Sunday, June 29, 2008

Vacation-Going home



We were up at 9AM, had showers and then went down for our breakfast. In this hotel, unlike the Dedal hotel in Malbork, you can select anything from a menu that you would like for breakfast and it is complimentary. I chose an omelet, maybe a mistake because I am particular about omelets. I don’t like it when the eggs come browned. To me, an egg is burned when it is brown and the omelet I received was brown. I ate it anyway, drank the tea and we checked out of the hotel for our return to Poznań. It was 11AM and we had lots of time to return so we checked the map for country roads and decided on our return trip.


Again the country was beautiful with open fields, little traffic and a pleasure to leisurely make our way back to Poznań. We went back by way of Bydgoszcz and the trip only took 3 1/2 hours.


We are happy with this small vacation because it allowed us the opportunity to see more of northern Poland, many small villages and towns, many historical sights and to get to know Poland better. We had no feeling of sorrow when the vacation was over because everyday is like a vacation for us since we are retired. We were happy to be home again, in our own bed, our own familiar places but already thinking about where our next adventure would take us. We think it will be south this time, maybe not all the way to Kraków or Zakopane but still south of Poznań. There are so many places we want to see in Poland.

Byliśmy w górze przy 9AM, mieliśmy prysznice i wtedy zeszliśmy dla naszego śniadania. W tym hotelu, w przeciwieństwie do hotelu Dedal w Malbork, możesz wybrać coś od menu, które chciałbyś dla śniadania i to jest pochlebne. Wybrałem omlet, być może pomyłka ponieważ jestem szczególny o omletach. Nie lubię to kiedy jajka przychodzą opalone na brąz. Do mnie, jajko jest spalone kiedy to jest brązowe i omlet przyjąłem byłem brązowy. Zjadłem to w każdym razie, wypiłem herbatę i sprawdziliśmy z hotelu dla naszego powrotu do Poznań. To był 11AM i mieliśmy dużo czasu by wrócić tak sprawdziliśmy mapę dla dróg zamiejskich i zdecydowaliśmy się na naszą podróż powrotu.
Znowu kraj był piękny z otwartymi polami, mało ruchu i przyjemność do wolnego torują sobie drogę w tył do Poznań. Wróciliśmy przez Bydgoszcz i podróż tylko zajęła 3 1/2 godziny.

Jesteśmy szczęśliwi z tymi małymi wakacjami ponieważ to pozwoliło nas, żeby okazja zobaczyła więcej z północnej Polski, dużo małych wsi i miast, dużo historycznych widoków i by dostać się znać Polskę lepiej. Nie mieliśmy żadnego uczucia smutku kiedy wakacje były wszędzie ponieważ codzienny jest jak wakacje dla nas ponieważ jesteśmy emerytowani.
Byliśmy szczęśliwi by być do domu znowu, w naszym własnym łóżku, naszych własnych znajomych miejscach ale już myślący dookoła gdzie nasza następna przygoda wzięłaby nas. Myślimy, że to będzie na południe tym razem, być może nie cała droga do Krakowa albo Zakopane ale ciche na południe od Poznań. Tam są tak dużo miejsc, które chcemy zobaczyć w Polsce.

No comments: