Thursday, February 12, 2009

Better

Almost back to normal now, no coughing and feeling better.

I had to go to the ZUS office today to file the tri-monthly papers for our national health insurance. Bus #63 took me there, I punched into the machine to get a number for waiting in line and in 15 minutes I was sitting in front of the clerk. I asked her if she spoke English, she said no so I told her in Polish I was there to file papers for the next three months of payments. She said, "You mean for January, February and March" in English. I said "So you do speak a little English" and she smiled. Ten minutes later I was done and on my way home.

I received an email from Marek, husband of cousin Luka, that our cousin Bozena Rusin has a friend in Słupca who wants to sell her house. He gave me the phone number to her and I will call later today to find out about it. It's the second house we have seen now in Słupca for sale at an affordable price.


Prawie w tył do normalnej teraz, żadne kaszleć i uczucie lepiej.

Musiałem pójść do biura ZUS dzisiaj by włożyć tri miesięczne papiery dla naszego narodowego ubezpieczenia zdrowotnego. Autobus #63 wzięli mnie tam, dziurkowałem do maszyny by dostać liczbę dla czekania w linii i w 15 minutach siedziałem przed urzędnikiem. Pytałem ją czy ona mówiła po angielsku, ona nie powiedziała żadnego tak powiedziałem jej po polsku miałem tam włożyć papiery przez następne trzy miesiące zapłat. Ona powiedziała, "Masz na myśli na styczeń, luty i marzec" po angielsku. Powiedziałem "Tak mówisz trochę po angielsku" i ona uśmiechnęła się. Dziesięć minut później byłem zrobiony i na moim sposobie do domu.

Otrzymałem email z Marek, męża kuzyna Luka, że nasz kuzyna Bozena Rusin ma przyjaciela w Słupca, który chce sprzedać jej dom. On dał mi numer telefonu do niej i zawołam później dzisiaj by dowiedzieć się o tym. To jest drugi dom, który zobaczyliśmy teraz w Słupca na sprzedaż po takiej na którego stać cenie.
andrzej says:
Dobra Dawidek, nie będę Ci zabierała czasu, cieszę się że chwilkę z Tobą rozmawiałam.Jeśli chcesz mi coś powiedzieć jeszcze to proszę a jak nie , to żegnam i pozdrawiam Joan - Pa!!! Kazia

No comments: