Sunday, February 09, 2020

Lo Pagan

Just too beautiful a day to be inside. I thought we would go for a long walk to Lo Pagan, the next town over. It would be a tiresome trip for Joan so the wheelchair was finally used after sitting dormant for the last year.

I especially wanted to pass by our favorite house on the beachfront and take pictures of it. It is certainly the most modern-looking one we have seen in Ribera. I would like to see what it looks like inside but it is a private house. Therefore, all I could do was take images of the outside of it.

The walk itself was a slow process, about 45 minutes each way. We stopped along the way to take some other pictures and to spend a little time looking out at the bay and the scenery.  Joan enjoyed having a chauffeur and I was happy she could spend all of her time looking around. Sometimes she is worried about tripping and pays attention to where she walks even though I am holding her hand.

We arrived back home at 17:00(5PM) just in time for her Skype with her daughter. Tonight she is preparing poached eggs with smoked salmon for dinner. I love it when she experiments with new recipes.

Po prostu zbyt piękny dzień, żeby być w środku. Myślałem, że pójdziemy na długi spacer do Lo Pagan, kolejnego miasteczka. To byłaby męcząca podróż dla Joan, więc wózek inwalidzki został w końcu użytkowany po tym, jak siedział uśpiony przez ostatni rok.

Szczególnie chciałem przejść obok naszego ulubionego domu na plaży i zrobić mu zdjęcia. Jest to z pewnością najbardziej nowoczesny, jaki widzieliśmy w Riberie. Chciałbym zobaczyć, jak to wygląda w środku, ale jest to prywatny dom. Dlatego wszystko, co mogłem zrobić, to zrobić zdjęcia jego zewnętrznej strony.

Sam spacer był powolny, około 45 minut w jedną stronę. Po drodze zatrzymaliśmy się, aby zrobić kilka innych zdjęć i spędzić trochę czasu, patrząc na zatokę i krajobrazy. Joan lubiła mieć szofera i byłam szczęśliwa, że ​​mogła spędzić cały swój czas na rozglądaniu się. Czasami martwi się potknięciem i zwraca uwagę na to, dokąd idzie, mimo że trzymam ją za rękę.

Wróciliśmy do domu o 17:00 w samą porę, by porozmawiać z córką o Skype. Dzisiaj przygotowuje jajka na jajka z wędzonym łososiem na obiad. Uwielbiam to, kiedy eksperymentuje z nowymi przepisami.

No comments:

Post a Comment