Thanks to my friend, Joanna, I have an appointment with a dermatologist next Tuesday afternoon.
It was shopping day today for next week's food, which cost, 187 PLN($41). It could have been less but I need coffee and tea.
Our passports expire next June so it's time to go to the Consulate and apply for new ones. I read that you should do it 9 months ahead but I think it will be ok.
Yesterday was Thanskgiving Day in America. It is Joan's favorite holiday because it has no religious connotations. Of course, we don't celebrate it here in Poland and she does miss the celebration with family. We did the next best thing, a Skype call with the kids and grandkids. We talked the longest with our grandson, Joe. He has one semester to go to university where he is studying environmental research. Next year he will be in the job market and the reality of real life will set in. He started his time at university wanting to be a registered nurse but changed his mind after a year or so. Karen was busy helping with the cooking and Nikki had her boyfriend over so they didn't talk too long with us. I took the above snapshot picture using Skype.
Dzięki mojej przyjaciółce, Joannie, mam umówioną wizytę u dermatologa w przyszły wtorek po południu.
Dzisiaj był dzień zakupów na przyszły tydzień jedzenia, które kosztowało, 187 zł(41$). Mogłoby być mniej, ale potrzebuję kawy i herbaty.
Nasze paszporty tracą ważność w czerwcu przyszłego roku, więc nadszedł czas, aby pójść do konsulatu i złożyć wniosek o nowe. Czytałem, że powinno się to zrobić 9 miesięcy wcześniej, ale myślę, że będzie ok.
Wczoraj był Thanskgiving Day w Ameryce. Jest to ulubione święto Joanny, ponieważ nie ma konotacji religijnych. Oczywiście, nie obchodzimy go tutaj w Polsce i brakuje jej świętowania z rodziną. Zrobiliśmy kolejną najlepszą rzecz, rozmowę przez Skype z dziećmi i wnukami. Najdłużej rozmawialiśmy z naszym wnukiem, Joe. Ma jeden semestr do wyjazdu na uniwersytet, gdzie studiuje badania środowiskowe. W przyszłym roku wejdzie na rynek pracy i zacznie się prawdziwa rzeczywistość. Zaczął swój czas na uniwersytecie, chcąc być zarejestrowaną pielęgniarką, ale zmienił zdanie po roku lub tak. Karen była zajęta pomaganiem w gotowaniu i Nikki miała swojego chłopaka nad więc nie rozmawiali zbyt długo z nami. Wzięłam powyższe zdjęcie migawki używając Skype.
No comments:
Post a Comment