Wednesday, December 26, 2018

Christmas Day 2

We both woke up at 5:00 this morning and couldn't go back to sleep so we watched the movie, Four Christmases. I was finally able to find the newer Polish movie, Cold War, with English subtitles and we watched it also, then went back to bed.

That movie isn't so much about the Cold War as it is about the lives of two people who lived through it and about the beginning of the World famous Mazowsza group in Poland. It was interesting to learn how it was started and how the Soviet Union later made it part of their propaganda machine. Like most Polish movies there was a lot of sadness in it but still worth seeing.

At 15:30 I Skyped with our friend, Carmelo, in Spain and we exchanged stories of how we spent Christmas.

Joan's daughter called yesterday from Colorado with Christmas wishes. It's the first year Karen and her family didn't spend Christmas at home. Granddaughter Nikki went to Florida with her boyfriend to his parents house and Karen, her husband Virgil, and their son, Joseph went skiing to Colorado. The "kids" are getting older and developing their own lives now.

Oboje obudziliśmy się o 5:00 rano i nie mogliśmy zasnąć, więc obejrzeliśmy film Cztery święta. W końcu udało mi się znaleźć nowszy polski film, Cold War, z angielskimi napisami i obejrzeliśmy go również, po czym wróciliśmy do łóżka.

Ten film to nie tyle zimna wojna, ile życie dwóch osób, które ją przeżyły i początek światowej sławy grupy Mazowsza w Polsce. Ciekawie było dowiedzieć się, jak to się zaczęło i jak Związek Radziecki uczynił go częścią swojej machiny propagandowej. Jak większość polskich filmów było w nim dużo smutku, ale mimo to warto go zobaczyć.

O 15:30 Skypowałem z naszym przyjacielem, Carmelo, w Hiszpanii i wymienialiśmy historie o tym, jak spędzaliśmy święta.

Córka Joana zadzwoniła wczoraj z Kolorado z życzeniami świątecznymi. To pierwszy rok, kiedy Karen i jej rodzina nie spędzali świąt w domu. Wnuczka Nikki wyjechała na Florydę ze swoim chłopakiem do domu rodziców, a Karen, jej mąż Virgil i ich syn, Joseph pojechali na narty do Kolorado. "Dzieci" starzeją się i rozwijają teraz swoje własne życie.

No comments: