Tuesday, November 23, 2010

Mon-Tues.

Not much happening the last two days. The presidential election for Poznań ended without anyone getting over 50% to win so that means there will have to be another election on Dec. 5th between the two candidates who got the most votes.  It's a pity because that means more taxpayer dollars will be spent to hold the elections instead of using it for other things.

Last Sunday Joan and I went to the cinema to see the latest Harry Potter film.  I suppose it was good if you are a Harry Potter fan but I didn't find it to be anything special.

Tomorrow we will go to see Joan's doctor to get her prescription refilled then go to Kandulski's for our weekly meeting with Zbyszek.  I can't believe it's only 32 days until Christmas. I have no idea where we will spend it.

Niewiele dzieje się przez ostatnie dwa dni. Wybory prezydenckie w Poznaniu zakończył się bez ktoś się ponad 50% wygrać, więc to oznacza, że trzeba będzie kolejnych wyborów na 05 grudnia między dwoma kandydatami, którzy otrzymali najwięcej głosów. Szkoda, bo to oznacza więcej pieniędzy podatników zostaną przeznaczone na przeprowadzenie wyborów zamiast korzystać z niego na inne rzeczy.


Ostatnia niedziela Joan i ja poszedłem do kina na najnowszy film Harry Potter. Przypuszczam, że to było dobre, jeśli jesteś fanem Harrego Pottera, ale nie mogą znaleźć w nim nic szczególnego.

Jutro idziemy do lekarza zobaczyć Joan, aby uzyskać jej receptę, a następnie przejść do Kandulski dla naszego tygodniowego spotkania ze Zbyszkiem. Nie mogę uwierzyć, że to tylko 32 dni do świąt. Nie mam pojęcia, gdzie spędzimy.

No comments: