Sunday, May 23, 2010

Dzien dla dzieci.










Today, in our community, was the celebration of the Day For Children.
Since 1952, its initiator was the organization called "The International Union of Childhood for Protection" whose aim was to ensure the safety of children around the world. In the park across from our flat were lots of children, parents, grandparents and friends watching as the children took horserides, carriage rides, danced, sang and went up and down the huge slide set up for the occassion. The weather was sunny, without rain, a perfect day. After we were done cleaning up the dishes, Joan and I took a walk to see the festive event.



Dziś w naszej społeczności, były obchody Dnia Dziecka.
Od 1952 roku, jego inicjatorem była organizacja o nazwie "Międzynarodowa Unia Ochrony Childhood", której celem było zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom na całym świecie. W parku naprzeciwko naszego mieszkania były dużo dzieci, rodziców, dziadków i znajomych oglądając jak dzieci miały horserides, przejażdżki dorożką, tańczyli, śpiewali i udał się w górę iw dół ogromny slajdów utworzone na tę okazję. Pogoda była słoneczna, bez deszczu, idealny dzień. Po przeprowadzono czyszczenie naczynia, Joan i ja wziąłem na spacer, aby zobaczyć uroczyste wydarzenie.

2 comments:

Lori said...

I'm so happy! I read the title of the blog without even having to translate it in my head! Once in awhile my Polish kicks in! See my blog later today about Pentacost in Pecs, an amazing celebration!

Marilyn said...

Kids having fun...how great, and for a good cause!!! And the weather was great too! It is hot, hot, hot here. 92 today and tomorrow...then the 80's! Lots and lots of sun! FINALLY!!!!!