Monday, December 31, 2018

2018

Santa says above about coal.."Mam dość! To kolejny taki dom. Czym oni palą  polsce?="I've had enough! It's another such house. What do they burn in Poland?".

So now ends another year in the lives of David and Joan. It started out great with spending January and February in Spain, making a few new friends and acquaintances, practicing speaking Spanish and visiting some new places in the country. We didn't have to deal with the cold weather and gray days in Poland.

Then in March came the sudden and tragic news of the death of my son, Eric, at age 49. It is something I will never recover from fully. I didn't have him in my life long enough and like they say, no parent should outlive their child.

The Spring brought news of a distant cousin from Washington state, Amy Sassenberg,  coming to stay with us later in the year. I have had her in my family tree for some time, corresponded with her but never met her. It was exciting to know I would finally meet her.

In June we attended the wedding of cousin Marcin Kupiński and had the opportunity to meet with some other cousins not seen in quite a few years. It was a joyous occasion.

Zbyszek's daughter, Małgorżata, came from Bulgaria with her young son, Daniel, in July and we were able to spend time with them. We also met with our friends Mirka and Daniel McDonald from Zielon Gora for dinner who would be moving back to Texas in November. It's a little sad when good friends move away.

On August 12th, Joan and I celebrated our "official marriage" of 30 years according to documents. However, we consider our marriage to be 45 years, from the day we first met. Cousin Nora Bekalarek was married on the 18th and the Dittenber family came from Michigan for the wedding. I was able to meet with them a few days later.

Versailles, France was our destination in September to spend 2 days visiting the beautiful palace there and the surrounding city. It was not a disappointment.

Amy Sassenberg arrived with her friend, Deidre DeMier, and they stayed for 5 days. We showed them as much of Poznań as was possible but the weather was not so friendly for walking outside. Amy shared a lot of her family history which I added to the genealogical tree.

The 2 big events in November were Nov, 1st, as usual and later, the Al Di Meola concert.

December, of course, the BIG event is Wigilia. We spent ours this year with cousin Maciej Wiśniewski, his wife, Wioletta, her mother, his father, Krzysztof and their children, Jagoda and Jędrek. The second event was attending a live performance of the Golec uOrkiestra.

We start 2019 in the same way, spending it in Spain. However, this time from January 22nd to April 24th. Our friends and neighbors will take care of our flat while we are gone.

Joan and I hope you all have a Happy, Healthy, New Year.  Joan y espero que todos tener un feliz, saludable de Ańo Nuevo.

Święty Mikołaj mówi powyżej o węglu .. "Mam dość! To kolejny taki dom. Czym one palą w Polsce?

Teraz kończy się kolejny rok w życiu Dawida i Joanny. Zaczęło się świetnie, od pobytu w styczniu i lutym w Hiszpanii, poznania nowych przyjaciół i znajomych, praktykowania znajomości języka hiszpańskiego i zwiedzania kilku nowych miejsc w tym kraju. Nie mieliśmy do czynienia z zimnem i szarymi dniami w Polsce.


Potem w marcu nadeszła nagła i tragiczna wiadomość o śmierci mojego syna, Erika, w wieku 49 lat. To jest coś, z czego nigdy w pełni się nie otrząsnę. Nie miałem go w życiu wystarczająco długo i jak mówią, żaden rodzic nie powinien przeżyć swojego dziecka.

Wiosna przyniosła wieści o dalekiej kuzynce z Waszyngtonu, Amy Sassenberg, która przyjechała w tym roku, by z nami pobyć. Miałem ją w swoim drzewie genealogicznym od jakiegoś czasu, korespondowałem z nią, ale nigdy jej nie spotkałem. To było ekscytujące dowiedzieć się, że w końcu ją spotkam.

W czerwcu uczestniczyliśmy w ślubie kuzyna Marcina Kupińskiego i mieliśmy okazję spotkać się z kilkoma kuzynami, których nie widzieliśmy od kilku lat. To była radosna chwila.
Córka Zbyszka, Małgorzata, przyjechała w lipcu z Bułgarii wraz z małym synem Danielem i mogliśmy spędzić z nimi czas. Spotkaliśmy się również z przyjaciółmi Mirką i Danielem McDonaldem z Zielonej Góry na kolacji; w listopadzie Mirka wróci do Teksasu. To trochę smutne, gdy dobrzy przyjaciele wyprowadzają się.

12 sierpnia, Joan i ja świętowaliśmy nasze "oficjalne małżeństwo" zawarte 30 lat temu, co potwierdzają dokumenty. Jednak uważamy, że nasze małżeństwo trwa 45 lat, to jest od pierwszego spotkania. Kuzynka Nora Bekalarek wyszła za mąż 18 kwietnia, a rodzina Dittenberów z Michigan, przyjechała na wesele. Spotkałem się z nimi kilka dni później.

Wersal we Francji był naszym celem we wrześniu, gdzie spędziliśmy 2 dni na zwiedzaniu pięknego pałacu i okolicznych miast. To nie było rozczarowanie.

Amy Sassenberg ze swoją przyjaciółką Deidre DeMier przyjechała na 5 dni. Pokazaliśmy im tyle Poznania, na ile to było możliwe, ale pogoda nie sprzyjała wychodzeniu na zewnątrz. Amy podzieliła się wieloma historiami rodzinnymi, które dodałem do drzewa genealogicznego.

W listopadzie były 2 duże wydarzenia: jak zwykle 1 listopada, a później koncert Al Di Meola.

W grudniu, największym wydarzeniem jest oczywiście Wigilia. W tym roku spędziliśmy ją z kuzynem Maciejem Wiśniewskim, jego żoną Wiolettą, jej matką, ojcem Krzysztofem i dziećmi, Jagodą i Jędrkiem. Drugim wydarzeniem był występ na żywo Golec uOrkiestra.

Rok 2019 zaczniemy w ten sam sposób, spędzając go w Hiszpanii. Jednak tym razem od 22 stycznia do 24 kwietnia. Nasi przyjaciele i sąsiedzi zajmą się naszym mieszkaniem, gdy nas nie będzie.

Joan i ja mamy nadzieję, że będziecie mieć szczęśliwy, zdrowy Nowy Rok. Joan y espero que todos tener un feliz, saludable de Año Nuevo.

No comments: