Monday, February 19, 2018
Santiago parade.
Last evening many cars were parking around where we live and people were walking the short distance to the main street where the parade was to be held at 17:00. I put on my Spring coat, took my camera and went to take pictures. I thought it would only take about 20 minutes. I was wrong.
The avenue was setup/divided with 3 large sound systems at the beginning, middle and end. I went to where the parade would begin thinking I would get the best pictures there with my medium range lens. However there were too many people already there so I walked to the end and the only really good spot was right in front of the sound system. I did have a good view of the paraders coming right at me but the sound was deafening. After a short time I took some tissue and stuffed it into my ears so I wouldn't go deaf.
The parade lasted about 1 1/2 hours on a chilly day and I imagine the women and children were somewhat cold in the costumes they were wearing. There was a good turnout of people along the avenue and everybody enjoyed the parade. It was followed by a street party that lasted for a few more hours. If it had been warmer I'm sure it would have gone on longer.
Carmelo came today, as usual. I tell you, we learn so much from him that is not in books. For example, ways of saying things in Spain that books tell you to say it in another way. It may be grammatically correct but it is just not said that way in Spain. Without having him, we would not no the difference. He is invaluable to us. We are going to miss our face to face meetings. I hope our Skype connection works when we are back in Poland.
Ostatniego wieczoru wiele samochodów parkowało w pobliżu miejsca, w którym mieszkamy, a ludzie pokonywali niewielką odległość do głównej ulicy, na której o 17:00 miała odbyć się parada. Włożyłem wiosenny płaszcz, wziąłem aparat i poszedłem robić zdjęcia. Myślałem, że zajmie to około 20 minut. Myliłem się.
Aleja została rozplanowana/podzielona na 3 duże punkty nagłośnienia: na początku, na środku i na końcu. Poszedłem tam, gdzie parada powinna się zacząć myśląc, że stamtąd zrobię najlepsze zdjęcia z moim obiektywem średniej klasy. Jednak było już za dużo ludzi, więc poszedłem do końca i jedyne naprawdę dobre miejsce było tuż przed głośnikami. Miałem dobry widok na idących prosto na mniew paradzie, ale dźwięk był ogłuszający. Po krótkim czasie wziąłem chusteczki higieniczne i wepchnąłem je sobie do uszu, żeby nie ogłuchnąć.
Parada, w ten chłodny dzień trwała około 1 1/2 godziny i wyobrażam sobie, że kobiety i dzieci w kostiumach, które mieli na sobie były nieco zmarznięte. Frekwencja na ulicy dopisała i wszyscy cieszyli się paradą. Potem odbyła się impreza uliczna, która trwała jeszcze kilka godzin. Gdyby było cieplej, jestem pewien, że trwałoby to dłużej.
Carmelo przyszedł dzisiaj, jak zwykle. Mówię wam, tyle się od niego uczymy, czego nie ma w książkach. Na przykład, sposoby mówienia w Hiszpanii, jakie podają w podręcznikach są inne. Mogą to być poprawne gramatycznie, ale po prostu nie tak się mówi w Hiszpanii. Bez niego nie zauważylibyśmy żadnej różnicy. On jest dla nas nieoceniony. Będzie nam brakować naszych spotkań twarzą w twarz. Mam nadzieję, że nasze połączenie przez Skype działa, gdy wrócimy do Polski.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
1 comment:
Very nice pictures of the parade. Great job. What was the event?
Post a Comment