Wednesday, October 31, 2007

Mushroom Soup receipe

This is from Ann...........................

Dried Mushroom Soup Zupa z Grzybow Suszonych

Ingredients: Skladniki

1 oz dried mushroom 1. 20 dkg suszonych grzybow
2 medium onions 2. 2 srednie cebule
1 leek small 3. 1 por
2 carrots 4. 2 marchewki
1 parsnip or parsley root 5. 1 pietruszka - korzen
7 cups water 6. 7 szklanek wody
1 tablespoon of butter 7. 1 lyzka stolowa masla
½ cup of sour cream 8. ½ szklanki smietany
2 tablespoons of flour 9. 2 lyzki stolowe maki
Salt and pepper to taste 10. sol i piperz do samku

Soak dried mushrooms for ½ hour and discard water
Namocz grzyby w wodzie przez ½ godziny
Place mushrooms and vegetables in pot large enough to hold 7 cups of water
Wloz do garnka grzyby i warzywa
Add salt and pepper to taste
Dodaj sol i pieprz do samku
Simmer mushrooms and vegetables for about 1 hour or until mushrooms are soft
Gotuj grzyby i warzywa na wolnym ogniu orzez godzine lub dopoki brzyby nie sa miekkie
Add butter
Dodaj maslo
Mix flour with ¼ cup of sour cream, break up all lumps
Wymieszaj make z ¼ szklanki smietany, rozbij dobrze make
Slowly add few tablespoons of hot soup liquid to flour – cream mixture, stirring all the time
Powoli dodaj kilka lyzek goracej zupy do maki ze smietana, mieszaj
Add rest of the sour cream and mix
Dodaj reszte smietany i ymieszaj
Add slowly to soup stirring all the time
Dodaj powoli do zupy i mieszaj caly czas
Adjust consistency of the soup by adding more flour – sour cream mixture
Jezeli zupa za rzadka to dodaj troche wiecej smietany z maka
Season to taste with salt and pepper
Dopraw do smaku sola i pieprzem
If you prefer not to use sour cream follow direction below
Jak wolisz zupe bez smietany to uzyj co jest podane ponizej
Thickened soup with flour mixed with 4 tablespoons of water and hot soup liquid
Wymieszaj make z 4 lyzkami wody i goraca zupa jak poprzednio
Soup can be served with noodles, barley or buckwheat or clear with bread
Zupe mozna serwowac z kluskami, kasza gryczana, kasza jeczmienna lub tylko z chlebem
Use your own taste how much flour, sour cream or other ingredients to use
Dostosuj zupe do twego wlasnego smaku
White font – English Blue font - Polish

Mushrooms



I took a walk up to the cemetary on Grochodzska street around 1PM. It was filled with people cleaning graves and placing flowers and candles. I was surprised by how many young people were there. Many, on their own, without parents and grandparents showing them what to do. They were as attentive as the older people about cleaning the grave stones, raking the leaves nearby and the path in front of the grave they were cleaning. The U.S. could learn a lot from this holiday in Poland. We have no such tradition of revisiting graves of our ancestors on one special day. I like this idea. It's strange, I can feel this day coming tomorrow.

Our friend Zybysek stopped by and gave us a bag of dried, black mushrooms. He buys 3 kilos a year from a woman who picks and dries them. We told him we would invite him for obiad of mushroom soup and cheesecake. If anyone has a good receipe for mushroom soup, please send it. Today I bought the ingredients for another cheesecake today :-) Ann...I'm gonna get fat ;-)

Pospacerowałem do cemetary na Grochodzska ulicy dookoła 1PM. To było wypełniane ludźmi czyszczącymi groby i umieszczające kwiaty i świece. Byłem zaskoczony przez ile młode ludzie byli tam. Wiele, na ich własnym, bez rodziców i dziadkowie pokazujący ich co czynić. Oni byli tak uważni jak starsi ludzie o czyszczeniu poważnych kamieni, grabiąc liście pobliskie i ścieżka przed grobem, który oni czyścili. Stany Zjednoczone mogłyby nauczyć się dużo od tego urlopu w Polsce. Nie mamy żadnej takiej tradycji rewizytowania grobów naszych przodków w jednym specjalnym dniu. Ja w ten sposób pojęcie. To jest dziwne, mogę poczuć, jak ten dzień przychodzi jutro.

Nasz przyjaciel Zybysek wpadł i dał nam torbę wysuszonego, czarnych grzybów. On kupuje 3 kilo rok od kobiety, która przebiera i wysusza ich. Powiedzieliśmy mu zaprosilibyśmy go dla obiad zupy grzybowej i sernika. Jeżeli ktoś ma dobry receipe dla zupy grzybowej, proszę wyślij to. Dzisiaj kupiłem składniki dla innego sernika dzisiaj :-) Ann...I′m idą stawać się tłusty ;-)

Tuesday, October 30, 2007

Halloween!!

Cousin Preston Saia in America

Pamela and Asia in Gdańsk

Jay and Asia(blue hair)and Scott.

A special day tomorrow in the U.S......Halloween. It isn't celebrated in the Poland much except for the Amercans who live here. Our friend Jay, from Gdańsk, celebrated it with a Pumpkin party in which they carved four pumpkins. It's the first Halloween for their daugher Pamela and she had a nice pumpkin costume to wear. In the picture is Scott, an American from California. he came to Poland a month after we did.

We finished off the cheesecake today :-) :-(

Spent yesterday cleaning the flat, doing shopping. Today it was school day and a walk to Stary Browar from the Rondo to the health food store to get a few things we can't buy at the supermarket. We were early for class so we stopped and sat in Plac Wolnośći for an hour and people watched. It was cool outside but still nice enough to sit for a while.

Earlier today I took bus 82 to Dąbrowskiego to help an acquaintenance with his resume that had to be in English. He's applying for a job in Switzerland. I passed by the cemetary while on the bus and the place was filled with people cleaning gravestones, raking leaves and putting flowers on graves. The preparations for All Saints Day have begone. If we don't go to Golina, to my family grave sites, we will go to this cemetary instead.





Specjalny jutro dnia w U.S......Halloween. To nie jest sławne w Polsce dużo poza Amercans, który żyją tutaj. Nasz przyjaciel Jay, z Gdańsk, celebrował to z partią Dyni, w której oni wyrzeźbili cztery dynie. To jest pierwsze święto strachów dla ich daugher Pameli i ona miała miły kostium dyni by długo posłużyć. W obrazie jest Scott, Amerykanin z Kalifornii. on przyjechał do Polski miesiąc gdy zrobiliśmy.
Wykończyliśmy sernik dzisiaj :-) :-(


Wyczerpany wczoraj czyszczące mieszkanie, robiąc zakupy. Dzisiaj to był szkolny dzień i spacer do Stary Browar od Ronda do sklepu ze zdrową żywnością by dostać kilka rzeczy, których nie możemy kupić przy supermarkecie. Byliśmy wcześni dla klasy tak zatrzymaliśmy się i usiedliśmy w Plac Wolnośći przez godzinę i ludzie oczekiwali. To było chłodne na zewnątrz ale jeszcze dość miłe by usiąść na chwilę.


Wcześniej dzisiaj wziąłem autobus 82 do Dąbrowskiego by pomóc acquaintenance z jego streszczeniem, które musiało być po angielsku. On zwraca się o pracę w Szwajcarii. Pominąłem cemetary podczas gdy na autobusie i miejsce było wypełniane ludźmi czyszczącymi nagrobki, grabiąc liście i kładące kwiaty na grobach. Przygotowywania dla Wszystkich Świętych Dzień mają odejdź. Jeżeli nie idziemy do Golina, do moich poważnych miejsc rodziny , pójdziemy do tego cemetary zamiast tego.

Monday, October 29, 2007

Autumn Colors

As you can see, the leaves on "our" tree are almost gone.
Bushes in our courtyard





The colors of Autumn. They seem more in line with the color scheme of the renovated houses and apt. building. Pretty, subdued but still beautiful. The temperature was about 51 F today so I went for a walk to digest all of the cheesecake I have eaten today. I promise you if you make this cheesecake you won't be able to stop eating it.

I've talked about the new renovations going on everywhere but there are still many, many old houses that need it. I took a few pictures today of some off Szamoltuszka street. They are big houses.

We were hoping to go to Golina for All Saints Day but after checking bus and train schedules it doesn't look like we will. It's a holiday and there are few buses or trains operating. It's too bad. I've been looking forward to this holiday in Poland for a few years, even before we moved.

I learned yesterday that it will be 2-3 weeks AFTER we get our residency card that we will get our Pesel number. The Pesel is the number we need to register a car. So it looks like the middle of November is the earliest for the car.

Kolory Jesieni. Oni wydają się więcej w linii z kolorystyką odnowionych domów i trafnego. budowy. Dość, podbity ale jeszcze piękny. Temperatura była około 51 F dzisiaj tak poszedłem na spacer przetrawić wszystko z sernika, który zjadłem dzisiaj. Obiecuję tobie jeżeli robisz ten sernik nie będziesz mógł przestać jeść tego.

Powiedziałem o nowych odnowieniach idących dalej wszędzie ale są cisi wiele, dużo starych domów, które potrzebują tego. Zrobiłem kilka obrazów dzisiaj kilku precz Szamoltuszka ulica. Oni są dużymi domami.
Spodziewaliśmy się pójść do Golina dla Wszystkich Świętych Dzień ale po sprawdzaniu autobusu i plany pociągu to nie wygląda jak będziemy. To jest urlop i tam są mało autobusów albo pociągi działające. To jest niefortunnie. Oczekuję tego urlopu w Polsce od kilku lat, nawet zanim ruszyliśmy się.


Nauczyłem się wczoraj, że to będzie tygodnie 2-3 GDY dostajemy naszą kartę rezydencji, że dostaniemy naszą Pesel liczbę. Pesel jest liczba potrzebujemy zarejestrować samochód. Tak wygląda na środek listopada jest najwcześniejsze dla samochodu.

Sunday, October 28, 2007

Cheesecake day

This is the cream cheese I used
the first slice

excellent

sifted the flour

the crust is ready

It's baked! I put cinnamon on top before I baked it.

This is the cheesecake from Ann's receipe she sent. My husband and I love it and want to thank you Ann for the receipe.


To upiekło! Kładę cynamon na szczycie zanim upiekłem to.
To jest sernik od Ann receipe ona posłała. Mój mąż i ja kocham to i chcę podziękować ci Ann dla receipe.

Saturday, October 27, 2007

Searching!


At the new grave of our grandmother Rosalja.


Searching for relatives is my passion and sometimes I get rewarded by contact of new cousins. That was the case this week when I was contacted by a young cousin, living in Germany. Her family is from the Rajewski side of my family and it was good to hear from her.


Also today I heard from a young cousin, now living in England because there was no work for his mother in Poland and so she went to England. He studies the English language in school, 15 hours a week, and I think with that kind of course it will not take him a long time to learn it. It's always wonderful to hear from cousins, but from the young ones, the best because it shows they are interested in family genealogy.


I also heard from cousin Ron Kazmierczak from South Dakota, U.S.A. He has just purchased a new 320G computer and connected to a satellite internet so now it will be much faster than his old dial up connection. Ron and I grew up together back in Indiana when we were much younger and it is nice to still be in contact with him. Ron is one of four cousins in the states who still carry the name of our great grandfather from Poland.


Today we went with our friend Zybysek to look at more cars. It is always a pleasure to be in his company. When we were done we went for breakfast at hotel Dorian. It is a little hotel on Wyspanskiego street, not far from our house, off Gruńwaldska street. The dining room is very nice and we were the only ones there. Breakfast for the three of us cost 36 zl($14).


We returned home and thought about the cars we had seen, Peugeot's. One was very nice, a model 307 that had everything, a little more than we want to spend but nice. I must admit that the thought of driving in Poland in a little scary because of the way the drive here. It is very aggressive compared to the U.S. I am sure I will adjust to it but most cars are manual transmissions and I have been used to an automatic for many years. Still, a car will allow more exploration of Poland, even with the tremendous price of gasoline.

Now, Joan prepares our dinner..............Żurek staropolski :-)

I added a link to "Things of Interest". It's Tom Waits, one of my favorites.


Badanie dla krewnych jest moja namiętność i czasami staję się nagrodzony przez kontakt nowych kuzynów. Które przedstawiło się tak tego tygodnia kiedy byłem skontaktowany przez młodego kuzyna, mieszkając w Niemczech. Jej rodzina jest od strony Rajewski mojej rodziny i to było dobre by usłyszeć od niej.

Też dzisiaj słyszałem od młodego kuzyna, teraz mieszkając w Anglii ponieważ nie była żadnej pracy dla jego matki w Polsce i tak ona pojechała do Anglii. On studiuje język angielski w szkole, 15 godzin na tydzień, i myślę z tamtym rodzajem oczywiście to nie weźmie go długi czas by nauczyć się tego. To jest zawsze cudowne by usłyszeć od kuzynów, ale od młodego jedne, najlepiej ponieważ to pokazuje, że oni są zainteresowani w genealogii rodziny.

Też słyszałem od kuzyna Rona Kazmierczaka z Dakota Południowej, USA On właśnie nabył nowy 320G komputer i połączony do internetu satelity tak teraz to będzie dużo szybsze niż jego stare połączenie wybierania numeru. Ron i ja dorosłem razem w tył w Indiana kiedy byliśmy dużo młodszy i to jest miłe do cichego być w kontakcie z go. Ron jest jeden z czterech kuzynów w stanach, które cichy noszą imię naszego wielkiego dziadka z Polski.

Dzisiaj poszliśmy z naszym przyjacielem Zybysekiem by popatrzeć na więcej samochodów. To jest zawsze przyjemność by być w jego spółce. Kiedy byliśmy zrobieni poszliśmy po śniadanie w hotelu doryckim. To jest trochę hotelu na Wyspanskiego ulicy, nie daleki z naszego domu, precz Gruńwaldska ulica. Jadalnia jest bardzo miła i byliśmy tylko jednymi tam. Śniadanie dla trzech z nas koszt 36 zl($14).

Wróciliśmy do domu i myśl o samochodach, które zobaczyliśmy, Peugeot. Jeden był bardzo miły, model 307, które miały wszystko, trochę bardziej niż chcemy wydać ale miły. Muszę przyjąć, że myśl wjeżdżającego Polskę w trochę niesamowitym z powodu drogi przejażdżka tutaj. To jest bardzo agresywny porównany ze Stanami Zjednoczonymi, które jestem pewny, że dostosuję do tego ale większość samochodów są ręczne transmisje i byłem używany do automatycznego od wielu lat. Jeszcze, samochód pozwoli więcej badania Polski, nawet ze straszliwą ceną gazoliny.

Friday, October 26, 2007

Class

Our Polish Class-Ala from Ukraine, Scott from England, Uta from Germany and Joan.

This seems to be the final makeup of our class, 5 people including me. It's progressing and we are learning some things. I must admit I like being in the university environment. There is so much energy when we approach the school each time. It's interesting to see the clothing of students, as if they fit into categories. The intellectuals, the rebelious, the studious, the fashion models. On Friday night is symphony night and we pass the hall on our way home and everyone attending is dressed in the best that they have. Long dresses, suits, furs, hats, lots of makeup, all waiting to be seen at the concert. The energy level here is also high.

I have taken into consideration the comments I have recieved about Fiat's and decided not to buy one. 9 out of 10 people told me the same thing, don't buy one. My main needs of a car is that is has two airbags, will not fall apart quickly and will last for some time. I know of a Volkswagen Polo that has the bags, a year 2000, and is in our price range so I am going to look at that. Hindsight is not good but I should have just shipped our Saturn to Poland when we moved. It had everything, was paid off but we were concerned with how to repair it if it should break down in Poland since there are no Saturn dealers here. Maybe that was a mistake.

On the genealogy side of this site, I have been contacted by a 16 year old cousin who lives in Germany and she is interested in finding out more about our connection. It is always great to meet a new family member and I am looking forward to finding out more about her and our relationship.

To wydaje się być końcowy makijaż naszej klasy, 5 ludzi włączając mnie. To posuwa się naprzód i uczymy się kilku rzeczy. Muszę przyznać, że lubię bycie w środowisku uniwersytetu. Tam jest tyle energii kiedy zbliżamy się do szkoły za każdym razem. To interesuje zobaczyć odzież studentów, jak gdyby oni pasują do kategorii. Intelektualiści, rebelious, pilne, modele. W piątek noc jest symfoniczna noc i przechodzimy salę na naszym sposobie do domu i każdy uczestniczący jest ubrany w najlepiej, że oni mają. Długie ubiory, garnitury, futra, kapelusze, dużo makijażu, całe czekanie by być zobaczone na koncercie. Poziom energii tutaj jest też wysoki.

Uwzględniłem komentarze, które mam recieved o Fiata i zdecydowałem się nie by kupić jeden. 9 z 10 ludzi powiedział mi tę samą rzecz, nie kupuje jednej. Moje główne potrzeby samochodu są, który jest ma dwie poduszki powietrzne, nie rozpadnie się szybko i będzie trwać przez pewien czas. Wiem Volkswagen Polo, które ma torby, 2000 roku , i jest w naszym zakresie cen tak mam popatrzeć na tamto. Spoglądanie w przeszłość nie jest dobre ale powinienem właśnie posłać naszego Saturna do Polski kiedy ruszyliśmy się. To miało wszystko, było spłacone ale byliśmy zainteresowani z jak naprawić to jeżeli to powinno załamać się w Polsce odtąd nie mają żadnych Saturna dealerów tutaj. Być może to było pomyłka.

Na stronie genealogii tego miejsca, byłem skontaktowany do 16 roku stary kuzyn, który mieszka w Niemczech i ona jest zainteresowana w wynajdowaniu więcej o naszym połączeniu. To jest zawsze wielkie by spotkać nowego członka rodziny i oczekuję wynajdowania więcej o niej i naszych stosunkach.

Thursday, October 25, 2007

Scripts

Today we had to go to the Apteka to get Joan's prescription filled. She takes premarin. It turns out they don't have premarin in Poland and the druggist couldn't find a substitute. You would think the doctor would know that before he prescribes it but he didn't. So now she has to go back to the doctor and see if he can find a Polish subsititute. The other prescription was for Fosamax. In the states it cost about $105(with insurance) for 3 months supply, here it was $31.

I got two more comments about buying a Fiat Panda, both said "Don't" One of them told me Fiat actually stands for "Fixing It All the Time". So now it's a question mark again about buying which car.

Dzisiaj musieliśmy pójść do Apteka by dostać nakaz Joan napełniony. Ona bierze preMarin. To okazuje się, że oni nie mają preMarin w Polsce i aptekarz nie mógłby znaleźć substytutu. Pomyślałbyś, że doktor wiedziałby, że zanim on przepisze to ale on nie zrobił. Tak teraz ona musi wrócić do doktora i zobaczyć jeżeli on może znaleźć polski subsititute. Inny nakaz był dla Fosamax. W stanach to kosztowany około $105(z ubezpieczeniem) na 3 miesiące dostarczają, tutaj to był $31.

Dostałem dwa więcej komentarzy dookoła kupowanie Fiat Pandę, obie powiedzianą "Nie robią" Jeden z nich powiedział mi Fiat faktycznie oznacza "Ustalanie Tego Cały Czas". Tak teraz to jest pytajnik znowu dookoła kupowanie, który samochód.

Wednesday, October 24, 2007

Meeting

I had a interesting meeting today with a friend of Zybysezk's.. He owns a software company on Dąbrowskiego Street and I went to meet him to see if I could be of any assistance to him or he to me. We spent about two hours talking about his company and he introduced me to his son who also works at the company. The took me around to the different departments and introduced me to several people. I'm not really looking for a job but if something were interesting enough I would consider a few days a week. We talked about politics, Poland and it's future. He is of the opinion that the election results would be good for Poland and it would make more progress for business. I was very impressed by the kindness of this man and I think working with him would be a good thing if we can find some mutual reason. Only time will tell.

In the next day or so Joan and I are going to look at the Fiat Panda and Volkswagen Polo as a possible choice of cars. The Fiat is a 2006 for 22,000 zl and the Polo is a 2003 for 19,000 zl. I want to drive them both before we make our choice.

The day again was gray, cloudy and chilly. The sun is on vacation it seems now and I'm waiting for it's return.


Miałem zainteresowanie spotkania dzisiaj z przyjacielem Zybysezk.. On posiada spółkę oprogramowania na Dąbrowskiego Ulicy i poszedłem spotkać go by zobaczyć jeżeli mógłbym być jakiejkolwiek pomocy do niego albo on do mnie. Wydaliśmy około dwu godzin mówiących o jego spółce i on wprowadził mnie do jego syna, który też pracuje przy spółce. Wziął mnie dookoła do różnych działów i wprowadził mnie do kilku ludzi. Naprawdę nie szukam pracy ale gdyby coś interesowało dość rozważyłbym kilka dni tydzień. Powiedzieliśmy o polityce, Polska i to jest przyszłe. On jest opinii, którą wyniki wyborów byłby dobry dla Polski i to zrobiłoby więcej postępu dla biznesu. Byłem bardzo zachwycony przez dobroć tego człowieka i myślę pracowanie z nim byłoby dobra rzecz jeżeli możemy znaleźć trochę wzajemnego rozsądku. Tylko czas opowie.

W następnym dniu albo tak Joan i ja mają popatrzeć na Fiat Pandę i Volkswagen Polo jak możliwy wybór samochodów. Fiat jest 2006 dla 22,000 zl i Polo jest 2003 dla 19,000 zl. Chcę kierować nimi obojgiem zanim zrobimy nasz wybór.

Dzień znowu był szarość, pochmurna i chłodny. Słońce jest na wakacjach to wydaje się teraz i czekam na to jest powrót.

Tuesday, October 23, 2007

Blueberry Tea

We met our friends John and Aga in Stary Rynek and then went to a nice little cafe that they discovered inside a courtyard. I tried someting different to drink, blueberry tea. The waiter brought me a tray with a tea pot and a cup that had a tiny little pictcher inside of it full of smashed blueberries. I wasn't sure what to do with it so I took the pitcher out of the cup, filled the cup with tea and then put some of the blueberries into the tea. I stirred it up and drank it and it tasted very nice. The cafe was really nice and off the main Paderewskiego street that leads to the Rynek from the West. If you don't know it's in the courtyard you wouldn't see it. Kind of secluded. It was a nice meeting. We talked for about 2 hours. John just recieved his document to pick up his residency card so we walked with him to Plac Wolnośći to pick it up. While we were there we used Aga to ask about our cards and they said we would know by the 30th. All of our papers are in order and have been approved so we shouldn't have a problem.

After that we went to Medicover, where Joan had her first doctor appointment. She was satisified with the doctor, got her prescription refilled and we walked to school, about a mile away. It's getting colder outside so our walks are getting a little faster though I must say everyone here walks fast.

Class was good and it seems that 4 people are the whole class now. Joan and I, a guy from England and a girl from Ukraine. A week from this coming Friday we have no class because it's a long weekend holiday of Nov.1st. All Saints Day goes by many names. Also known as Allhallows or Hallowmas, the first day of November is called Wszystkich Swietych, or the Day of the Dead, in Poland. All Saints Day is an ancient holiday celebrated by members of the Catholic church to commemorate saints. The day after All Saints Day, All Souls Day is set aside to pray for the souls who have yet to find their way to Heaven. In Poland these two holidays have evolved into a national holiday during which the Polish celebrate and remember their loved ones as well as the saints.

My cousins here have told me about this holiday and I've been waiting to take part in it. There is a lighting candles at and visiting the graves of deceased relatives. The candles, znicze, of All Saints Day are uniquely designed to burn for hours to provide light to help the souls of the dead find their way. Thousands of candles lighting the cemeteries creates a glow which can be seen from far away. Cemeteries are also decorated with small lanterns. The metal covers of the lanterns help to protect the flames from the wind. Fall flowers or wreaths are placed on the graves. In Poland yellow and white chrysanthemums are traditionally used to decorate graves.

Good news, I recieved an email yesterday from a 16 year old cousin who lives in Germany. She heard about me from cousin Cecylia Wiśniewska and wrote to introduce herself to me. Her parents are from Słupca, Poland, a town bewteen Poznań and Golina. I wrote back to her today and am waiting for a reply to find out more about her.

Spotkaliśmy naszego przyjaciół Johna i Agę w Stary Rynek i wtedy poszliśmy do miłej małej kawiarni, którą oni odkryli wewnątrz dziedzińca. Spróbowałem someting różny by wypić, herbata borówki. Kelner przyniósł mi tacę z naczyniem herbaty i filiżanką, która miała drobny mały pictcher wewnątrz tego pełny rozbitych borówek. Nie byłem pewny co czynić z tym tak wziąłem dzban z filiżanki, napełniłem filiżankę z herbatą i wtedy kładę kilka z borówek do herbaty. Poruszyłem to i wypiłem to i to smakowało bardzo miły. Kawiarnia była naprawdę miła i precz główna Paderewskiego ulica, która prowadzi do Rynek na zachód. Jeżeli nie wiesz, że to jest w dziedzińcu nie zobaczyłbyś tego. Miły ze strony odosabnianego. To było miłe spotkanie. Powiedzieliśmy przez około 2 godziny. John właśnie recieved jego dokument by podnieść jego kartę rezydencji tak chodziliśmy z nim do Plac Wolnośći by podnieść to. Podczas gdy byliśmy tam używaliśmy Agy by poprosić o naszych kartach i oni powiedzieli, że będziemy wiedzieć przez 30.. Wszystkie z naszych papierów są w porządku i były zatwierdzone tak nie powinniśmy mieć problemu.

Po tamtym poszliśmy do Medicover, gdzie Joan miała jej pierwszy umówiony termin doktora. Ona była satisified z doktorem, dostała jej nakaz napełniony i chodziliśmy do szkoły, o mili daleko. To dostaje się zimniejszą na zewnątrz tak nasze spacery dostają się trochę szybszego chociaż muszę powiedzieć każdy tutaj chodzi szybko.

Klasa była dobra i to wydaje się, że 4 ludzie są cała klasa teraz. Joan i ja, facet z Anglii i dziewczyna z Ukrainy. Tydzień z tego nadejdącego piątku nie mamy żadnej klasy ponieważ to jest długi urlop weekendu Nov.1st. Wszystkich Świętych Dzień mija dużo imion. Znany też jako Wszystkich Świętych albo Wszystkich Świętych, pierwszy dzień listopada jest nazwany Wszystkich Swietych, albo Dzień Całkowicie, w Polsce. Wszystkich Świętych Dzień jest starożytny urlop sławny przez członków katolickiego kościoła by czcić święte. Dzień mimo to Świętych Dzień, Cały Dusz Dzień jest odłożony na bok by pomodlić się o dusze, które muszą jeszcze znaleźć ich drogę do Nieba. W Polsce te dwa wakacje rozwinęły do święta państwowego, podczas którego język polski celebrują i pamiętają ich ukochane, jak również święte.

Moi kuzyni tutaj powiedzieli mi o tym urlopie i czekałem do brać udział w to. Są zapalające się świece przy i odwiedzające groby zmarłych krewnych. Świece, znicze, z Wszystkich Świętych Dzień są niezrównanie zaprojektowane by palić się dla godzin by zabezpieczyć się lekki by pomóc duszom martwego odkrycia ich droga. Tysiące świec zapalających cmentarze tworzą blask, który może być zobaczony od daleko. Cmentarze są też dekorowane z małymi latarniami. Metalu okrycia latarń pomagają ochronić płomienie od wiatru. Spadnij kwiaty albo wieńce są umieszczone na grobach. W Polsce żółte i białe chryzantemy są tradycyjnie używane by ozdobić groby.

Dobra wiadomość, ja recieved email wczoraj od 16 roku stary kuzyn, który mieszka w Niemczech. Ona usłyszała o mnie z kuzyna Cecylia Wiśniewska i napisała by wprowadzić się do mnie. Jej rodzice są ze Słupca, Polski, miejskiego bewteen Poznań i Golina. Odpisywałem do niej dzisiaj i czekam na odpowiedź, żeby wynajdowała więcej o niej.

Sunday, October 21, 2007

Kielbasy!!

The drugstore.
Kielbasy

Sunday, day of elections in Poland. I don't know what the turnout for voters will be. The weather is good so that should not be factor. I read that the "experts" expect a larger vote from the younger generation this time and it would favor Donald Tusk and the opposition party(Civic Platform) to the Kaczynski brothers Law and Justice party. They are currently the President and Prime Minister of Poland.

Once again we did our weekly shopping on Sunday though soon we will change that to Saturday's. We had a good experience at Real today, the supermarket where we shop. Joan uses a package of mix for Chili from this store and today we could not find it anywhere. We asked one of the girls that walk up and down the aisles to help if she knew where it was and she said it was out of stock. We continued looking for it, thinking maybe it was moved to another location. We walked up and down the aisles several times and the girl saw us each time looking for it. After a few trips we gave up and continued shopping. Ten minutes later the same girl tracked us down and gave us 5 packets of the mix. Evidently she saw we were still looking and went into the warehouse to find out if they had any in storage and they did. She gave it to us and we heartily thanked her for her effort. I was even going to buy some flowers for her but no flowers were available. It was maybe a small thing but those acts of kindness are what attract us to the people of Poland. I struggle with the language but I make the effort to use Polish when I can and it is appreciated by everyone I have talked with. I don't believe you should live in a country and not speak the language of the people. If you live in Poland, you should speak Polish, if you live in America, you should speak English.

I bought the usual amount of Kielbasy today. The thin smoked Kabanosy Luksusowe, the tasty Słanska sausage on the outside of the plate picture and the Viando Polska Wędzolina in the middle of the picture. The Kabonosy is great as a snack and in Żurek. Each store we go into has another new kind to sample and we are going through them all to find the ones we like the best. So many kielbasy, so little time :-)

Joan stopped in the apteka to buy shampoo, tissues and face soap. Unlike America, you can't buy these in the supermarket.

Niedziela, dzień wyborów w Polsce. Nie znam czego udział dla wyborców będzie. Pogoda jest dobra tak, które nie powinno być czynnik. Czytam, że "eksperci" oczekują większego głosu od młodszego pokolenia tym razem i to byłoby względów Donalda Tusk i partię opozycyjną(Obywatelska Platforma) do Kaczynski braci Prawa i partii Sprawiedliwości. Oni są aktualnie Prezydentem i Prezesem Rady Ministrów Polski.


Jeszcze raz zrobiliśmy nasze tygodniowe sprawunki w niedzielę chociaż wkrótce zmienimy tamto do soboty. Mieliśmy dobre doświadczenie przy Rzeczywistym dzisiaj, supermarket gdzie robimy zakupy. Joan używa paczki z mieszają się dla Chili od tego sklepu i dzisiaj nie moglibyśmy znaleźć tego gdziekolwiek. Pytaliśmy jedną z dziewczyn, które wchodzą na górę i na dół nawy boczne by pomóc jeżeli ona wiedziała gdzie to było i ona powiedziała, że to jest wyczerpany. Kontynuowaliśmy szukanie tego, myśląc być może to było ruszone do innej lokalizacji. Weszliśmy na górę i na dół nawy boczne kilka razy i dziewczyna zobaczyła nas za każdym razem szukające tego. Po kilku podróżach, których zaniechaliśmy i kontynuowaliśmy sprawunki. Dziesięć minut później ta sama dziewczyna wyśledzała nas i dała nam 5 paczek mieszaniny. Najwyraźniej ona zobaczyła, że jeszcze patrzeliśmy i poszliśmy do magazynu by dowiedzieć się jeżeli oni mieli jakikolwiek w magazynowaniu i oni zrobili. Ona dała to nam i serdecznie podziękowaliśmy jej za jej wysiłek. Miałem nawet kupić kilka kwiatów dla niej ale żadne kwiaty nie były dostępne. To było być może mała rzecz ale te czyny dobroci są co przyciągają nas do ludzi Polski. Walczę z językiem ale robię wysiłek by użyć polskiego kiedy mogę i to jest docenione przez każdy powiedziałem z. Nie wierzę, że powinieneś zamieszkać w kraju i nie powiedzieć językiem ludzi. Jeżeli mieszkasz w Polsce, powinieneś mówić po polsku, jeżeli mieszkasz w Ameryce, powinieneś mówić po angielsku.

Kupiłem zwykłą ilość Kielbasy dzisiaj. Cienki wędzony Kabanosy Luksusowe, smakowita Słanska kiełbaska na na zewnątrz obrazu płyty i Viando Polska Wędzolina w środku zdjęcia. Kabonosy jest wielki jak udział i w Żurek. Każdy sklep idziemy do mają inny nowy rodzaj by wziąć próbki i przechodzimy ich wszystkie by znaleźć jedne, które lubimy najlepiej. Tak dużo kielbasy, więc mało czasu :-)

Joan zatrzymała się w apteka by kupić szampon, tkaniny i mydło twarzy. Niepodobna Ameryka, ty nie możesz kupić tych w supermarkecie.

Saturday, October 20, 2007

YouTube

I have got to say again how impressed I am with Youtube.com. It's such a great site to find music or videos's of people and music you like. Being a lover of classical guitar, I have found more video's of the great players I like like Segovia, John Williams and Julian Bream. If you like music, this is the place to find video's of your favorite people.

Miałem powtórzyć jak zachwycony jestem z Youtube.com. To jest takie wielkie miejsce by znaleźć muzykę albo video ludzi i muzyki ciebie jak. Będąc ukochany klasycznej gitary, znalazłem więcej video wielkich graczy, których lubię jak Segowia, John William i Julian Bream. Jeżeli lubisz muzyka, to jest miejsce by znaleźć video twoich ulubionych ludzi.

Bags

Our friend Zybysek


One thing I find amazing is that you cannot find large bags of Potato Chips or large bags of anything.. They have what is called the MegaPak but in reality it is about the size of a medium bag in America. Lays is a big brand for chips but not in a large size.

I think it points out that there are lots of things yet to come to Poland and someone with Import experience could make a good business of these things. Another are tissues like Kleenex. You can't find them in any store and only in the Apteka.

Tomorrow is election day in Poland and there is much anticipation of the outcome. Universities in Poznań have given students a half day off so they can return to the place of their residence to vote. It may seem strange to you in America to have election day on Sunday.

For us, we spent the day mostly studying, going to the meat store to buy only to find out they closed an hour earlier than normal. Usually they close at 2PM on Saturday but today.........1PM. That was OK because we still have enough Żurek left from yesterday to make tonight's dinner. Our friend Zybysek was here yesterday to try the soup and he was very happy with the taste. Of course, that made Joan happy.

For us, Zybysek is a fountain of information about Poland and a historian of the nation. Each time he is here we spend the the time listening to his stories of the past and take his consul seriously. I am thankful to our friend and teacher in America, Tadeusz, for introducing him to us.

Jedna rzecz znajduję, że zdumienie jest, że nie możesz znaleźć wielkiego mnóstwo Chipsy Ziemniaczane albo wielki mnóstwo coś.. Oni mają co jest nazwane MegaPak ale w rzeczywistości to jest o rozmiarze średniej torby w Ameryce. Kładzie jest duża marka dla frytek ale nie w duży rozmiar.
Myślę, że to wskazuje, że tam są dużo rzeczy jeszcze by przyjechać do Polski i ktoś z doświadczeniem Importu mógłby zrobić dobry biznes z tych rzeczy. Inny są tkaniny jak Kleenex. Nie możesz znaleźć ich w jakimkolwiek sklepie i tylko w Apteka.

Jutro jest dzień wyborów w Polsce i tam jest dużo oczekiwania wyniku. Uniwersytety w Poznań dały studentów pół dzień wolny tak oni mogą wrócić do miejsca ich miejsca zamieszkania by zagłosować. To może wydać się obcym tobie w Ameryce by mieć dzień wyborów w niedzielę.

Dla nas, spędziliśmy dzień przeważnie studiujące, idąc do sklepu mięsa by kupić tylko by dowiedzieć się, że oni zamknęli godzinę wcześniej niż normalny. Zwykle oni blisko 2PM w sobotę ale today.........1PM. To było w porządku ponieważ cisi mamy dość Żurek opuszczał od wczoraj by zrobić obiad dzisiejszego wieczora. Nasz przyjaciel Zybysek miał tutaj wczoraj spróbować zupę i on był bardzo szczęśliwy ze smakiem. Oczywiście, które zabawiło się Joan.

Dla nas, Zybysek jest źródło informacji o Polsce i historyku narodu. Za każdym razem on jest tutaj spędzamy czas słuchający jego historii przeszłości i bierzemy jego konsula poważnie. Jestem wdzięczny do naszego przyjaciela i nauczyciela w Ameryce, Tadeusz, dla wprowadzania go do nas.

Friday, October 19, 2007

Imperial Palace

One of the buildings we walk by on our way to class. It's very interesting so I thought I would find out about it.
The Imperial Castle in Poznań was constructed in 1910 byFranz Schwechten for Wilhelm II, German emporer. Construction began in 1905, and five years later, on 21 August 1910, during a visit of the emperor in Poznań.

The castle was built in Neo-Romansque style, considered by William to be the most "Germanic". The new residence was intended to reflect the control over Greater Poland by the Kingdom of Prussia and the German Empire.

The main building located in the southern part of the complex has two wings: the western — the larger one — consisting of apartments, and the eastern with representative rooms. On the ground floor of the western wing were rooms of the court-martial, chamberlain and other members of imperial court. On the first floor were the apartments of the Emperor and his wife. A private chapel in a Byzantine style was located in a tower. Under the chapel, on the western side of the tower was the entrance reserved for the emperor. From the entrance, stairs lead straight to the first floor. The bedrooms of the emperor and the empress were connected by a corridor with four statues of the following rulers: Margrave Gero, Emperor OttoI, Emperor Frederick Barbossa, and Duke Właadysław II the Exile. The second floor was planned to be used by the crown prince (the so-called prince rooms). Most of rooms were connected by a foyer surrounding the inner yard.

The most impressive room of the representative wing was the Throne Room. The room was lighted by huge windows from three sides, positioned between the columns and the arches. Eight statues of Holy Roman Empire were placed under the arches. The thdrone, designed in an oriental style, was situated under the middle arch. Over the windows was a gallery for guests and the orchestra. The entrance to this part of the castle was from Wałowa Street (today Kościuszki Street).

The northern part of the complex, from Berlin Street (now Fredry Street), consisted of service rooms, garage, stable and coach house. Those structures and two wings of the main building surround the roses yard with a fountain, based on the Fountain of the Lions from the Court of the Lions in the Alhambra in Granada, Spain.
After the Greater Poland Uprising (1918-1919), the castle became the property of the Second Polish Republic. According to a decision of the Polish government in 1921, the castle became the residence of President of Poland.

After the incorporation of Greater Poland into Nazi Germany in 1939, the authorities decided to transform the castle into Adolf Hitler’s's residence. According to this decision, Albert Speer prepared the project of the reconstruction, which completely changed the rooms of the castle. Most of the rooms were changed into the style of the Third Reich. The chapel was changed into the private cabinet of Hitler, with a characteristic balcony with an electric-heated floor. The cabinet was a copy of Hitler's room in the Reich Chancellory; the architectonic details of this room survivedWorld War II and is often used in films. The Throne Room was also transformed into an audience hall. Under the castle, a bunker for 375 people was constructed. The rebuilding was stopped in 1943 due to the Germans' negativity from setbacks on the Eastern Front.

During fighting in 1945, the castle was a temporary camp for German POWs, and was later used as a barracks by the polish People’s Army. During this period, the communist government considered the demolition of the castle as a symbol of the German occupation and bourgeois style. Due to a lack of funds, only some of the German symbols were removed and the upper part of damaged tower was demolished.

During the war, the city hall and the seat of the town authorities was destroyed. The castle was renamed to "New City Hall" (Nowy Ratusz), and later transformed into a centre of culture. On 6 June 1979 the castle was declared a historical monument under protection of law.Today, the Throne Room is used as a cinema room; other apartments contain art galleries, a puppet theater, pubs, music clubs and restaurants. The courtyard is often a place of concerts and outdoor movie performances during summer. The second floor is still empty and has not been renovated.
(Information from Wikipedia)
Palace chandelier
Emperor's throne
Imperial Castle
Western, representative wing; its entrance was built during World War II
The palace being cleaned
Fountain of the Lions
Stairs in Palace

Thursday, October 18, 2007

Cheesecake.

Thanks Anna for letting me publish your family cheesecake receipe!

Dan Family Cheesecake

Crust: 13”x9 ¼” or 30 cm x 25 cm x 5 cm pan
8 Tablespoons butter
8 Tablespoons sugar
1 Egg
1 ½ cups sifted all purpose flour
1 Teaspoon Baking powder
Cream sugar and butter, add egg, flour and baking powder
Mix together until it forms soft ball
Spread dough with finger tips to fit entire pan

Cheesecake:
1 lb cream cheese-Kraft ( or kremowy serek)
4 eggs
1 ¼ cups sugar
1 teaspoon vanilla extract
3 cups milk
1 ½ tablespoons lemon juice
6 tablespoons flour
Cream cheese with sugar, add vanilla
Add eggs one at a time beating.
Add milk
Mix flour with little cheese mixture to make smooth and add to the bowel
Last add lemon juice with just 2 stirs
Sprinkle cinnamon on top (traditional)Bake in 350 degrees F or 175 degrees Celsius oven for 50 to 55 minutes


Anna dzięków dla pozwalania mi publikuje twój rodziny sernika receipe!
Dan Family Sernik
Skorupa: 13”x9 ¼” albo 30 x cm 25 x cm 5 rondla cm
8 Łyżek stołowych masła
8 Łyżek stołowych cukru
1 Jajko
1 ½ filiżanki przesiały całej mące celu
1 Łyżeczki do herbaty Proszku do pieczenia
Śmietanki cukier i masło, dodają jajko, mąka i proszek do pieczenia
Mieszają się razem aż to będzie tworzyć miękką piłkę
Rozciągnęło ciasto z wskazówkami palca by odpowiedzieć całemu Sernikowi
rondla:
1 serek śmietankowy funta -Wytrzymały papier brązowy ( albo kremowy serek)
4 jajka
1 ¼ filiżanek cukier
1 ekstrakt z wanilii łyżeczki do herbaty
3 filiżanek mleko
1 ½ sok cytrynowy łyżek stołowych
6 łyżek stołowych Serka śmietankowego
mąki z cukrem, dodaje, że wanilia
Dodają jajka pojedynczo bijące.
Dodaj, że mleko
Mieszają mąkę z mało mieszaniną sera by zrobić gładki i dodać do kiszki
Ostatni dodają sok cytrynowy z właśnie 2 poruszeniami
Kropią cynamon na szczycie (tradycyjny)Pieką się w 350 stopni F albo 175 pieca stopni Celsjusza dla 50 do 55 minut

Clouds

Did I learn the right words today to say what I want when I go to the meat store to buy smoked bacon?

That was my greatest challenge today, to buy smoked bacon and to say it right. I started out with "Przepraszam za mój słaby po polsku" (Excuse me for my poor Polish) and then proceeded to say what I wanted. The first comment brought an immediate smile to the girl behind the counters face and she was very willing to help me struggle with the rest. I bought the bacon and returned home so that Joan could make the żurek staropolski for tomorrow. Our friend Zybysek is coming over to taste the soup and give his opinion.

Almost all of the rest of the day we spent studying, even though the day was nice enough to go for a walk. We don't want to just get through these lessons, we want to excel in them so we're studying hard each day now.

Joan is preparing to make the cheesecake receipe that she received from Anna. We need to buy a 13" dish for it and will do it this weekend.

When I sit here and write this blog I face the west, with the building opposite us but above the building the sky is always filled with beautiful clouds and I think of the song by Joni Mitchell, Clouds. "So many things I would have done but clouds got in my way". I think that's probably true of most of us.


Nauczyłem się właściwych słów dzisiaj by powiedzieć co chcę kiedy idę do sklepu mięsa by kupić bekon wędzony?

To było moje największe wyzwanie dzisiaj, by kupić bekon wędzony i by powiedzieć to w prawo. Zabrałem się z "Przepraszam za mój słaby Padem polsku" (Przepraszam dla mojego biednego języka polskiego) i wtedy kontynuowałem mówienie czego chciałem. Pierwszy komentarz przyniósł natychmiastowy uśmiech do dziewczyny za lad twarzą i ona była chętnym bardzo by pomóc mi walczyć z resztą. Kupiłem boczek i wróciłem do domu tak, że Joan mogłaby zrobić żurek staropolski dla jutro. Nasz przyjaciel Zybysek przybywa skosztować zupę i dać jego opinię.

Prawie wszystko z reszty dnia spędziliśmy studiowanie, nawet gdyby dzień był dość miły by pójść na spacer. Nie chcemy właśnie przebrnęli przez, żeby te lekcje, chcemy wycelować w nich tak studiujemy twardo każdego dnia teraz.

Joan przygotowuje się zrobić sernika receipe, którym ona otrzymała od Anny. Potrzebujemy kupić 13" naczynia dla tego i zrobimy to ten weekend.
Kiedy siedzę tutaj i piszę ten blog staję wobec zachodu, z budującym przeciwległym nas ale powyżej budowy niebo jest zawsze wypełniane pięknymi chmurami i myślę o piosence przez Joni Mitchella, Chmury. "Tak dużo rzeczy, które zrobiłbym ale chmury zebrałam mój sposób". Myślę, który jest prawdopodobnie prawdziwy najwięcej z nas.

Katyn Priest

I thought this was a good story and part of Polish History now.

Polonia's Katyń priest laid to rest in Warsaw, By Robert Strybel, Polonia Warsaw Correspondent.
Few people get such a send-off, but no-one was more deserving of it than one of Polonia's best-known clergymen, Monsignor Zdzisław Peszkowski. A native of Sanok, Poland, Peszkowski attended the Cavalry Academy in Grudziądz, served as a cavalryman in the September 1939 campaign against Hitler's Germany, only to fall into Soviet captivity. But he miraculously survived Russia's attempted genocide, went on to become a priest, educated several generations of young Polish Americans at Orchard Lake, and, after retiring, went on to successfully challenge the Kremlin over the Katyń massacre.Father Peszkowski, who passed away at the age of 89 at the Cardiologcal Clinic in the Warsaw suburb of Anin on October 8th, was truly given the hero's funeral he so richly deserved. Warsaw's St. John the Baptist Cathedral was full to overflowing with grateful members of the Katyń Families, people who had lost their loved ones in what the Polonian priest called “the Golgotha of the East”. Father Peszkowski’s unbridled determination and enthusiasm was what largely led to the creation of proper military cemeteries in Katyń, Mednoye and Kharkiv, the Soviet murder sites, where most of his 22,000 comrades in arms had perished in 1940 with a bullet to the back of the head. Among the mourners were Polands bishops, Polish President Lech Kaczyński and the last London émigré president Ryszard Kaczorowski, members of parliament, Polish-American representatives including Orchard Lake Schools Chancellor Father Timothy, numerous, priests and nuns, war veterans and senior scouts (Father Peszkowski was Scoutmaster General to Harcerstwo [Polish scouts] abroad). Many ordinary Warsovians, who had heard about his unique contributions, also came to pay their respects. A large TV screen was positioned outside the cathedral so the overflow crowd could follow the proceedings.In his sermon, read out by an auxiliary bishop, due to a vocal indisposition, Primate Józef Glemp said Father Peszkowski's rich and varied life could easily have filled the biographies of several people. He presented its successive stages and emphasized the fact that the late monsignor had always and everywhere fought for Polish causes. But he is best remembered for his untiring struggle to uncover and propagate the truth about Katyń, memorialize its victims and console their descendants. Elements of military ritual enriched the funeral mass. A military, police, veteran and scout honor guard surrounded the golden-oak coffin, on whose lid were placed a priestly missal, chalice and stole. The Gospel and Elevation of the Blessed Sacrament were signaled by bugle calls, and military color guards were plainly in evidence around the chancel. The funeral cortege was led by six mounted cavalrymen, uniformed and armed with sabers and lances as Cadet Sergeant Peszkowski had when riding off to war in 1939. A seventh riderless steed was led by a cavalrymen on foot, its empty saddle symbolizing the fallen horseman. After leading the cortege through the cobbled streets of Warsaw's picturesque Old Town to the Field Cathedral of Polands Military Chaplaincy, the mounted escort handed the honors over to nearly 200 Katyń Rally bikers. The spectacular roaring motorcycle escort was quite a sight to the Warsovian onlookers along the way. The procession led across the city to the southern suburb of Wilanów, site of the Church of Divine Providence, originally to have been built in the late 18th century in thanksgiving for the Third of May Constitution. It was only after Poland dumped communism in 1989 that Primate Glemp revived the project, but a lack of funds and opposition from the post-communists have stalled the construction.Although Father Peszkowski had frequently expressed the wish to be buried with his fallen comrades-in-arms at Katyń, he was laid to rest in the Crypts of Deserving Poles of the partially built basilica. Only temporarily? Warsaw Archbishop Kazimierz Nycz has hinted that at some future date, perhaps when Polish-Russian relations are less strained, some way of fulfilling the monsignors last will may be found.

Wednesday, October 17, 2007

Books

Bookstore
Park across from bookstore
Building of the University

Last night I decided to go to the bookstore to see if they have our text books in yet so I got up at 7:30, had breakfast (Museli) answered a few emails and took the 9:01 bus to the Rondo where I walked to the bookstore. Last night I prepared my Polish sentences to ask for the books and I was ready. I walked into the store, went up to the clerk and in my "best" Polish said "Czy Pani ma kziąski, Hurra! po polsku jeden, podręcznik studenta i zeszyt ćwiczeń?(Do you have the books, Hurrah! Polish 1, student book and exercise book) She looked at me, smiled, walked over to shelf and picked up the books and then said..."Will there be anything else" in English. But that's the way it is now when you go into a store. So many of the younger people speak English that it is not difficult to survive without Polish. I bought two copies of each book, one for Joan, one for me and the cost was 186 zlotych(about $18 a book, paperbook) I looked at the books on the bus coming home and if we can complete these in 15 weeks like our teacher said I will be happy. I feel better now about the future of our lessons. They do proceed rapidly in the books.

After I got home we went to King Cross to buy birthday cards, they are about $1.50 each, not $3 or $4 dollars like in the states. We walked from there to the Post, the long way through a long field of tall grass and weeds that have turned autumn brown. Joan went in to buy stamps and mail the cards to America. Postage is high in Poland, about $2 to mail a card. It's difficult to understand why I could mail a card from America to Poland for 80 cents but from Poland to America $2.00

I got a call from a friend of Zybysek's who owns a software company about working for him part-time. We're going to meet next week. I wouldn't mind a few days a week helping someone.
Joan had some wax buildup in one ear and was having trouble hearing so we stopped at the local Apteka(drugstore). They gave her a solution to put in her ear and clean it out. It worked great. Cost 14 zlotych($5)

There is a study that says the Polish population is declining because of less child births but I must say that in our complex it can't be true. There are so many young children here. Everyday I see at least ten mothers pushing the carriages with children. Not only mothers but grandmothers and grandfathers. I think the average age of people in our complex is about 30-35. We've only see about four other people are age..........old:-)

Always I get the question of how we like living in Poland and I continue to say that Joan and I are happy with our decision to move here. We haven't even scratched the surface of living here. There is so much to learn and so many places we have yet to discover, just in Poznań. Once we have a car we look forward to trips outside of Poznań, to new places of my relatives, to visit new friends made in different cities in Poland and to explore the mountains of Poland to the south. We are so close to so many countries that we want to visit. At present, our life is dependent on the rate of exchange of monies and because of this I have thought a LITTLE of working again, so we will not be dependent on that. But we have only one life to live and I cannot see being committed to work only as a way of life. That time is over and I will not go back to it. Life is for living and work only gets in the way of it.

Ubiegłej nocy zdecydowałem się pójść do księgarni by zobaczyć jeżeli oni mają nasze książki tekstu w jeszcze tak mnie wstały o 7:30, kazali śniadanie (Museli) odpowiedziało kilku email i wzięło 9:01 autobus do Ronda gdzie chodziłem do księgarni. Ubiegłej nocy przygotowałem moje polskie zdania by poprosić o książki i byłem gotowy. Chodziłem do sklepu, poszedłem do urzędnika i w moim "najlepiej" polski powiedziany "Czy Pani mamy kziąski, Hura! Pad polsku jeden, podręcznik studenta ja zeszyt ćwiczeń?( Masz książki, Hura! Polski 1, książka studenta i zeszyt) Ona popatrzała na mnie, uśmiechnięta się, wygrała walkowerem do półki i podniosła książki i wtedy said..."Will tam jest coś innego" po angielsku. Ale to jest droga to jest teraz kiedy idziesz do sklepu. Tak wielu z młodszych ludzi mówią po angielsku, że to nie jest trudne by utrzymać się przy życiu bez języka polskiego. Kupiłem dwie kopie każdej książki, jednej dla Joan, jednej dla mnie i koszt był 186 zlotych(około $18 książka, paperbook) popatrzałem na książki na autobusie przybywającym do domu i jeżeli możemy uzupełnić te w 15 tygodniach jak nasz nauczyciel powiedział, że będę szczęśliwy. Czuję się lepiej teraz o przyszłości naszych lekcji. Oni kontynuują szybko książki.

Gdy dostałem się do domu poszliśmy do Króla Krzyża by kupić karty urodzin , oni są około $1.50 każdym, nie $3 albo $4 dolarami jak w stanach. Chodziliśmy stamtąd do Poczty, długiej drogi przez długie pole wysokiej trawy i żałoby, które obróciły jesień brązową. Joan weszła kupić pieczęcie i wysłać karty do Ameryki. Opłata pocztowa jest wysoka w Polsce, około $2 by wysłać kartę. To jest trudne zrozumieć dlaczego mógłbym wysłać kartę z Ameryki do Polski dla 80 centów ale z Polski do Ameryki $2.00

Dostałem rozmowę od przyjaciela Zybysek, który posiada spółkę oprogramowania o pracowaniu dla niego na niepełnym etacie. Mamy spotkać w przyszłym tygodniu. Nie nie miałbym nic przeciwko kilku dniom tydzień pomagający komuś.
Joan miała trochę budowy wosku w jednym uchu i miała kłopot słyszący tak zatrzymaliśmy się w miejscowym Apteka(drogeria). Oni dali, żeby jej rozwiązanie włożyło jej ucho i wyczyściło to. To pracowało wielki. Kosztowany 14 zlotych ($5)

Są badania, które mówią, że polska populacja opada z powodu mniej urodzeń dziecka ale muszę powiedzieć, że w naszym kompleksie to nie może być prawdziwe. Tam są tak dużo młodych dzieci tutaj. Codzienny widzę przynajmniej dziesięć matek pchające wozy z dziećmi. Nie tylko matki ale babki i dziadkowie. Myślę przeciętny wiek ludzi w naszym kompleksie jest około 30-35. Mamy tylko zajmujemy się czterema inni ludzie są age..........old:-)

Zawsze dostaję pytanie jak nas lubią mieszkanie w Polsce i nadal mówię, że Joan i ja są szczęśliwi z naszą decyzją by ruszyć się tutaj. Nawet nie podrapaliśmy powierzchni życia tutaj. Tam ma tylu nauczyć się i tak dużo miejsc, które musimy jeszcze odkryć, właśnie w Poznań. Raz mamy samochód oczekujemy podróży na zewnątrz Poznań, nowych miejsc moich krewnych, by odwiedzić nowych przyjaciół zrobionych w różnych miastach w Polsce i by zbadać góry Polski na południe. Jesteśmy tak blisko tak wielu krajów, którymi chcemy bywać. Obecnie, nasze życie jest zależne kurs pieniędzy i z powodu tego pomyślałem trochę pracowania znowu, więc nie będziemy zależni tamtym. Ale mamy tylko jedno życie by żyć i nie mogę zobaczyć, jak bycie zaangażowane by pracować tylko jak sposób życia. Tamten czas jest skończony i nie wrócę do tego. Życie jest dla życia i praca tylko zbiera sposób tego.

Tuesday, October 16, 2007

They're back

We went to class today and the missing students returned plus we got a new student from Germany and one from England so now we have 8 in the class. Our teacher was a little late so I said something to her about being on time. Our class lasted a little longer to make up the time. So far though it's still a little boring going over what we already know and I'm still hoping we will progress faster.

Joan found out about a Poznań International Ladies Club from Agnieszka and she's going to their next meeting on the 7th of November to check it out and see if she wants to join. I think it would be good for her to make friends with some women she could easily speak with along with trying to speak Polish.

The weather is still nice. Tomorrow I'm going to go back to the bookstore to see if our textbooks have come in yet and then we're going to walk to King Cross to get some birthday cards.

Szliśmy klasyfikować dzisiaj i brakujący studenci wracali plus dostawaliśmy nowego studenta z Niemiec i jednego z Anglii tak teraz mamy 8 w klasie. Nasz nauczyciel był trochę późno tak powiedziałem coś do niej o byciu na czas. Nasza klasa trwała trochę dłużej by sporządzić czas. Dotychczas chociaż to jest ciche trochę nudzenia przechodzenia co już znamy i jeszcze mam nadzieję, że posuniemy się naprzód szybszy.
Joan dowiedziała się o Poznań Międzynarodowego Pań Klubie z Agnieszka i ona idzie do ich następnego spotkania 7. listopada by wymeldować się to i zobaczyć jeżeli ona chce połączyć się. Myślę, że to byłoby dobre dla niej by zaprzyjaźnić się z kilkoma kobietami, które ona mogłaby łatwo powiedzieć z wraz z próbowaniem mówić po polsku.

Pogoda jest jeszcze miła. Jutro mam wrócić do księgarni by zobaczyć jeżeli nasze podręczniki weszły jeszcze i wtedy mamy chodzić do Króla Krzyża by dostać kilka kart urodzin.

Monday, October 15, 2007

View

The view from outside our kitchen windows shows "our" tree changing it's colors as fall continues on. The weather has been great for walks, sunny, clear and a little cool.

Our friend Zybysek called today and Wednesday or Thursday we will be taking a little excursion to Gniezno to look at a few cars and just enjoy the day of travel and an outing outside of Poznań. It's the one thing I miss, not having a car yet, the ability to travel when you want and to wherever you want.

I was surprised today while online with an Instant Message conversion from our friend Allen from the United States. That's what I like about this day and age, the instant communication possibilities. Just like that I was talking with someone in the States without having to wait for letters in the mail. He is planning a visit to us next year in May with his wife. That was good news. He was the driver of the commuter train that Joan and I use to take to work everyday. We met one day and discovered that we both had geneology of Polish ancestry so we became friends. We had a few meetings before we left America and he said he always wanted to come to Poland and now he had someone to come to so he would.

I see by the counter I have added to our site that about 20 people a day look at our site and so I see there is an interest in Poland and what life is like here for a "transplant". It is so different here and yet, it is the same. People live and hope for a better life as they do anywhere, I think. There are problems in all areas but there are solutions that are being sought. Governments are governments, like in any country. You hope they have the common person in the ideals but not all are like that. It is more, what can I do for myself than Poland or America, and that is sad in all respects.

Today we stayed home and studied, cleaned the house, wrote some emails, watched the news (depressing), talked about buying a car and thought how lucky we are to have made the choice we have and to be happy with it. When you are younger it is easy to jump from one thing to another and not worry about the consequences but when older, these thoughts come into your mind. Still, we are happy with our decision.

Widok od na zewnątrz naszych okien kuchni pokazuje "nasze" drzewo zmieniające się to jest kolory jak spadek trwa dalej. Pogoda była wielka dla spacerów, słonecznych, jasna i trochę chłodnej.

Nasz przyjaciel Zybysek zawołał dzisiaj i środa albo czwartek będziemy brać trochę wycieczki do Gniezno by popatrzeć na kilka samochodów i właśnie ucieszyć się dniem podróży i wycieczki na zewnątrz Poznań. To jest jedna rzecz, której chybiam, nie mając samochód jeszcze, zdolność by podróżować kiedy chcesz i do dokądkolwiek ciebie chcesz.

Byłem zaskoczony dzisiaj podczas gdy online z Nagłą Wiadomości zamianą od naszego przyjaciela Allenu od Stanów Zjednoczonych. To jest co lubię o tym dniu i wieku, nagłych możliwościach komunikacji. Właśnie w ten sposób mówiłem z kimś w Stanach bez muszenia czekać na listy w poczcie. On planuje wizytę do nas przyszły rok w maju z jego żoną. To było dobra wiadomość. On był kierowcą pociągu dla osób dojeżdżających do pracy, którym Joan i ja używam wziąć pracować codzienny. Spotkaliśmy pewnego dnia i odkryliśmy, że oboje mieliśmy geneology polskich przodków tak staliśmy się przyjaciółmi. Mieliśmy kilka spotkań przed my opuściły Amerykę i on mówił on zawsze chciał przyjechać do Polski i teraz on miał kogoś by przyjść do tak go byłby.

Widzę przez ladę, którą dodałem do naszego miejsca, które około 20 ludzi wygląd dnia przy naszym miejscu i tak widzę jest zainteresowanie Polską i jakie życie jest jak tutaj dla "przeszczepienia". To jest tak różne tutaj i jeszcze, to jest to samo. Ludzie żyją i mają nadzieję dla lepszego życia jak oni robią gdziekolwiek, myślę. Są problemy we wszystkich obszarach ale są rozwiązania, które są poszukane. Rządy są rządy, jak w jakimkolwiek kraju. Masz nadzieję, że oni mają zwykłego człowieka w ideałach ale nie wszystko są w ten sposób. To jest więcej, co może zrobić dla siebie niż Polska albo Ameryka, i która jest smutna we wszystkich względach.

Dzisiaj pozostaliśmy do domu i studiowaliśmy, wyczyściliśmy dom, napisaliśmy kilka email, obserwowaliśmy wiadomości (osłabianie), powiedziane dookoła kupowanie samochód i myśl jak szczęśliwą mamy zrobić wybór, którym mamy i by być szczęśliwi z tym. Kiedy jesteś młodszy to jest łatwe skoczyć od jednej rzeczy do innego i nie zaniepokoić się konsekwencjami ale kiedy starszy, te myśli przychodzą do twojego umysłu. Jeszcze, jesteśmy szczęśliwi z naszą decyzją.

Sunday, October 14, 2007

Ostrów Tumski


Pulpit

High Altar

Approaching from the West
Jan Paweł statue
View from the back

TombStatues of Mieszko and Bołesław I, Kings of Poland

Pulpit

Tomb

Tomb
Tomb
Hand-carved confessionals

Crypt




Today was a beautiful day for tramming so we decided to return to Ostrów Tumski to see the Cathedral again.

The Cathedral Island (Ostrów Tumski) was one of the first major centres of the Piast - dynasty state. This is where the first Polish bishopric was established in 968. Built in the same year, the Cathedral was repeatedly damaged by natural and building disasters and wars. Now it is a three - aisle Gothic basilica with pre - Romanesque and Romanesque relics, surrounded by a semicircle of chapels. The two front towers and the three towers over its eastern part are topped with Baroque cupolas. The mid - fifteenth - century Gothic portal has modern - looking bronze doors made in 1979 and showing scenes from the lives of St Peter and St Paul. In a special archaeological crypt you can see the oldest remains of the pre - Romanesque and Romanesque cathedrals: fragments of walls, of a font and of the tombs of the first sovereigns of Poland. The high altar in the Gothic style with two pairs of wings was made in 1512. In the chapels are numerous tombs of bishops and secular dignitaries (15th- 16th centuries). The famous Golden Chapel was erected in 1405 on the site of an earlier one. In the nineteenth century it became the mausoleum of Mieszko I and Bolesław the Brave, the first sovereigns of Poland, who are commemorated here with a Byzantine - style sarcophagus and a monument.


Dzisiaj był piękny dzień dla jeżdżenia tramwajem tak zdecydowaliśmy się wrócić do Ostrów Tumski by zobaczyć Katedrę znowu.


Katedralna Wyspa (Ostrów Tumski) była jeden z pierwszych ważnych środków Piast - stan dynastii. To jest gdzie pierwsze polskie biskupstwo było założone w 968. Wbudowywany ten sam rok, Katedra była wielokrotnie uszkodzona przez naturalne i budujące katastrofy i wojny. Teraz to jest trzy - nawa boczna gotycka bazylika z pre - romańskie i romańskie relikwie, otoczone przez półkole kaplic. Dwie przednie wieże i trzy wieże ponad jego wschodnią częścią są przewyższone z Barokowymi kopułami. Środkowe - piętnasty - stulecie gotycki portal ma nowoczesny - patrzące drzwi brązu zrobione w 1979 i pokazujących scenach od życia św Petera i św Paula. W specjalnej archeologicznej krypcie możesz zobaczyć najstarsze resztki pre - romańskie i romańskie katedry: fragmenty ścian, czcionki i grobowców pierwszych suwerenów Polski. Wysoki ołtarz w gotyku z dwoma parami skrzydeł był zrobiony w 1512. W kaplicach są liczne grobowce biskupów i wiecznych dygnitarzy (15.- 16. stuleci). Sławna Złoty Kaplica była wzniesiona w 1405 na miejscu wcześniej jedno. W dziewiętnastym stuleciu to stało się mauzoleum Mieszko ja i Bolesław Odważni, pierwsi suwereni Polski, która są czczone tutaj z Bizantyjczykiem - sarkofag stylu i pomnik.