Tuesday, November 30, 2010

-11

Ok, it's -11c now and it's cold.  Yes, we had much colder days when living in Michigan but the body gets adjusted to where you live and now -11c is colllllllllllddddddddddd.  I remember the frozen winters in Michigan, the heavy snowfalls, plowing the driveway in my 1 1/2 ton dump trump and putting wood into the stove often to keep the house warm.  It's much better now with controlled heating, little snow and no driveway to plow.  Life is good :-)

We completed the list of guests to invite for our party, made the decision on what to serve and did a small amount of cleaning the flat even though it's three weeks away.  I'd rather do a little each day instead of waiting for the last minute to clean everything.

Yesterday we lost half of our channels on the TV so I had to go to our providers office to find out what was happening.  Evidently they changed frequencies on many channels and so I had to go home and re-program our TV.  Everything works fine now although we went from 63 to 53 channels.  Even with 53 it's a lot more than we watch so it was no big deal to us, but the cost of the service remained the same.

Ok, to teraz-11c i jest zimno. Tak, mieliśmy dużo chłodniejsze dni, kiedy mieszkasz w Michigan, ale ciało zostanie dostosowane do miejsca zamieszkania, a teraz jest colllllllllllddddddddddd-11c. Pamiętam zamrożone zimy w Michigan, obfite opady śniegu, orki podjazd w moim 1 1 / 2 ton atutem dump i oddanie drewna do pieca często, aby strzegły domu ciepło. Jest dużo lepiej z sterowane ogrzewanie, trochę śniegu i nie podjazd do pługa. Życie jest dobre :-)


Zakończyliśmy listę gości zaprosić do naszej partii, podjął decyzję o tym, co służą i nie niewielką ilość sprzątanie mieszkania, mimo że trzech tygodni od hotelu. Wolałbym, żeby zrobić trochę każdego dnia, zamiast czekać na ostatnią chwilę do czyszczenia wszystkiego.

Wczoraj straciliśmy połowę naszych kanałów w telewizji, więc musiałem pójść do naszego biura dostawców, aby dowiedzieć się co się dzieje. Widocznie zmienił częstotliwość lotów na wielu kanałach i tak musiałam iść do domu i ponownie program naszej telewizji. Wszystko działa dobrze, choć teraz poszliśmy od 63 do 53 kanałów. Nawet 53 to dużo więcej niż możemy oglądać tak było nic wielkiego dla nas, ale koszt usługi pozostała taka sama.

Monday, November 29, 2010

Colllllllllllllldd!!

 A little more snow today and it got colder.  It's suppose to be down to -16c on Wednesday with snow. -16c sounds bad but it's only about 3 F so that's not so bad.  I mean, it is winter!!

This Saturday will be the performance of the Mozart Requiem at 11PM in the Carmelite church.  It's the one we were going to last year but decided not to at the last minute.  We heard the mass performed earlier in the year but we still want to go this time to hear this annual performance.  Missa pro defuncto Wolfgang Amadeus Mozart is a requiem mass held for the soul of Mozart on the anniversary of the composer’s death.

We started doing a little decorating for Christmas today and decided to have a small party on the 18th of Dec. for about 20 people.  I think we'll get out the Christmas tree this weekend and start to assemble it.

I posted some more relatives Thanksgiving celebration on the blog and cousin Jan Szumański posted a nice blog of his Halloween party.  As you can see from the pictures, he knows how to throw a party.

Jeszcze trochę dziś śnieg i zrobiło się chłodniej. To załóżmy się aż do-16C w środę śniegiem. -16c brzmi źle, ale to tylko około 3 F tak, że nie jest tak źle. To znaczy, to jest zima!

W najbliższą sobotę będzie wykonanie Requiem Mozarta przy 11PM w kościele karmelitańskim. Jest to jeden mieliśmy w zeszłym roku, ale postanowił nie w ostatniej chwili. Usłyszeliśmy masowej wykonywane wcześniej w tym roku, ale nadal chcemy się udać tym razem tego słuchać rocznych wyników. Missa pro defuncto Wolfgang Amadeus Mozart jest msza żałobna odbyła się za duszę Mozarta w rocznicę śmierci kompozytora.

Zaczęliśmy robić trochę dekoracji na Boże Narodzenie już dziś i zdecydowała się na małe party na 18 grudnia na około 20 osób. Myślę, że wyjdziemy na choince w ten weekend i zacząć montować go.

Zamieściłem kilka więcej krewnych obchody Święta Dziękczynienia na blogu i kuzyn Jan Szumanski napisali miły blog jego partii Halloween. Jak widać na zdjęciach, wie, jak wydać przyjęcie.

Sunday, November 28, 2010

New Coat





Santa Claus made an early delivery today and Joan got a new coat from him :-)  In reality, though, we went to Shark in Oborniki to look for a new coat for her because a friend recommended that store, Shark, to us.  They had quite a selection and after only 30 minutes Joan decided on this one.  She liked the color, the belt, collar and the cut of the coat.  It's sixty percent wool, twenty percent nylon and twenty percent cashmere.  Best of all...........................it was made in Poland so it's not from China.  Cost of the coat was 167zl($55).

Saturday, November 27, 2010

Pada Snieg!



It was only a matter of time before it happened and it happened last night..............it snowed. FINALLY!
I love the snow, it makes everything look so much better and it wasn't much, maybe one inch, but enough to create beautiful scenes.

I went to Praktiker to look at tree lights.  I was looking for the kind that when one light burns out the rest stay lit.  It's a pretty normal type of Christmas tree lighting in the U.S. but not so here.  Last year we bought lights thinking we had the type we wanted until about 4 days after Christmas when we discovered one complete line of lights was out.  It didn't take long to realize these were the old style of lights.  Now, one line of 100 lights costs 9.95 zl.  I asked the clerk if they had lights that when one burned out the rest stayed lit and he said yes but they were in a different price range.  He wasn't kidding.  One line of 100 lights that stay lit when one burns out was 59.95 zl($20).  I decided not to buy them.

To była tylko kwestia czasu zanim to się stało i stało się ostatniej nocy .............. spadł śnieg. WRESZCIE!


Kocham śnieg, to sprawia, że wszystko wygląda o wiele lepiej i nie było wiele, być może jeden cal, ale wystarczy, aby stworzyć piękne sceny.

Poszedłem do Praktiker patrzeć na światła drzewa. Szukałem tego rodzaju, że gdy jedno światło pali się reszta pobyt świeci. To całkiem normalne typu oświetlenia choinkowe w USA, ale nie tak tutaj. W ubiegłym roku kupiliśmy światła myślenia mieliśmy typu chcieliśmy do około 4 dni po Bożym Narodzeniu, kiedy odkryli jedną kompletną linię światła był na zewnątrz. Nie trzeba było długo czekać, aby zrealizować te były w starym stylu świateł. Teraz, jedna linia 100 kosztuje 9,95 zl światła. I zwrócił się do sekretarza gdyby światła, że kiedy wypali reszta pozostała zapalił i powiedział tak, ale były one w różnych przedziałach cenowych. On nie był żart. Jedna linia 100 zapalił światła, które pozostają kiedy wypali to 59,95 zl ($ 20). Postanowiłem nie je kupić.

Friday, November 26, 2010

Christmas tree & cousin Richard Brothers family Thanksgiving..


Click on screen, then  click the 4 arrows on bottom right of screen.




I actually saw one Christmas tree in a house last night when I was driving home. Pretty unusual to be up so early in Poland.  Of course the stores and malls were already decorated two weeks ago but usually trees in homes get set up much later.  We'll go shopping tomorrow for Christmas tree lights to Praktiker and maybe I can get Joan to do a little shopping for her present.  I already know what it is but she has to pick it out and try it on before I buy it.

Did I mention that a "Beltway" is being built around Poznań to decrease the amount of trucks going through the city and lighten the traffic jams we have now.  They are no where as bad as in Chicago but Poznań is a much smaller city and they are bad enough.

Hard to believe how fast this year went and Christmas is less than a month away.

Ja rzeczywiście widziałem, jak choinka w domu ostatniej nocy, kiedy jechał do domu. Dość niezwykłe jest się tak wcześnie w Polska. Oczywiście sklepy i centra handlowe były już urządzone dwa tygodnie temu, ale zwykle drzew w domach można skonfigurować później. Pójdziemy jutro na zakupy do lampki choinkowe do Praktiker i może uda mi się dostać Joan zrobić małe zakupy dla niej teraźniejszości. I już wiem co to jest ale ma odebrać go i spróbuj go przed zakupem.


Czy wspominałem już, że "obwodnicy" jest budowana wokół Poznania, aby zmniejszyć ilość samochodów ciężarowych będzie przez miasto i zmniejszenia korków mamy teraz. Są to nie ma gdzie tak źle, jak w Chicago, ale Poznań jest o wiele mniejsze miasta i są one na tyle złe.

Trudno uwierzyć, jak szybko w tym roku poszedł i Boże Narodzenie to mniej niż miesiąc od hotelu.

Thursday, November 25, 2010

Thanksgiving!

Today Joan and I gave thanks for our life together, our living in Poland, for our sons, daughters, relatives, friends and our good health. We bolth admitted that on days like today and Christmas we miss our children, some of the special things that occur on these days like watching the Charlie Brown Christmas, The Grinch Who Stole Christmas. American football but most of all our children.  Sometimes is difficult living so far away but it's a decision we made and we do not regret it.

The day started with Joan baking an apple pie for dessert with our dinner and then she took the chicken and got it ready for cooking.  Instead of the traditional American Thanksgiving dinner dishes we had chicken, mashed potatoes, corn, stuffing and gravy.  For dessert we had the apple pie with ice cream.






How did you spend yours in America?  Did you take any pictures of the event?

Dzisiaj Joan i dziękowałem za nasze życie, nasze życie w Polska, dla naszych synów, córki, krewnych, przyjaciół i dobrego zdrowia. Mamy bolth przyznał, że na dzień jak dziś i Boże Narodzenie tracimy nasze dzieci, niektóre z rzeczy, które występują szczególne w tych dniach jak oglądanie Charlie Brown Christmas, The Grinch Stole Christmas Kto. Futbol amerykański, ale przede wszystkim nasze dzieci. Czasami trudno jest życie tak daleko, ale jest to decyzja, które zrobiliśmy i nie żałuję.


Dzień rozpoczął się z Joan pieczenia szarlotki na deser z naszego obiadu, a następnie wzięła kurczaka, ale on gotowy do gotowania. Zamiast tradycyjnego dania kuchni amerykańskiej Dziękczynienia kolacji mieliśmy kurczaka, ziemniaki, kukurydza, farsz i sos. Na deser mieliśmy szarlotka z lodami.

Wednesday, November 24, 2010

Dr, Dr.

Click on screen, click on next screen then enlarge picture by click of the 4 little arrows on the bottom right of the screen.

Joan's doctor appointment went fast.  She waited only 10 minutes to get in and all together it took us one hour. Everything is good with her and she should live to be 150 years old :-)

We met with Z today, talked about the local election last Sunday, the coming winter, places to go on vacation and about Christmas tree lights.  Seems like we bought the kind that when one light goes out, they all go out.  I didn't think they made those anymore but evidently they do because that's what happend to one strand of lights we had last year on our tree.  So we'll be shopping for lights again this year.

Tomorrow is American Thanksgiving day and Joan will roast a chicken instead of the traditional turkey.   We almost had snow today and tomorrow it will be colder so maybe if we are luck we will have our first snowfall of the year.

Joan powołania lekarza udał się szybko. Czekała tylko 10 minut, aby dostać się i razem zajęło nam godzinę. Wszystko jest dobre z nią i ona powinna dożyć 150 lat :-)


Spotkaliśmy się z Z dzisiaj, mówił o wyborach lokalnych, w ostatnią niedzielę, zima idzie, miejsca do pracy na wakacje i na temat lampek choinkowych. Wydaje się, że kupiliśmy rodzaju, że gdy jedno światło zgaśnie, wszystkie one wychodzą. Nie myślałem, że zrobili już ale widocznie te robią bo to co sie stalo na jedno pasmo światła mieliśmy w zeszłym roku na naszym drzewie. Więc będziemy na zakupy do światła w tym roku.

Jutro jest Święto Dziękczynienia amerykańskie i Joan pieczonego kurczaka zamiast tradycyjnego indyka. Prawie że śnieg dziś i jutro będzie chłodniej, więc może, jeśli mamy szczęście będziemy mieli naszego pierwszego śniegu roku.

Tuesday, November 23, 2010

Mon-Tues.

Not much happening the last two days. The presidential election for Poznań ended without anyone getting over 50% to win so that means there will have to be another election on Dec. 5th between the two candidates who got the most votes.  It's a pity because that means more taxpayer dollars will be spent to hold the elections instead of using it for other things.

Last Sunday Joan and I went to the cinema to see the latest Harry Potter film.  I suppose it was good if you are a Harry Potter fan but I didn't find it to be anything special.

Tomorrow we will go to see Joan's doctor to get her prescription refilled then go to Kandulski's for our weekly meeting with Zbyszek.  I can't believe it's only 32 days until Christmas. I have no idea where we will spend it.

Niewiele dzieje się przez ostatnie dwa dni. Wybory prezydenckie w Poznaniu zakończył się bez ktoś się ponad 50% wygrać, więc to oznacza, że trzeba będzie kolejnych wyborów na 05 grudnia między dwoma kandydatami, którzy otrzymali najwięcej głosów. Szkoda, bo to oznacza więcej pieniędzy podatników zostaną przeznaczone na przeprowadzenie wyborów zamiast korzystać z niego na inne rzeczy.


Ostatnia niedziela Joan i ja poszedłem do kina na najnowszy film Harry Potter. Przypuszczam, że to było dobre, jeśli jesteś fanem Harrego Pottera, ale nie mogą znaleźć w nim nic szczególnego.

Jutro idziemy do lekarza zobaczyć Joan, aby uzyskać jej receptę, a następnie przejść do Kandulski dla naszego tygodniowego spotkania ze Zbyszkiem. Nie mogę uwierzyć, że to tylko 32 dni do świąt. Nie mam pojęcia, gdzie spędzimy.

Sunday, November 21, 2010

Cousin Natalia



One advantage of being a collector of family photos is that, over the years, I have a chance to see how much young cousins grow.  I mention that because I've seen a photo of cousin Natalia Smoderek recently and in the last year she has changed a lot.  We first saw her in 2004 during a visit to cousin Jan Kazmierczak in Grudziąz when she was 8 years old.  Our second trip to Grudziąz was last year when she was 12 and now she is 13 years old.  Natalia is a great great granddaughter of Józef and Ludwika Kazmierczak. I wasn't even really sure until I saw a picture hanging on a wall next to her that I sent to Jan.  The change is obvious when you look at these three pictures.  This is one of the reasons why my passion for family history has not diminished.

Jedną z zalet bycia kolekcjonerem zdjęć rodzinnych jest to, że na przestrzeni lat, mam szansę zobaczyć, jak wiele młodych kuzynów rosnąć. Wspomnieć, że ponieważ widziałem zdjęcie Natalia Smoderek kuzyn niedawno w ubiegłym roku bardzo się zmienił. Najpierw zobaczyłem ją w 2004 r. podczas wizyty w kuzyn Jan Kaźmierczak w Grudziąz gdy miała 8 lat. Nasz drugi wyjazd do Grudziąz było w zeszłym roku, kiedy miała 12 lat, a teraz ona ma 13 lat. Natalia jest wielkim prawnuczka Józefa i Ludwika Kazmierczak. Nie byłem nawet pewien, dopóki nie zobaczyłem zdjęcie wisi na ścianie, które wysłałem do stycznia zmiany jest oczywisty, jeśli spojrzeć na te trzy zdjęcia obok niej. Jest to jeden z powodów, dla mojej pasji do historii rodziny nie zmniejszyła się.

Saturday, November 20, 2010

Cousin Aleksandra Mejer's visit & a new family member.





We had a nice visit with cousin Aleksandra Mejer today.  I drove to osiedle Lecha to pick her up at 1PM and found she had baked a chocolate cake for the visit.  It was her first visit to our flat and I think she was surprised at all the family pictures on the walls and the geneaology chart.  One great thing for me, besides her visit, was that she was able to update and correct some information in my geneaology records.  She also provided me with some pictures from Nasza Klasza of other Mejer relatives.

We served her lunch of the chicken style of Flacki that Joan makes and then followed that with her chocoalate cake and a few pastries I bought from Kandulski's.  It was really nice having her visit and she invited Joan and I come to her parents house in Koszaliń and spend some time with them this coming summer.

Aleksandra is a Lech Poznań fan and with a match being played tonight at 5PM we had to leave a little early so she could get back to her flat in time to watch the game.  It reminded Joan and I of the days in Chicago when we hurried our daily activities in order to be on time to watch the Chicago Bears or Bulls play.

We took her back to the center of Poznań about 4PM because she had to make a quick stop to buy something before she took the tram home or else we would have taken her back to her flat.



The newest family member arrived today in Chicago to cousin Roxanne Saia and Robert Klinger.  His name is Logan Joseph Klinger. CONGRATULATIONS TO ALL THREE!!!!!

Spędziliśmy miły bywać z kuzyna Aleksandra Mejer dzisiaj. Pojechałem do osiedle Lecha ją odebrać 1PM znaleziono miała upieczone ciasto czekoladowe na wizytę. To była jej pierwsza wizyta w naszym mieszkaniu i myślę, że był zaskoczony wszystkich zdjęć rodziny na ścianach i na wykresie geneaology. Jedną wielką rzeczą dla mnie, poza wizytą, że była w stanie zaktualizować i poprawić niektóre informacje z mojej geneaology. Ona również mnie zdjęcia z Naszej Klasza innych krewnych Mejer.

Mamy służył jej obiad w stylu kurczaka Flacki, że Joan i sprawia, że następnie, że z jej chocoalate tort i kilka ciastek kupiłem od Kandulski's. Miło było konieczności wizyty i zaprosiła Joan i ja do domu, rodzice w Koszalinie i spędzić trochę czasu z nimi tę nadchodzącego lata.

Aleksandra jest Lech Poznań fanów i mecz rozgrywa dziś przy 5PM musieliśmy opuścić trochę za wcześnie, by mogła wrócić do swojego mieszkania w czasie, aby obejrzeć mecz. Przypomniał Joan i dni, w Chicago, kiedy pospiesznie naszych codziennych działań w celu na czas, by obejrzeć grać Chicago Bears lub Bulls.

Wzięliśmy ją z powrotem do centrum Poznania około godzina szesnasta, bo miała zrobić szybkie zatrzymanie coś kupić, zanim wzięła do domu tramwajem, albo będziemy musieli podjąć ją z powrotem do jej mieszkania.

Najnowszy członek rodziny przyleciał do Chicago do kuzyna Roxanne Saia i Robert Klinger. Jego nazwisko jest Logan Joseph Klinger. Gratulacje dla wszystkich TRZY !!!!!

Friday, November 19, 2010

Poland


Double click on the arrow or picture. Double click again, then click on the arrown, bottom left.

Thursday, November 18, 2010

Kuchen anyone?



Joan made a peach kuchen for tonights dessert.  It'a a German pastry made of butter, flour, vanilla, egg and peaches.  Over the top you put cinnamon and sugar.  It looks great!  I'm sure it will taste the same.  One of the joys of retirement is that she finally has time to try new food courses and desserts.

Outside it was gray,cold and raining all day but inside the smell of the kuchen brightened up the house.  The temperatures are dropping and by Tuesday it is suppose to be -1c.  I don't mind it but lets have some snow to go along with the colder weather.

Sunday is the voting day for the President of Poznań so the TV ads are plentiful for the numerous candidates.

Joanna zrobiła kuchen brzoskwinia na deser dzisiejszych wieczorów. It'a niemiecki ciasto z masła, mąki, wanilia, jajko i brzoskwinie. Over the top umieścić cynamonem i cukrem. To wygląda świetnie! Jestem pewien, że będzie smakować tak samo. Jedną z radości emerytalnego jest to, że wreszcie ma czas, aby spróbować nowych kursów żywności i deserów.

Na dworze było szaro, zimno i padało cały dzień, ale wewnątrz zapach kuchen rozjaśniła się w domu. Temperatury spadają, a we wtorek jest przypuszczać, aby być-1c. Nie mam nic, ale pozwala mieć trochę śniegu, aby przejść wraz z chłodniejsze dni.

Niedziela to dzień głosowania na Prezydenta Miasta Poznania, więc reklamy telewizyjne są obfite dla licznych kandydatów.

Doctor.

So..............the big news today is the Polish National football team beat the team from Côte d'Ivoire team, 3-1 and the game was played in the stadium of Poznań.  I was on my way home last night and it was evident there was an upcoming game because more that one car passed me with football fans all dressed up in the red and white national colors.  Fans are fans, just like in American football and dress up for the occasion to support the team.

It was our meeting day with Zbyszek at Kandulski's.  Arriving a few minutes late, Z had already ordered the coffee and there were two plates of complementary favorki waiting but I also had a little rolada markova(poppy seed roll) and Joan had two babecki orzechowy.  We talked about his daughters recent visit and his little excursion to Warsaw with one of his grandsons.

The picture above is my nephew, Walter Piekarczyk III and his 8 year old son, Walter IV.  My nephew is a chiropractor in Gainesville, Georgia. Time has passed since that picture and soon Walter IV will be 11.

Więc .............. dzisiejszych ważnych wiadomościach, to polski klub piłkarski National pokonał drużynę z drużyny Wybrzeża Kości Słoniowej, 3-1 i Mecz został rozegrany na stadionie w Poznaniu. Byłem w drodze do domu ostatniej nocy i to było widać nie było nadchodzącej gry, ponieważ więcej niż jeden samochód wyprzedził mnie z kibiców ubranych w białe i czerwone barwach narodowych. Fani są fani, tak jak w futbolu amerykańskim i strój na tę okazję do wsparcia zespołu.

To był nasz dzień spotkania z Zbyszek w Kandulski's. Dojazd kilka minut za późno, już zamówione Z kawy i nie było dwóch płyt uzupełniających favorki oczekiwania, ale miałem też trochę rolada Markova (roll nasion maku) i Joan miała dwa babecki orzechowy. Rozmawialiśmy o jego niedawnej wizyty córki i jego mała wycieczka do Warszawy z jednym z jego wnuków.

Na zdjęciu powyżej jest moim siostrzeńcem, Walter Piekarczyk III i jego syna 8 lat, Walter IV. Mój bratanek jest kręgarz w Gainesville, Georgia. Czasu minęło od tego obrazu, a wkrótce będzie 11 Walter IV.

Wednesday, November 17, 2010

Renovation.

Woke up to what sounded like a tank being driven through our flat.  It's actually noise of the workmen in the flat below us that  is being renovated and new windows are being put it. The sound of the drill through the concrete walls is so loud it sounds like it's in our flat.  This is going to take some time to do so we expect this kind of noise for the next week or so.  EGADS.

I read today that Ikea is opening a new accounting office in the galeria Malta area and will hire up to 700 people.  It's going to be the accounting center for central Europe and the added jobs will be good for Poznań's economy.  It's also another feather in the cap of the current president of Poznań who is up for re-election this month against several opposing candidates but I don't think they have much chance of beating him.

I don't know if this is progress.............but in Ronda Kaponiera you can now buy French Fries from an automated machine for 3,50zl($1,25)

Obudziłem się na to, co brzmiało jak czołg napędzany przez nasze mieszkanie. To rzeczywiście hałas robotników w mieszkaniu poniżej nas, że jest odnowiony i nowe okna są umieścić go. Dźwięk wiertła przez betonowe ściany jest tak głośno, że brzmi to jak to w naszym mieszkaniu. To zajmie trochę czasu, aby zrobić więc oczekujemy, że ten rodzaj hałasu na następny tydzień. EGADS.

Czytałem dziś, że Ikea jest otwarcie nowego biura rachunkowego w Galerii Malta powierzchni i zatrudni 700 osób. To będzie centrum księgowości dla Europy Środkowej i miejsc pracy, dodaje będzie dobre dla gospodarki Poznania. Jest to także kolejny pióro w kapeluszu obecnego prezydenta Poznania, który się o reelekcję w tym miesiącu przed kilku kandydatów sprzeciw, ale nie myślą, że mają większych szans na pobicie go.

Nie wiem, czy jest to postęp, ale w ............. Ronda Kaponiera można teraz kupić frytki z automat do 3,50 zl ($ 1,25)

Monday, November 15, 2010

Teddy Bear

I forgot to mention that in yesterday's picture of Rózia holding the teddy bear, it's a teddy bear she made herself for a school competition.

I made contact with Aleksandra (Ola) Mejer today and she will be coming to visit us this Saturday.  She is the cousin we met in Golina last Nov. 1st and it was our first meeting.  She lives in Poznań now so it will be easier to get to know her.  She is the daughter of Ireneusz Mejer.

Zapomniałem wspomnieć, że we wczorajszym obraz Rózia gospodarstwa misia, to miś starała się na szkolnym konkursie.

Skontaktowałem się z Aleksandra (Ola) Mejer dzisiaj i ona przyjedzie do nas w tę sobotę. Jest kuzynem spotkaliśmy się w Golina ostatnich 01 listopada i to było nasze pierwsze spotkanie. Mieszka w Poznaniu, tak teraz będzie łatwiej poznać jej. Ona jest córką Ireneusz Mejer.

Sunday, November 14, 2010

Visit to the Paluch's.





After a surprise invitation last night from cousin Luka, Joan and I went to her house to vist with her, her husband Marek and my favorite younger cousin, Rózia.  I surprised them all by wearing the t-shirt they had sent me in 2005 for my birthday.  On the front of it is a picture of Rózia when she was four years old and on the back my favorite picture, Rózia giving me a kiss.  Of course, she has grown considerably since that time and when we arrived at their house she was outside with her father, practicing how to ride a bike.  It won't take her long to learn, she is very intelligent.  She is currently learning English and Russian in school and she is only 8 years old.

We stayed for a little over two hours, caught each other up on family news and then drove home to spend the evening.  It was a nice day with warm temperature, 18c and the sun was even out today.

Po ostatniej nocy niespodzianka zaproszenie od kuzyna Luka, Joan i ja poszedłem do domu, aby vist z nią, jej męża Marka i mojej ulubionej młodszego kuzyna, Rózia. I zaskoczył je wszystkie na sobie t-shirt, że wysłał mnie w 2005 roku na moje urodziny. Z przodu jest to obraz Rózia, gdy miała cztery lata i na plecach moje ulubione zdjęcie, Rózia dając mi buziaka. Oczywiście, ona znacznie wzrosła od tego czasu, gdy przybyliśmy w ich domu była poza jej ojcem był praktykujący jak jeździć na rowerze. To nie potrwa długo, aby dowiedzieć się jej, że jest bardzo inteligentny. Obecnie jest nauka języka angielskiego i rosyjskiego w szkole i ona jest tylko 8 lat.


Zatrzymaliśmy się na nieco ponad dwie godziny, złowionych się nawzajem o nowościach rodziny, a następnie pojechaliśmy do domu, aby spędzić wieczór. To był miły dzień w ciepłej temperaturze 18C i słońce nawet dzisiaj.

Saturday, November 13, 2010

Another loss.



We went in search of eggplant for dinner tonight but after visiting 3 stores found none and so stopped on the was home to buy kiełbasa Dziadkowa.  It's my favorite kind now since I was told about this shop that sells good kiełbasa.  I only bought two links, don't want to have so much that it can't be eaten in a few days and since it's made daily it's easy to replace what's eaten.

In general, it was a gray day with rain but not too chilly, 15c.  22c and sunny today in Malaga :-)

Yesterday Poland lost one of it's most famous contemporary composers.  Henryk Mikołaj Górecki (December 6, 1933 – November 12, 2010), he was a composer of contemporary classical music. He studied at the State Higher School of Music in Katowice between 1955 and 1960. In 1968, he joined the faculty and rose to provost before resigning in 1979. Górecki became a leading figure of the Polish avant-garde during the post-Stalin cultural thaw. His  works of the 1950s and 1960s were characterized by adherence to dissonant modernism and drew influence from Karlheinz Stockhausen, and Krzysztof Penderecki. He continued in this direction throughout the 1960s, but by the mid 1970s had changed to a less complex sacred minimalist sound, exemplified by the hugely popular Symphony No. 3 (Symphony of Sorrowful Songs).

Friday, November 12, 2010

A laugh!

I had to laugh today when cousin Heather Nelson posted a picture of an escalator in a food store going from one floor to another and the shopping cart stayed in place with holding it.  It didn't slide down the runway to the bottom and that amazed her.  I commented that is was nice to see they are finally catching up to Poland because we have been using that type of escalator for some years now.

Speaking of which we did our weekly shopping for food, 121 zl($45) this week for the food for the next week.  It was a dreary day to do it, gray, cloudy and raining but it didn't matter inside the store.  Of course, now they have all the Christmas stuff out already and we even saw a few Christmas trees put up in some stores.  Capitalism is here!

I have to send out a thanks to reader George Zeltner for telling me about the Paint.net program for writing information on photos.  I was using Picassa lately but you could only load one picture at a time and with Paint you can do more than one so it's easier to use.

I nie śmiać się dzisiaj, kiedy Heather Nelson kuzyna wysłał obraz schodów ruchomych w sklepie spożywczym będzie z jednej kondygnacji na drugą, koszyk przebywał w miejscu, trzymając go. Nie ześlizguje pasa w dół i zadziwiła ją. I powiedział, że to było miłe by zobaczyć ich w końcu do nadrobienia Polska, bo zostały z wykorzystaniem tego typu schodów od kilku lat.

Mówiąc, które zrobiliśmy nasze cotygodniowe zakupy żywności, 121 zl ($ 45) w tym tygodniu na jedzenie na następny tydzień. To był ponury dzień, aby to zrobić, szary, pochmurny i padało, ale to nie miało znaczenia wewnątrz sklepu. Oczywiście, teraz mają wszystkie rzeczy już się Boże Narodzenie, a my nawet nie widział kilka choinek pakowane w niektórych sklepach. Kapitalizm jest tutaj!

Muszę wysłać dzięki czytnik George Zeltner za poinformowanie mnie o program do pisania Paint.net informacji na zdjęciach. I był przy Picassa, ale ostatnio można ładować tylko jeden obraz w czasie i Paint można zrobić więcej niż jeden, więc jest to łatwiejsze w użyciu.

Thursday, November 11, 2010

Nov. 11. 1918

11 November 1918 was a landmark moment in the history of Europe, but mainly in Polish history. After 123 years of slavery and the national liberation uprisings Poland regained independence.  On 10 November 1918  Jozef Pilsudski returned to the countryi , since July 1917, he was interned by the Germans in Magdeburg. November 11, the Regency Council gave him the command of Polish forces. In Warsaw began the disarmament of the occupying forces.

This special day invites us to reflect on patriotism.  The central celebration of Independence Day held in Warsaw is transmitted by radio and television.  On this day - as every year - Fr. Primate at the Basilica Cathedral, the Old Town, and Fr. The Bishop in the Cathedral of the Polish Army in Warsaw celebrate Mass. for the Homeland. Prayers for the fallen in defense of the homeland are also said in other temples in the country and beyond its borders. There are also formal appeals of the soldiers and scouts, the statues of national heroes are bestowed with flowers and candles burned at the graves of soldiers. Public buildings, houses and streets are decorated with Polish flags. This day is for many people a lesson in patriotism.

When I worked in Chicago, many times I've seen concern about Polish homeland. I admired the spirit of patriotism of Polish people, Polish scouts zeal, well-organized May 3rd day parade. I admired the care of Polish schools and churches, the issue of Polish press and the creation of patriotic radio programs. There resilient organizations abroad many times support the Poles living in the nation and maintain the spirit of patriotism among the Polish community.

11 listopada 1918 był przełomowym momentem w dziejach Europy, ale przede wszystkim w historii Polski. Po 123 latach niewoli i wyzwolenia narodowego powstania Polska odzyskała niepodległość. W dniu 10 listopada 1918 Józef Piłsudski powrócił do countryi, od lipca 1917 roku został internowany przez Niemców w Magdeburgu. 11 listopada Rada Regencyjna dał mu dowództwo wojsk polskich. W Warszawie rozpoczął rozbrojenie okupantów.


Ten szczególny dzień skłania do refleksji na temat patriotyzmu. Centralne obchody Święta Niepodległości odbyły się w Warszawie jest transmitowany przez radio i telewizję. W tym dniu - jak co roku - ks. Prymas w Bazylice Katedralnej, na Starym Mieście, a ks. Biskup w Katedrze Wojska Polskiego w Warszawie świętować Mszy za Ojczyznę. Modlitwy za poległych w obronie ojczyzny jest również, że w innych świątyniach w kraju i poza jego granicami. Istnieje również formalnym odwołań żołnierzy i harcerzy, posągi bohaterów narodowych nadawane są z kwiatów i świec spalił na grobach żołnierzy. Budynki użyteczności publicznej, domy i ulice zdobią polskiej flagi. Ten dzień jest dla wielu osób lekcją patriotyzmu.

Kiedy pracowałem w Chicago, wiele razy to widziałem troskę o polską ojczyzną. Podziwiałem ducha patriotyzmu narodu polskiego, polskich harcerzy zapał, dobrze zorganizowany 03 maja Day Parade. Podziwiałem opieki polskich szkół i kościołów, kwestii polskiej prasy i tworzenie patriotycznych programów radiowych. Jest odporna organizacji za granicą wiele razy wsparcie Polaków mieszkających w kraju i utrzymać ducha patriotyzmu wśród polskiej społeczności.

Wednesday, November 10, 2010

"Flacki" & Grzby.

 Old
New

Today was Joan's version of Flacki for dinner.  Instead of using tripe, she used chicken.  It's good, one of our favorite soups.  Of course we just finished eating Rogale at Kandulski's so there is no big rush for dinner.

We'll have plenty of mushroom soup this year since our friend, Zbyszek, gave us a fresh bag of dried mushrooms today when we met at Kandulski's.  He also gave us a package of Kminek but it's in the whole form and we need it in the powder form so we're still looking.

Tomorrow is sw. Marciń day and the celebration begins at 11AM at the town hall followed by a parade and then the outside music venues in front of the Zamek.  It will last most of the day and will draw thousands of people.   Hope the weather is good.

I mentioned the other day about the difference in the Aula building since it's been renovated.  Here you see two pictures comparing the two.  The pictures were taken by Dominika Zurawska.

Dzisiaj była wersja Joan z Flacki na kolację. Zamiast flaki, używała kurczaka. To dobrze, jedna z naszych ulubionych zup. Oczywiście tylko skończył jeść Rogale w Kandulski tak nie jest duży pęd do kolacji.

Będziemy mieli mnóstwo zupa grzybowa w tym roku od naszego przyjaciela, Zbyszek, dał nam nowego worek suszonych grzybów dziś, gdy spotkaliśmy się w Kandulski's. On również dał nam pakiet Kminek ale w całej postaci i musimy to w formie proszku, więc jesteśmy nadal szukam.

Jutro jest sw. dzień Marcina i uroczystości zaczynają się w 11AM w ratuszu po paradzie, a następnie poza imprez muzycznych przed Zamek. Trwać on będzie przez większość dnia i wystawi tysiące ludzi. Mam nadzieję, że pogoda jest dobra.

I wcześniej wspomniałem o różnicy w budynku Aula ponieważ jest odnowiony. Tu zobaczysz dwa zdjęcia porównując dwie. Zdjęcia zostały zrobione przez Dominika Żurawska

Tuesday, November 09, 2010

Crashed!

Yesterday's absence was caused by a little melt down of the new system.  I loaded, tried loading, a program that was not compatabile with the Win7, 6 bit systems so it crashed and it took me a while to get it all back together again.

Thanks for the help finding the cumin.  It turned out that our dictionary gave us a little misleading when it said the Polish word for cumin was cummin when actually it's kmin or kminek.  That name we have seen in all stores so it won't be a problem now to buy it but we appreciate all the help given by our readers.




In that line, does anyone know of a program, free, if possible, that allows you to write type on photos and save them.  For years I have been using Roxio's Easy Creator Media Center but it is not compatible to the new system yet so I'm kind of jumping through a lot of hoops to save my photos with names and dates on them.  These are the last ones I did but it took a lot to get them done.

Wczoraj nieobecność spowodowana była trochę przetapiać nowego systemu. I załadowany, próbował załadunku, program, który nie był compatabile z Win7, 6 bitowe systemy więc rozbił się i zajęło mi trochę czasu, aby to wszystko znów są razem.

Dzięki za pomoc w znalezieniu kminek. Okazało się, że nasz słownik dał nam trochę mylące, gdy powiedział polski słowo kminek był kminku, gdy rzeczywiście jest to Kmin lub kminek. Ta nazwa widzieliśmy we wszystkich sklepach, więc nie będzie problemu żeby kupić, ale jesteśmy wdzięczni za wszystkie uwagi na moje pomóc naszym czytelnikom.

W tej linii, czy ktoś zna program, wolne, jeśli to możliwe, że pozwala na pisanie rodzaju zdjęć i zapisywać je. Od lat używam Roxio Easy Media Creator Center, ale nie jest kompatybilny z nowym systemem, a tak jestem rodzaju skoki przez obręcze dużo, aby zapisać moje zdjęcia z nazwiska i daty na nich. Są to ostatnie z nich zrobiłem, ale było dużo, aby je zrobić.