Thursday, February 03, 2011

Richie!

Talked last night with a distant relative, both in the sense of space and blood, who I found using "White Pages" on the internet. We spent many years together growing up, lost track of each other when we joined different military groups and then a year before I left America I tracked him down and went to see him.  I didn't have any contact with him since then and so he was a little surprised when I called him and shocked when I told him I have been living in Poland the last four years.  When he asked if I meant Poland, Indiana I said no, that I meant Poland.........Poland.  He couldn't believe I made that kind of move at this time in my life and I didn't want to stay on the phone for a long time since calls are expensive to America.  I'll write him a letter this week and tell him all about the decision and life in Poland.  Unfortunately he doesn't use a computer so snail mail is all we have to communicate and I hate snail mail.

Our food shopping was done today and only spent 95zl for the week. Tomorrow is another lesson with Z and then I'm taking Joan out for lunch somewhere.

The results from my PSA  came back today and I'm happy to say the level dropped again, this time down to 0.78.  A GOOD thing!!!!!!

Rozmawiałem wczoraj z dalekiego krewnego, zarówno w sensie miejsca i krwi, które znalazłem przy "White Pages " w internecie. Spędziliśmy razem wiele lat dorastałem, straciłem siebie, kiedy dołączył do różnych grup wojskowych, a następnie w roku przed wyjazdem Ameryki I namierzył go i poszłam do niego. Nie miałem z nim kontaktu od tamtego czasu i tak był trochę zaskoczony, gdy zadzwoniłem do niego i zaskoczony, kiedy powiedziałem mu, że mieszkają w Polska przez ostatnie cztery lata. Kiedy zapytał, czy mam na myśli Polska, Indiana nie powiedziałem, że mam na myśli Polska ......... Polska. Nie mógł uwierzyć, że się tego rodzaju ruch w tym czasie w moim życiu i nie chcą pozostać na telefon za długi czas połączenia są drogie do Ameryki. Napiszę do niego list w tym tygodniu i powiedzieć mu o wszystkich decyzji i życia w Polska. Niestety, nie korzysta z komputera, tak aby mail ślimak musimy komunikować się i nienawidzę poczty.

Nasze zakupy żywności zostało zrobione dzisiaj i tylko spędził 95zl za tydzień. Jutro jest kolejny wykład z Z, a potem zabieram się gdzieś na obiad Joan.

Wyniki z mojego PSA wrócił dzisiaj i jestem szczęśliwy mogąc powiedzieć, poziom spadł, tym razem w dół do 0,78. Dobrem !!!!!!

No comments:

Post a Comment