a Comment