Saturday, February 27, 2010

Birthday Boy!





Today we drove to Koniń, to celebrate the birthday of cousin Krzysztof Kupiński. Krzysztof is my twin in the search for genealogy of our families and I couldn't think of a better present to give him than a copy of all the familiy photographs I have collected since 2001. The only problem was my Vista DVD burner did not work so I did a quick search on the internet and found a download of a program to burn DVD's called Nero. It took about an hour to download it and install it on my machine and then I was ready to burn. I search my drives for the pictures, loaded them in individual folders for each family I have received pictures from and those that I have in my possession. When they were all loaded I was somewhat shocked to see the total number of pictures I have..............12,305. They cover many different branches of our "tree". I also burned a DVD with my latest files of Family Tree Maker that we both use to keep track of our genealogical progress.
We arrived at 2PM and met with him and his wife and son. They served cakes and coffee and we sat around the table and talked about many different subjects. His son, Marciń, has made a lot of progress in his spoken English language and acted as a good translator for Joan and for me to things and words I did not understand.

Finally, about 4:30PM, we said our goodbyes and started our hour and a half trip home. It was a good day for a drive, no rain, sunny and blue skies on the way home. It was easy to know when we were approaching a village on the way home from the smell of coal burning in the stoves of the houses.


Dzisiaj pojechaliśmy do Konina, aby świętować urodziny kuzyna Krzysztof Kupiński. Krzysztof jest moim twin w poszukiwaniu genealogiczne naszej rodziny i nie mogłem wymyślić lepszego przedstawienia mu niż kopię wszystkich zdjęć rodzina Mam zebrane od 2001 roku. Jedynym problemem była moja Vista nagrywarka DVD nie działa tak zrobiłem szybkie wyszukiwanie w Internecie i znaleźć do pobrania programu do nagrywania DVD o nazwie Nero. To trwało około godziny, aby go pobrać i zainstalować go na moim komputerze, a następnie byłem gotowy do nagrania. Szukam mojej jazdy na zdjęcia, załadowano na poszczególnych folderów dla każdej rodziny Otrzymałem zdjęcia i od tych, które mam w moim posiadaniu. Kiedy wszystkie były załadowane byłem nieco zszokowany, aby sprawdzić łączną liczbę zdjęć mam .............. 12.305. Dotyczą one różnych dziedzin naszego "drzewa". Ja również spalił DVD z moich najnowszych plików Family Tree Maker, że używają do śledzenia naszych postępów genealogicznych.

Przyjechaliśmy at 2pm i spotkał się z nim i jego żoną i synem. Służyły one ciasta i kawę i usiedliśmy przy stole i rozmawialiśmy o wielu różnych przedmiotów. Jego syn, Marcin, poczyniła znaczne postępy w swoim językiem angielskim i działał jako dobry tłumacz dla Joan i dla mnie rzeczy i słów nie rozumiem.

Wreszcie o 4:30 PM, powiedzieliśmy nasze pożegnania i rozpoczęliśmy godzinę i powrót do domu połowę. To był dobry dzień dla dysku, bez deszczu, deszczu i błękitnym niebem w drodze do domu. Łatwo było wiadomo, kiedy zbliżaliśmy miejscowości na drodze z zapach palonego węgla w piece domów

3 comments:

  1. Amy in South Bend10:43 PM

    David and Joan -- not related to your blogpost today, but I'm so excited! Just watched Justyna Kowalczyk win GOLD in the woman's 18 mile cross-country skiing event! She is the 1st Polish woman EVER to win a gold medal in ANY event, in ANY winter olympics! I'm so excited for her, and for Poland!

    ReplyDelete
  2. Marilyn2:57 AM

    Hi....
    It was nice to see the pics of Krzysztof's birthday. You all look so nice. Thank you.
    Hugs, Marilyn

    ReplyDelete
  3. Amy,
    Joan and I also watched the event take place. It WAS exciting.

    ReplyDelete