Monday, October 11, 2010

I'm back.

Computer meltdown caused my absence these last few days.  Saturday morning when I tried to login  all I got was a black screen with a white cursor.  I tried everything to fix the problem with no luck.  Finally I called a repairman, left a message for him that I needed help but got not reply.  Sunday I called back and he told me he no longer repaired computers and to call Microsoft on Monday.  I called and they said it was an HP problem to call them in Germany for help.  I  called them and they said call Microsoft in Poland for help.  I called them and they said call HP in America and after the 4th call I was told it would probably cost between 1500-2000 zl to fix the laptop.  Joan and I talked it over and decided it would wiser to just buy a new computer with a guarantee than fix the old one.

So today I spent in Saturn, Komputronix, Sferis and Wobis looking at different setups and prices.  In the end I bought an ASUS 15" laptop, smaller than I wanted but I also bought a 22" LED monitor screen, wireless keyboard and mouse.  In essence I have a larger screen now but still have the ability to take a laptop with me when we take our little trips.

Krachu Computer spowodowane moją nieobecność tych ostatnich kilku dni. Sobota rano przy próbie logowania wszystko, co mam był czarny ekran z białym kursorem. Próbowałem wszystkiego, aby rozwiązać problem bez powodzenia. W końcu zadzwoniłem do serwisanta, zostawił wiadomość dla niego, że potrzebuję pomocy, ale nikt nie odpowiada. Niedzielę oddzwonił i powiedział mi, że już naprawione komputery i wezwanie Microsoft w poniedziałek. Zadzwoniłem i powiedzieli, że był problem HP, aby połączyć je w Niemczech o pomoc. Zadzwoniłem do nich i powiedzieli, połączenia w Microsoft Polska za pomoc. Zadzwoniłem do nich i powiedzieli w HP w USA i po 4 połączenia Powiedziano mi, będzie to prawdopodobnie kosztować od 1500-2000 zł naprawić laptopa. Joan i ja rozmawialiśmy go i postanowił to mądrzejszy po prostu kupić nowy komputer z gwarancją niż naprawić stary.

Tak więc dzisiaj spędziłem w Saturn, Komputronix, Sferis i Wobis patrząc na różne konfiguracje i ceny. W końcu kupiłem ASUS 15 "laptop, mniejszy niż chciałem, ale też kupił 22" ekran LED monitor, bezprzewodową klawiaturę i mysz. W zasadzie mam większy ekran, ale teraz jeszcze zdolności do podjęcia ze sobą laptopa, gdy bierzemy nasze małe wycieczki.

3 comments:

Lori said...

Indeed getting things fixed while in Europe is a problem. I killed my Kindle while I was there. Amazon gave me only a U.S phone number to call, nothing over e-mail other than that. I'm so glad I didn't use up the money to call. When I called from the States, it was the poorest customer service I've ever had. The call center had so many conversations going and so many people talking at one time, I could hardly determine which question I was to answer. The result was just fine. Amazon send me a new one with a label to return the old one. I walked into UPS and they knew exactly it was an Amazon return and it didn't cost me anything.

Hoosier41 said...

David

For curiosity how much did the new computer set you back ???.

Also did you have a good back up ???

Thanks

Joan and David Piekarczyk said...

Hoosier41, Around $900. Yes, everything was backed up on an external drive, a bi-weekly process for me. I'm also a Hoosier..........Hammond, Indiana :-)