Friday, May 22, 2020

Great Dinner.

Friday, a sunny day with the last "official" therapy for Joan's week. We'll do some exercises together tomorrow but not as intensive as during the week. I can tell how tired she is from it all by Friday. She's trying hard, most of the time. I can only imagine how hard it is for her. I don't sit and watch all the time like I used to. I think it is better to leave them alone unless something new is added. She still has some trouble discerning right from left, foot, or hand. I know it seems so simple but after a major stroke, it isn't.

After the therapy I went to pick up my repaired laptop. The hard drive was replaced, it worked much faster than before and wasn't overheating after 5 hours being turned on. That was good. What wasn't good was that I was told the graphics card was broken and was more expensive to replace than the cost of a used computer. The technician said my laptop was working fine without the card and if it was his and he didn't need a graphics card he would just continue to use the laptop. I've checked all the programs I use and they work fine, even faster than before, so I will just continue with it until the next major breakdown.

I'll take that back. I did have a problem with my genealogy program but the support system is so good that after working for an hour remotely into my laptop, they fixed it for me. Of all the programs I have used over the years of different kinds, Family Tree Maker has a superior support system in my opinion.

I made a fantastic dinner for Joan and me tonight,\Mediterranean Vegetable Fritatta. I wasn't even sure what that was but I had a recipe I wanted to try and it turned out fabulous. It was 4 eggs, 1 zucchini. blue cheese, cherry tomatoes, oregano, and milk baked in the oven. DELICIOUS!

Piątek, słoneczny dzień z ostatnią „oficjalną” terapią na tydzień Joan. Zrobimy jutro kilka ćwiczeń, ale nie tak intensywnie jak w tygodniu. W piątek mogę powiedzieć, jak bardzo jest zmęczona. Przez większość czasu bardzo się stara. Mogę sobie tylko wyobrazić, jak trudne jest to dla niej. Nie siedzę i nie patrzę cały czas, jak kiedyś. Myślę, że lepiej zostawić je w spokoju, chyba że doda się coś nowego. Nadal ma problemy z rozpoznaniem prawa od lewej, stopy lub dłoni. Wiem, że to wydaje się takie proste, ale po poważnym udarze tak nie jest.

Po terapii poszedłem odebrać naprawionego laptopa. Dysk twardy został wymieniony, działał znacznie szybciej niż wcześniej i nie przegrzewał się po 5 godzinach od włączenia. To było dobre. Co nie było dobre, to powiedziano mi, że karta graficzna jest zepsuta i jej wymiana była droższa niż koszt używanego komputera. Technik powiedział, że mój laptop działa dobrze bez karty, a jeśli to był jego i nie potrzebował karty graficznej, po prostu nadal używałby laptopa. Sprawdziłem wszystkie programy, z których korzystam, i działają one dobrze, nawet szybciej niż wcześniej, więc po prostu będę je kontynuować do następnej poważnej awarii.

Odbiorę to z powrotem. Miałem problem z moim programem genealogicznym, ale system wsparcia jest tak dobry, że po godzinie pracy zdalnie na moim laptopie naprawili go dla mnie. Ze wszystkich programów, z których korzystałem przez lata różnego rodzaju, Family Tree Maker ma moim zdaniem doskonały system wsparcia.

Zrobiłam dziś fantastyczną kolację dla Joan i dla mnie, \ Fritatta z śródziemnomorskich warzyw. Nie byłem nawet pewien, co to jest, ale miałem przepis, który chciałem wypróbować i okazało się to fantastyczne. To były 4 jajka, 1 cukinia. ser pleśniowy, pomidory koktajlowe, oregano i mleko zapiekane w piekarniku. PYSZNE!

El Viernes, un día soleado con la última terapia "oficial" para la semana de Joan. Haremos algunos ejercicios juntos mañana, pero no tan intensos como durante la semana. Puedo decir lo cansada que está de todo para el viernes. Ella está intentando mucho, la mayoría del tiempo. Solo puedo imaginar lo difícil que es para ella. No me siento y miro todo el tiempo como solía hacerlo. Creo que es mejor dejarlos solos a menos que se agregue algo nuevo. Ella todavía tiene algunos problemas para discernir de derecha a izquierda, pie o mano. Sé que parece tan simple, pero después de un derrame cerebral importante, no lo es.

Después de la terapia fui a recoger mi laptop reparada. Se reemplazó el disco duro, funcionó mucho más rápido que antes y no se sobrecalentó después de 5 horas de encendido. Eso era bueno. Lo que no fue bueno fue que me dijeron que la tarjeta gráfica estaba rota y que era más costosa de reemplazar que el costo de una computadora usada. El técnico dijo que mi computadora portátil funcionaba bien sin la tarjeta y si era suya y no necesitaba una tarjeta gráfica, simplemente continuaría usándola. Revisé todos los programas que uso y funcionan bien, incluso más rápido que antes, así que continuaré con él hasta el próximo colapso importante.

Lo recuperaré. Tuve un problema con mi programa de genealogía, pero el sistema de soporte es tan bueno que después de trabajar durante una hora de forma remota en mi computadora portátil, me lo arreglaron. De todos los programas que he usado durante años de diferentes tipos, Family Tree Maker tiene un sistema de soporte superior en mi opinión.

Hice una cena fantástica para Joan y para mí esta noche, \ Mediterranean Vegetable Fritatta. Ni siquiera estaba seguro de qué era eso, pero tenía una receta que quería probar y resultó fabulosa. Eran 4 huevos, 1 calabacín. queso azul, tomates cherry, orégano y leche horneada en el horno. ¡DELICIOSO!


2 comments:

Anonymous said...

Mmmmn...your Fritatta recipe does sound good... certainly sounded like you both enjoyed it. David, it certainly sounds as if you are become quite the culinary artiste! With your various breakfasts, dinners, and now...bread-baking (in keeping with your surnames ancestral dna, I suppose)LOL!! Well, just another inherent talent, it appears...you are quite the Renaissance guy!

Joan and David Piekarczyk said...

Hello, Stephanie. Yes, the Fritatta was great. I'll put the recipe on the blog. The bread-baking needs a little work yet, :-)