Friday, December 21, 2018

Christmas Spirit.

With the snow already gone overnight, it doesn't look like Christmas today. However,  I wanted to spread a little Christmas spirit so my plan was to take Joan to Sowa's. It wasn't ONLY for ciasto and coffee today. I stopped at the florist and bought 4 individual roses of different colors for the 4 girls who work there. When we arrived we presented each of them with one and wished them Merry Christmas. It was a joy to see the smiles on their faces when they received them. It's true that the gift of GIVING a present is the real joy, not receiving a present. These young women have always been very nice to us and we wanted to show our appreciation to them. This was a good time and way to do it.

At home it was hard not to see the chaos created by the idiot who is called the President of the United States. I still cannot believe 35% of the population support him no matter what he does.They just blindly follow the leader. I fear for that country and the whole world. It reminds me too much of the population of Germany who said they knew nothing about concentration camps.

On the bright side, we have 31 days before our next adventure in Spain. I am a little anxious to see if I  am able to pass the speaking barrier with all that I have learned since last March. It is a lot but to be able to recall it all in speech will be the real test. In writing, it is no problem, speaking will tell me the truth of my progress. The first couple of weeks will be the hardest I think.

Ze śniegiem, którego już nie ma w ciągu nocy, dziś nie wygląda jak Boże Narodzenie. Chciałem jednak rozsiewać trochę świątecznego ducha, więc moim planem było zabranie Joan do Sowy. Nie było to TYLKO dla ciasta i kawy. Zatrzymałem się w kwiaciarni i kupiłem 4 pojedyncze róże w różnych kolorach dla 4 dziewczyn, które tam pracują. Kiedy przyjechaliśmy, zaprezentowaliśmy każdemu z nich jeden i życzyliśmy im Wesołych Świąt. Kiedy ich otrzymywali, radość sprawiało im uśmiechy na twarzach. To prawda, że ​​dar PODAWANIA prezentu jest prawdziwą radością, a nie otrzymaniem prezentu. Te młode kobiety zawsze były dla nas bardzo miłe i chcieliśmy im okazać nasze uznanie. To był dobry czas i sposób, aby to zrobić.

W domu trudno było nie dostrzec chaosu stworzonego przez idiotę, który nazywa się prezydentem Stanów Zjednoczonych. Nadal nie mogę uwierzyć, że 35% populacji wspiera go bez względu na to, co robi. Ślepo podążają za przywódcą. Boję się o ten kraj i cały świat. Przypomina mi to zbyt wiele ludności Niemiec, która powiedziała, że ​​nie wiedzą nic o obozach koncentracyjnych.

Z drugiej strony mamy 31 dni przed naszą kolejną przygodą w Hiszpanii. Jestem trochę zaniepokojony tym, czy jestem w stanie przejść barierę mówienia ze wszystkim, czego nauczyłem się od marca ubiegłego roku. To dużo, ale być w stanie to wszystko przypomnieć w mowie będzie prawdziwym testem. Pisząc, nie ma problemu, przemówienie powie mi prawdę o moich postępach. Pierwsze kilka tygodni będzie najtrudniejsze, jak sądzę.

4 comments:

GoogleGaggler said...


Dear David and Joan,

In case you don't have snow on the 24th and 25th, go to this link:

https://www.videezy.com/abstract/19709-magical-snow-snow-christmas-video-background-loop

Enjoy a very Merry Christmas, and
a New Year of good health and many other blessings!


~Stephanie

Joan and David Piekarczyk said...

Thanks Stephanie, we will need it. Merry Christmas to you.

Anonymous said...

Hi David and Joan, Wishing you the very best of christmas and the new year, may the new year bring good health and plenty of good experiences. David thanks for your blog, thanks for allowing me to post comments, not always to your satisfaction, but at the end of the day this doesn’t matter providing we have respect for each other..
Enjoy your time in Spain, Poland is not a bad place to live in.
regards... ps I hope your friend in the white house hasn’t frozen your pension...

Joan and David Piekarczyk said...

Anon, Thank you and Merry Christmas to you also. Isn't it amazing how we have grown since your first comments? I must admit some made me furious to post but look how far we have come now. "Orange Head" hasn't frozen the pension yet. Facebookers say much worse things about him. I know you can't possibly be a supporter of him.