Friday, February 26, 2010

Friday shopping, bread & dome.


98 zl was the cost of this weeks shopping. We had some food left from last week so the cost was not that high although Joan did buy extra flour (wheat, graham and another) for baking bread tonight after we returned from our usual meeting with Zbyszek. She will make it using the zakwas(starter) that she received last week and then it will sit for 10-12 hours for it to rise. We placed the pans on two stools near the heating register.

We talked about church and he told us the Carmelite church he attends each Sunday has an excellent choir and organist and someday we should go to this church for mass. We have been there before, last year but not during mass. It was also the church where they played the Mozart Requiem last year and is well known for this. Much to my surprise he said that many of the churches (small churches) in Poznań, not like the churches in outlying towns and villages that we have experienced.

Last week Joan and I saw workers in Plac Wolnosći erecting the framework of a dome. We didn't know what it was for but today we do.

Poznan’s Plac Wolności has become home to a time machine. The special dome accommodates an exhibition that will take all those interested back to the times of ancient Slavs. It will be a history lesson in practice, claim its organizers. In the dome it will be possible to learn about the early medieval life of the Slavs, and the origins of the Polish state. The exhibition will enable visitors to see everyday items close-up, and learn what customs were cultivated by our ancient ancestors, what their work looked like, and how they spent their free time and much more. Visitors will be also able to see outfits and jewelery worn by the ancient Slavs. We'll go back when it is completed and take a look through it.

98 zł był koszt tego zakupy tygodni. Mieliśmy trochę jedzenia lewo od ostatniego tygodnia, więc koszt nie jest wysoki, że chociaż Joan było kupić dodatkowe mąki (pszenna, graham i inne) do pieczenia chleba wieczorem po powrocie z naszego zwykłego spotkania z Zbyszek. Ona je za pomocą zakwas (starter), który otrzymała w zeszłym tygodniu i wtedy siedzieć przez 10-12 godzin na rośnie. Umieszczamy miski na dwóch stołkach przy rejestracji ogrzewania.

Rozmawialiśmy o kościół i powiedział nam, że chodzi do kościoła karmelitów w każdą niedzielę ma doskonałe chór i organista, a kiedyś trzeba iść do tego kościoła na Mszę św. Byliśmy tam przed, w zeszłym roku, ale nie podczas Mszy św. To był także kościół, w którym grali Requiem Mozarta w zeszłym roku i jest znana z tego. Ku mojemu zaskoczeniu, powiedział, że wiele kościołów (kościoły mały) w Poznaniu, nie tak jak kościoły w odległych miastach i wsiach, że mieliśmy do czynienia.

W ubiegłym tygodniu Joan i widziałem pracowników Plac Wolności montaż ramach kopułą. Nie wiem, co to był za, ale dziś nie.

W Poznaniu Plac Wolności stała się domem dla Time Machine. Specjalne kopułą mieści wystawę, która odbędzie wszystkich osób zainteresowanych powrotem do czasów starożytnych Słowian. To będzie lekcja historii w praktyce, twierdzą organizatorzy. W kopule będzie można dowiedzieć się o początku życia średniowiecznych Słowian i początki państwa polskiego. Wystawa pozwoli odwiedzającym zobaczyć przedmioty codziennego bliska i dowiedzieć się, co celnej były uprawiane przez naszych
starożytnych przodków, co ich praca wygląda i jak spędzali wolny czas i wiele więcej. Zwiedzający będą również mogli zobaczyć stroje i biżuterię, noszone przez starożytnych Słowian. Idziemy z powrotem, kiedy zostanie zakończona i spójrz przez niego.

No comments: