Wednesday, November 01, 2023

Nov. 1st

Living here in Poland, this day, November 1st, has always been my favorite day of the year. A day when many people return to a village, town, or city of their ancestors and relatives to put flowers and candles on their graves. Since Joan's stroke in 2020, we have not made the trip back to Golina to do that. It is something I regret not doing but it just wasn't possible.

It was always the time when I could visit with cousin Kazia and her son, Andrzej. Of all the cousins I have here in Poland, only those 2 have kept in contact with me all these 16 years. I am very, very grateful for that. Kazia was the first person I had contact with when I began my search for my ancestry. Not visiting those 2 people is disappointing to me.

With the additional onslaught of dementia, it is getting harder and harder to travel a distance anywhere by car. After 1 hour she tires and gets uncomfortable sitting in the car. It's necessary to stop somewhere for a break. The bigger problem is changing a diaper while in transit. 

Today it's cold and cloudy with no sun. Again, we will remain at home. The forecast for today said sunny but now it is changed to Thursday.

Mieszkając w Polsce, ten dzień, 1 listopada, zawsze był moim ulubionym dniem w roku. Dzień, w którym wiele osób wraca do wioski, miasteczka lub miasta swoich przodków i krewnych, aby położyć kwiaty i znicze na ich grobach. Od czasu udaru Joanny w 2020 roku nie wybraliśmy się w podróż do Goliny, aby to zrobić. Żałuję, że tego nie zrobiłem, ale po prostu nie było to możliwe.

Zawsze był to czas, kiedy mogłem odwiedzić kuzynkę Kazię i jej syna Andrzeja. Ze wszystkich kuzynów, których mam w Polsce, tylko ci dwaj utrzymywali ze mną kontakt przez te 16 lat. Jestem im za to bardzo, bardzo wdzięczny. Kazia była pierwszą osobą, z którą miałem kontakt, kiedy zacząłem szukać swoich przodków. Nie odwiedzenie tych 2 osób jest dla mnie rozczarowujące.

Wraz z dodatkowym atakiem demencji coraz trudniej jest podróżować samochodem na dowolną odległość. Po godzinie męczy się i czuje się niekomfortowo siedząc w samochodzie. Trzeba się gdzieś zatrzymać na przerwę. Większym problemem jest zmiana pieluchy podczas jazdy. 

Dziś jest zimno i pochmurno bez słońca. Ponownie pozostaniemy w domu. Prognoza na dziś mówiła o słońcu, ale teraz została zmieniona na czwartek.

No comments: