Cousin Ola and Rózia
Rózia, Ola, Marek's parents, Emily, Łukasz, Joan, Piotr, Paweł, Marek, Małgosia and Kuba.
Rózia, Ola, Marek's parents, Emily, Łukasz, Joan, Piotr, Paweł, Marek, Małgosia and Kuba.
We went for a long tram ride to visit cousin Małgosia and her family. As it turned out we weren't the only visitors they were having. Their daughter Rózia's nameday was a few days earlier and they were having some family over to celebrate the event. Celebration of a person's nameday is more important in Poland than their Birthday. After we arrived Marek's (Małgosia's husband) father and mother arrived, then his younger brother Piotr, his wife Emily and son Kuba, then his older brother Paweł with his 18 year old son, Łukasz. Paweł's 9 year old daughter Ola was already at the house playing with Rózia. Everyone brought presents and there was a wide variety of sweets served with coffee or tea.
We didn't know about Rózia's nameday because I didn't check my nameday and birthday list today and, unfortunately, didn't bring a present for Rózia. I felt bad about that. She has a special place in my heart and I don't like missing an event to celebrate her birth or nameday.
We stayed for about 2 hours, talked with Marek's father about what kind of car to buy in Poland, with Emily about her English teaching, with Paweł about his career, he's an accomplished musician playing with the Poznań symphony and individual projects.
Marek's father also told about an exhibition he saw in Berlin that showed the destruction of major cities by Nazi Germany and that Warsaw was the most destroyed city of them all because of the resistance of the underground and the army of Poland, Hitler wanted to completely destroy the city so there was no trace left of it. He said that, after the war, there was a special tax levied in all Poland so that every citizen paid to help rebuild Warsaw.
Poszliśmy po długą tramwaju jazdę odwiedzić kuzyna Małgosia i jej rodzinę. Jak to okazało się, że nie byliśmy jedynymi gośćmi, których oni mieli. Ich córka Rózia imieniny był kilka dni wcześniejsze i oni mieli trochę rodziny wszędzie by celebrować zdarzenie. Celebrowanie osoby imieniny jest ważniejsze w Polsce niż ich Urodziny. Gdy przybyliśmy ojca Marek i matka przybyła, wtedy jego młodszego brata Piotr, jego żony Emily i syna Kuba, wtedy jego starszy brata Paweł z jego 18 rokiem stary syn, Łukasz. Paweł 9 roku stara córki Ola była już przy domu bawiącym się z Rózia. Każdy przyniósł prezenty i była szeroka rozmaitość słodyczy posłużonych z kawą albo herbatą.
Nie wiedzieliśmy o terminie rozliczeniowym Rózia ponieważ nie sprawdziłem mojego terminu rozliczeniowego i listy urodzin dzisiaj i, niestety, nie przyniosłem prezentu dla Rózia. Poszukałem po omacku zły tamto. Ona ma specjalne miejsce w moim sercu i nie lubię chybianie zdarzenia by celebrować jej urodzenia albo terminu rozliczeniowego.
Pozostaliśmy przez około 2 godziny, powiedziane z ojcem Marek o jakim rodzaju samochodu by kupić w Polsce, z Emily o jej angielskim nauczaniu, z Paweł o jego karierze, on jest znakomitym muzykiem bawiącym się z symfonią Poznań i indywidualnymi projektami.
Ojciec Marek też opowiedział o wystawie, którą on zobaczył w Berlinie, który pokazał zniszczenie ważnych miast przez hitlerowskie Niemcy i że Warszawa była najbardziej zniszczone miasto ich wszystkich z powodu oporu metra i armii Polski, Hitler chciał zupełnie zniszczyć miasto tak był żadnego śladu nie opuszczał tego. On powiedział, że, po wojnie, jest specjalny podatek pobrany w całej Polsce tak, że każdy obywatel zapłacił pomóc ponownie zbudować Warszawę.
No comments:
Post a Comment