
Dzisiaj weszliśmy na górę Szamoutulska ulicę i przeszedłem przez te flowere w jardzie. Nie jestem pewny czego oni są ale oni są bardzo ładni. Pogoda była trochę chłodnej tak tylko przeszliśmy się 15 bloków i wtedy wróciliśmy do domu. Joan zrobiła Żurek dla obiadu i wtedy przy 6PM poszedłem po polską klasę. Tam są tylko cztery lekcje opuszczały i wtedy to jest wszędzie. Ten piątek nie mamy żadnej klasy z powodu święta, Bożego Ciała, w czwartek. Tak to jest cztery urlop dnia dla szkoły. Faktycznie, tylko mamy na lekcje opuszczaliśmy, wtedy test w czerwcu 3. i ostatnia klasa w czerwcu 6.. Tym razem minął bardzo szybko.