If you have an imagination, look just below the center of the picture. What do you see? I saw the nose, upper lip, mouth, and chin of the Great Spirit. That's why I took the picture. His headdress was the beams of light. In nature is where I find him.
Yes, yesterday was our day of rest and watching old and new movies. However, I did enjoy Skype conversations with 2 friends here and a short one with Carmelo from Spain. It was short because I wrote him down for Saturday but didn't look at the schedule until Sunday. By the time we did connect, we had only a half-hour before Joan was to Skype with her daughter. That one lasted an hour and a half. It was Mother's Day in the U.S. so the meeting was longer. In the last year, I'm happy to say Karen has become active with 2 local environmental groups. One works to clean up the river by her house and the other in forest management. Even with more than a full-time job, she finds time to help. In full-time, she is producing videos for her company and was thrilled to tell us the videos have had over 100,000 views. Like her mother had, she is also the mother of 2, now, young adult children, a boy, and a girl. They are both in a nearby college.
Rest day being over, Bartosz arrived at 11:00 for therapy with Joan.
It has been 90 days since the tragedy of Joan's stroke occurred and we have, indeed, been to hell and slowly returning from it. There are still the lingering physical and mental problems hovering over us but I see light at the end of the tunnel for the physical part. For the mental part, I haven't seen a light, yet. With the aid of Kasia, who chatted with me and sent me videos of what to do with Joan for therapy until the ban was lifted, I was able to get her started. However, every day I questioned myself how long could I keep it up, physically. Each day ended in exhaustion as I tried to maintain my own health as well. Now. the ban is over and Joan has professional help, 5 days a week. I have already seen a lot of improvement. I want to say a million thanks to a cousin in the U.S. who I grew up with and a friend in Michigan we have known for 20 years or more. Both of them volunteered to send money that is being used for Joan's therapy now. I have confidence Joan will walk again and she is finally gaining some confidence also It has made a huge difference for us both.
Thanks to a reader of the blog, Bronwyn Klimach from the U.K. He sent a link to me of a website, https://thelearningcorp.com/...that lists several other sites dealing with Aphasia. I chose the one, Constant Therapy, after reading what they offer and put it on my phone. There are many exercises for people with Aphasia. I started using them today with Joan. Now I can begin to help her in that area also.
Jeśli masz wyobraźnię, spójrz niżej tuż nad środkiem obrazka. Co widzisz? Widziałem nos, górną wargę, usta i podbródek Wielkiego Ducha. Dlatego zrobiłem to zdjęcie. Jego fryzura była snopkiem światła. W naturze jest tam, gdzie go znajduję.
Tak, wczoraj był dla nas dzień odpoczynku i oglądania starych i nowych filmów. Jednak podobały mi się rozmowy przez Skype'a z 2. przyjaciółmi tutaj i krótka z Carmelo z Hiszpanii. Była krótka, ponieważ zapisałem go na sobotę, ale nie spojrzałem na harmonogram aż do niedzieli. Jak się połączyliśmy, mieliśmy tylko pół godziny na rozmowę do czasu, kiedy Joan połączyła się na Skype'ie z córką. Ta trwała półtorej godziny. To był Dzień Matki w USA, więc spotkanie trwało dłużej. Cieszę się, że w zeszłym roku Karen zaczęła działać z 2 lokalnymi grupami ekologicznymi. Jedna z nich pracuje nad oczyszczeniem rzeki obok jej domu, a druga w gospodarce leśnej. Nawet przy pracy na pełnym etacie, znajduje czas na pomoc. W pełnym wymiarze godzin zajmuje się produkcją filmów dla swojej firmy i z radością powiedziała nam, że filmy te obejrzało już ponad 100.000 osób. Tak jak jej matka, jest również matką dwójki dorosłych dzieci, chłopca i dziewczynki. Oboje są w pobliskim college'u.
Dzień na odpoczynek dobiegł końca i o 11:00 przyjechał Bartosz na terapię z Joan. Opowiedziałem mu o problemie Joan z prawym ramieniem i barkiem, a potem zostawiłem ich samych do wspólnej pracy.
Minęło 90 dni od tragedii udaru mózgu Joan, kiedy rzeczywiście znaleźliśmy się w piekle i powoli z niego wracamy. Nad nami wciąż wiszą długotrwałe problemy fizyczne i psychiczne, ale widzę światło na końcu tunelu, jeżeli chodzi o część fizyczną. W części psychicznej jeszcze nie widzę światła. Z pomocą Kasi, która ze mną rozmawiała i wysyłała mi filmy o tym, co robić z Joan do czasu zniesienia zakazu spotykania się, byłem w stanie spowodować, że Joan zaczęła terapię. Codziennie jednak zastanawiałem się, jak długo mógłbym fizycznie to kontynuować . Każdy dzień kończyłem wyczerpany, ponieważ starałem się również podtrzymywać własne zdrowie. Teraz zakaz się skończył, a Joan ma profesjonalną pomoc 5 dni w tygodniu. Widzę sporą poprawę. Chcę milion razy podziękować kuzynowi w Stanach Zjednoczonych, z którym dorastałam i przyjacielowi w Michigan, którego znamy od 20 lat albo więcej. Oboje zgłosili się na ochotnika do wysłania pieniędzy, które są teraz wykorzystywane na terapię Joan. Mam pewność, że Joan znów będzie chodzić i w końcu nabierze pewności siebie, także i dla nas obojga jest to ogromna różnica.
Dziękuję czytelnikowi bloga, Bronwynowi Klimachowi z Wielkiej Brytanii. Wysłał mi link do strony internetowej, https://thelearningcorp.com/...that , która wymienia kilka innych stron zajmujących się afazją. Wybrałem jedną, Constant Therapy, a po przeczytaniu tego, co oferują i umieściłem ją w moim telefonie. Istnieje wiele ćwiczeń dla osób z afazją. Dzisiaj zacząłem je stosować z Joan. Teraz mogę zacząć jej pomagać także w tej dziedzinie.
Si tienes imaginación, mira justo debajo del centro de la imagen. ¿Que ves? Vi la nariz, el labio superior, la boca y la barbilla del Gran Espíritu. Por eso tomé la foto. Su tocado eran los rayos de luz. En la naturaleza es donde lo encuentro.
Sí, ayer fue nuestro día de descanso y viendo películas viejas y nuevas. Sin embargo, disfruté las conversaciones de Skype con 2 amigos aquí y una corta con Carmelo de España. Fue breve porque lo escribí para el sábado pero no miré el horario hasta el domingo. Cuando nos conectamos, solo teníamos media hora antes de que Joan fuera a Skype con su hija. Ese duró una hora y media. Era el Día de la Madre en los Estados Unidos, por lo que la reunión fue más larga. En el último año, me alegra decir que Karen se ha vuelto activa con 2 grupos ambientales locales. Uno trabaja para limpiar el río junto a su casa y el otro en el manejo forestal. Incluso con más de un trabajo a tiempo completo, ella encuentra tiempo para ayudar. A tiempo completo, ella está produciendo videos para su compañía y estaba encantada de contarnos que los videos han tenido más de 100,000 vistas. Al igual que su madre, también es madre de 2 hijos, ahora, niños adultos, un niño y una niña. Ambos están en una universidad cercana.
Terminado el día de descanso, Bartosz llegó a las 11:00 para la terapia con Joan.
Le conté sobre el problema de Joan con su brazo y hombro derechos y luego los dejé solos para trabajar juntos.
Han pasado 90 días desde que ocurrió la tragedia del accidente cerebrovascular de Joan y, de hecho, hemos estado en el infierno y regresamos lentamente de él. Todavía persisten los problemas físicos y mentales persistentes que se ciernen sobre nosotros, pero veo luz al final del túnel para la parte física. Para la parte mental, todavía no he visto una luz. Con la ayuda de Kasia, que conversó conmigo y me envió videos de qué hacer con Joan para terapia hasta que se levantó la prohibición, pude ayudarla a comenzar. Sin embargo, todos los días me preguntaba cuánto tiempo podría mantenerlo físicamente. Cada día terminaba en agotamiento mientras trataba de mantener mi propia salud también. Ahora. la prohibición ha terminado y Joan tiene ayuda profesional, 5 días a la semana. Ya he visto muchas mejoras. Quiero decir un millón gracias a un primo en los EE. UU. Con quien crecí y un amigo en Michigan que conocemos desde hace 20 años o más. Ambos se ofrecieron como voluntarios para enviar dinero que se está utilizando para la terapia de Joan ahora. Tengo confianza en que Joan volverá a caminar y finalmente está ganando algo de confianza. También ha marcado una gran diferencia para los dos.
Gracias a un lector del blog, Bronwyn Klimach del Reino Unido, me envió un enlace de un sitio web, https://thelearningcorp.com/... que enumera varios otros sitios relacionados con Afasia. Elegí uno, terapia constante, después de leer lo que ofrecen y ponerlo en mi teléfono. Hay muchos ejercicios para personas con afasia. Empecé a usarlos hoy con Joan. Ahora puedo comenzar a ayudarla en esa área también.
Monday, May 11, 2020
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
2 comments:
What picture are you referring to?
Anon, I change pictures, usually daily and I guess you missed that day. There is no place for me to send an attachment on my replies here. Sorry.
Post a Comment