Tuesday, October 01, 2019

Hair day.

We are entering the gray season now so instead of telling you the days of grayness, I'll just give you our weather on sunny days. You can always check the forecast on the left of the blog if you're interested. It seems pretty accurate for the 4-day span it posts.

It was hair and a beard-cutting day at Le Grand for me today. I needed it because the beard was getting a little out of shape and Joan mentioned it. She is happier now, therefore so am I. :-)

No political reporting today other than to say it is a dangerous time in the U.S, now with all that is going on and the comments made by the President.

We continued researching recipes for the Mediterranean diet last night and I have enough to fill a folder now. Joan selected the ones she thought would be good for dinners and now we are looking at breakfast menus. It takes a while to copy and paste them so I think in a week we should be ready to start it. It will be interesting to see if it fits into our budget.

I feel like we should go somewhere close to visit someplace for a day or two. We haven't been anywhere since we came back from Spain.

I have pictures of my grandfather, grandmother and great grandfather in the entranceway when we enter our flat. I see them every time I come or go. I wonder what they would think of me now, living in Poland these last 12 years, researching the family name, the opinions that I have on different matters.

Wkraczamy teraz w szarą porę roku, więc zamiast mówić o szarych dniach, podam wam pogodę w słoneczne dni. Jeśli jesteś zainteresowany, zawsze możesz sprawdzić prognozę po lewej stronie bloga. Wydaje się dość dokładna w przypadku 4-dniowego okresu, który publikuje.

Dzisiaj miałem dzień strzyżenia włosów i brody w Le Grand. Potrzebowałem tego, ponieważ broda straciła trochę swój kształt, a Joan o tym wspomniała. Teraz jest szczęśliwsza, więc ja też. :-)

Nie ma dziś żadnych raportów politycznych poza stwierdzeniem, że jest to niebezpieczny czas w USA, z tym wszystkim, co się teraz dzieje i komentarzami Prezydenta.

Wczoraj wieczorem kontynuowaliśmy poszukiwanie przepisów diety śródziemnomorskiej i mam już ich tyle, aby wypełnić folder. Joan wybrała te, które według niej byłyby odpowiednie na kolacje, a teraz przyglądamy się przepisom na menu śniadaniowe. Kopiowanie i ich wklejanie zajmuje trochę czasu, więc myślę, że za tydzień powinniśmy być gotowi, aby zacząć tą dietę. Ciekawie będzie sprawdzić, czy zmieści się ona w naszym budżecie.

Czuję, że powinniśmy pojechać gdzieś niedaleko na dzień lub dwa, aby odwiedzić jakieś miejsce. Odkąd wróciliśmy z Hiszpanii, nigdzie nie byliśmy.

Kiedy wchodzimy do naszego mieszkania, to w przedpokoju mam zdjęcia mojego dziadka, babci i pradziadka. Widzę je za każdym razem, kiedy przychodzę lub wychodzę. Zastanawiam się, co by o mnie pomyśleli wiedząc, że przez ostatnie 12 lat mieszkam w Polsce i badam linię rodu oraz o opiniach, jakie mam na różne tematy.


No comments:

Post a Comment