Sunday, September 06, 2009

No potatoes!

We planned on going to the potato festival today in Cytadel park but it's 60F outside, gray, damp, cloudy so instead we just stayed home, watched some old movies, studied Polish and in general just laid around all day. So, I guess you could say it was an inactive day for us.

I did find an intersting advertisement in the TV guide for a company named Tolek. They are based in Włocław and they manufacture 3 wheel bycycles. Joan has a problem riding a bike and I've been looking for an alternative to the two wheeler. Maybe this is it. I'll contact them or look at their website to find out more information.

Zaplanowaliśmy na chodzeniu do festiwalu ziemniaka dzisiaj w parku Cytadel ale to jest 60F na zewnątrz, szarość, zwilżają, pochmurny tak zamiast tego właśnie pozostaliśmy do domu, obserwowaliśmy kilka starego kina, studiowaliśmy polski i w ogóle właśnie położyliśmy dookoła całego dnia. Więc, sądzę, że mógłbyś powiedzieć, że to jest bezczynny dzień dla nas.

Znalazłem ogłoszenie interżądła w telewizji przewodniku dla spółki nazwało Tolek. Oni są oparci we Włocław i oni produkują 3 koła bycycles. Joan ma problem jadący konno rower i szukałem alternatywy do dwu konia dyszlowego. Być może to jest to. Skontaktuję ich albo popatrzę na ich witrynę sieci by wynajdować więcej informacji.

No comments: