Monday, May 06, 2019

Bathtub dishes.

Another new experience! Washing dishes in the bathtub.

Last Saturday night the kitchen sink drain became plugged and so washing dishes wasn't possible. Sunday I couldn't contact a plumber. This morning I called 2. The first one didn't answer and the second one was too busy with work for the next week. I called our friend Kamila and she called the 24/7 plumber hotline. They said they would have someone here at 15:00 but they didn't come until 18:00. So, for the last 2 days I've been washing the dishes in the bathtub.

Earlier, I took the tax papers to the tax office and turned them in. I had to get duplicates made and at the place I usually go, after they copied Joan's papers the copier broke. Then I had to search for another place that made copies but fortunately I found one not far from the first. The first place didn't charge me for Joan's copies because of the inconvenience of having to find another copy place.

We finally set a meeting with Zbyszek for Wednesday. He was away last week at a spa.  We haven't seen each other since before we left. It will be good to talk with him again.

Kolejne nowe doświadczenie! Mycie naczyń w wannie.

W ostatnią sobotnią noc odpływ zlewu kuchennego zatkał się, więc zmywanie naczyń nie było możliwe. Niedziela. Nie mogłem skontaktować się z hydraulikiem. Dziś rano zadzwoniłem do dwóch. Pierwszy nie odpowiedział, a drugi był zbyt zajęty pracą na następny tydzień. Zadzwoniłem do naszej przyjaciółki Kamili i zadzwoniła na infolinię 24/7. Powiedzieli, że będą mieli kogoś o 15:00, ale nie przyszli do godziny 18:00. Tak więc przez ostatnie 2 dni myłem naczynia w wannie.


Wcześniej wziąłem dokumenty podatkowe do urzędu skarbowego i oddałem je. Musiałem zrobić duplikaty, a w miejscu, do którego zwykle chodzę, po skopiowaniu dokumentów Joan kopiarka zepsuła się. Zatem musiałem poszukać innego miejsca, które wykona kopie, ale na szczęście znalazłem jedno niedaleko od pierwszego. Pierwsze miejsce nie obciążyło mnie kosztami kopii dokumentów Joan z powodu niedogodności związanych z koniecznością znalezienia innego miejsca do skopiowania.

W końcu, na środę umówiliśmy się z Zbyszkiem. W zeszłym tygodniu był w spa. Nie widzieliśmy się od kiedy wyjechaliśmy. Dobrze będzie znów z nim porozmawiać.

No comments:

Post a Comment