Just east of our flat sits Winiary Hill and 89 hectares of green space known as Citadel Park. Much like any coveted location in Poland, this scenic overlook has a long history that involves multiple name changes, military battles, and even some old-fashioned mystery. For visitors, the park offers not only beautiful promenades and leafy city escapes but also a lot of monuments, museums, and historical places.
After a smoothie breakfast and with cloudy but nice day, Joan and I went to the park. I should say parks.
First, it was the favorite, Solacki, and then to a bigger park, Citadela. At one time or another, we have seen the different parts of Citadela.
The hill itself did not become noteworthy until Prussia took over Poland in 1793, and Poznan suddenly found itself in a strategic location on the Prussian-Russian border. Work on building the fort began in 1828 after two villages - Winiary and Bonin - were moved to make room, and continued for the next decade. The result was an impressive polygonal brick fortress with walls 1.3-1.8 meters thick.
When Nazi Germany occupied Poland in 1939 the fort returned to its role as a POW camp (British, Russian, and Polish soldiers ended up here) until it was thrust into the history books as the final Nazi stronghold during the Battle of Poznan in 1945, finally captured by the Russians.
Under communism, the fort and surrounding area were given a new strategic purpose when Winiary Hill was turned into the chummy 'Monument Park of Polish-Russian Friendship and Brotherhood' in 1962 and a Russian Cemetery and Red Army memorial soon found a home there.
Re-dubbed ‘Citadel Hall’ in 1992 after the regime finally fell, today visitors will find the former military cemeteries stronghold is home to art installations, monuments, museums, cemeteries, and large outdoor events.
Na wschód od naszego mieszkania znajduje się Wzgórze Winiary i 89 hektarów zielonej przestrzeni znanej jako Park Cytadela. Podobnie jak inne pożądane miejsca w Polsce, ten malowniczy punkt widokowy ma długą historię, która wiąże się z wieloma zmianami nazw, bitwami wojskowymi, a nawet pewną staromodną tajemnicą. Dla odwiedzających, park oferuje nie tylko piękne promenady i liściaste ucieczki z miasta, ale także wiele zabytków, muzeów i miejsc historycznych.
Po śniadaniu smoothie i pochmurnym, ale ładnym dniu, Joan i ja wybraliśmy się do parku. Powinienem powiedzieć parków.
Najpierw do ulubionego, Solackiego, a potem do większego parku, Cytadeli. W tym czy innym czasie widzieliśmy różne części Citadeli.
Samo wzgórze nie stało się godne uwagi, dopóki Prusy nie przejęły Polski w 1793 roku, a Poznań nagle znalazł się w strategicznym miejscu na granicy prusko-rosyjskiej. Prace nad budową fortu rozpoczęły się w 1828 r. po przeniesieniu dwóch wsi - Winiary i Bonin - aby zrobić miejsce i były kontynuowane przez następną dekadę. W rezultacie powstała imponująca wieloboczna ceglana forteca z murami o grubości 1,3-1,8 metra.
Kiedy nazistowskie Niemcy zajęły Polskę w 1939 roku, fort powrócił do roli obozu jenieckiego (trafili tu żołnierze brytyjscy, rosyjscy i polscy), aż do momentu, gdy został wrzucony do podręczników historii jako ostatnia nazistowska twierdza podczas bitwy o Poznań w 1945 roku, ostatecznie zdobyta przez Rosjan.
W czasach komunizmu fort i otaczający go obszar zyskały nowe strategiczne przeznaczenie, gdy w 1962 roku Wzgórze Winiary przekształcono w sympatyczny "Park Pomnik Przyjaźni i Braterstwa Polsko-Rosyjskiego", a rosyjski cmentarz i pomnik Armii Czerwonej wkrótce znalazły tam swój dom.
W 1992 roku, po upadku reżimu, wzgórze zostało przemianowane na "Cytadelę", a dziś na jego terenie znajdują się instalacje artystyczne, pomniki, muzea, cmentarze i duże imprezy plenerowe.
No comments:
Post a Comment