Thursday, December 14, 2017

Food day.

Food shopping day, 131 zl for the week, including 2 big bottles of water. Not bad, considering the rising cost of food. Shopping is about a 45 minute adventure for us. I know where everything is so it's a quick in and out.

It was a miserable day, weather wise. cold, rainy, snowy, windy, cloudy, gray. Only listening to carols made me feel better. Sunday we will visit cousin Rózia and her parents for 2 birthday greetings. That will be nice. It has been 1 year since our last visit. They live far from us, on the other side of town, 15 minutes away.

Dzień zakupów żywności, 131 zł za tydzień, w tym 2 duże butelki wody. Nieźle, biorąc pod uwagę rosnące koszty żywności. Zakupy to dla nas 45 minutowa przygoda. Wiem, gdzie wszystko jest szybkie i na zewnątrz.


To był nieszczęśliwy dzień, pogoda była mądra. zimny, deszczowy, śnieżny, windy, zachmurzenie, szary. Tylko słuchanie kolęd poprawiło mi humor. W niedzielę odwiedzimy kuzynkę Rózię i jej rodziców na dwa życzenia urodzinowe. To będzie miłe. Minął rok od naszej ostatniej wizyty. Mieszkają daleko od nas, po drugiej stronie miasta, 15 minut od nas.

No comments: