At 11:00 we met with Małgorzata(Gosia) and her son, Daniel, in the old market square(rynek). Zbyszek's daughter lives in Bulgaria but is in Poznań to visit. She has lived there many years and speaks the language as well as English and Polish. We arranged this meeting last Friday.
The last time we saw Daniel he was only about 5 months old and had very little hair but now his head is covered in curly blonde hair. We sat and talked about many things while Daniel was occupied watching cartoons on Gosia's phone. It was good to see her again and listen to what has been happening in her life since our last meeting. Naturally, we told her about our life's adventures since that meeting. This meeting lasted about an hour and then she had to go.
Back at home, Joan began studying Spanish while downloaded the pictures taken at the rynek, arranged them for this blog and then wrote it.
O 11:00 spotkaliśmy się z Małgorzatą (Gosią) i jej synem Danielem na Starym Rynku . Córka Zbyszka mieszka w Bułgarii, ale jest w Poznaniu. Mieszka tam od wielu lat i mówi zarówno po angielsku, jak i po polsku. Umówiliśmy się na to spotkanie w zeszły piątek.
Ostatni raz, gdy widzieliśmy Daniela, miał tylko około 5. miesięcy i miał bardzo mało włosów, ale teraz jego głowa pokryta jest kędzierzawymi blond włosami. Siedzieliśmy i rozmawialiśmy o wielu rzeczach, podczas gdy Daniel zajmował się oglądaniem kreskówek na telefonie Gosi. Dobrze było znów ją zobaczyć i posłuchać, co działo się w jej życiu od czasu naszego ostatniego spotkania. Naturalnie powiedzieliśmy jej o przygodach naszego życia od ostatniego spotkania. To spotkanie trwało około godziny, a potem musiała iść.
Po powrocie do domu Joan zaczęła uczyć się hiszpańskiego podczas, gdy ja pobierałem zdjęcia zrobione na Rynku, umieszczałem je na tym blogu, a następnie pisałem post.
Monday, July 23, 2018
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment