Last night we had the pleasure of a meeting with our landlord, her husband and their new baby boy in our flat. The little boy is so cute and looks just like his father. They came to us because it was time to sign a new lease for our flat. We wanted to sign a 5 year lease but instead only signed a two year lease because they are building a new house and if, by chance, it is not completed in two years they would most likely need to live in this flat until it is done. So I have added a new prayer that the builders do their job efficiently and get the house built on time. The good news is that this year they will insulate the outside of this flat and so that should cut down on the gas bill for the winter when the bill gets pretty high. At that time they will also repair the small portion of the balcony wall that is deteriorating.
Today was another good day so we went for a walk in the rynek area after taking bus#64 from our flat to ul. Dąbrowskiego and from there it's only about a 15 block walk to the rynek.
The rynek itself was still somewhat covered in little pieces of grafitti used yesterday in the commemoration service of June 28th. The biggest crowd of people for yesterday were concentrated around the double crosses on the square and most of the speeches were given there also.
August 3rd begins our third year in Poland. When I think back on all the trials and tribulations we have been through it is truly amazing that we are still convinced we made the right decision to move here. Some days, after dealing with the early bureaucracy, we almost felt a mistake was made but we stayed with our plan and now, of course, it is much easier for us. I think a large part of the credit has to go to our friend, Zbyszek, because he has helped in so many ways that if I listed them you would need some time to read them all. So, let the new year begin and we will continue to enjoy our life in Poland.
Ostatniej nocy mieliśmy przyjemność spotkania z naszym gospodarzem, mężem i nowych synka w mieszkaniu. Mały chłopiec jest tak słodkie i wygląda tak jak jego ojciec. Przyszli do nas, bo to był czas do podpisania nowej umowy leasingowej na nasze mieszkanie. Chcieliśmy podpisać 5-roku, ale zamiast najmu podpisane tylko dwie umowy najmu, ponieważ są na budowę domu, a jeśli, przez przypadek, to nie zostanie zakończone w ciągu dwóch lat będzie najprawdopodobniej konieczne, by żyć w tym mieszkaniu aż zrobi to . Więc dodałem nowe modlitwy, budowniczych wykonywać swoją pracę skutecznie i dostać dom na czas. Dobrą wiadomością jest to, że w tym roku będą izolować poza tym i tak płaskie, że należy zmniejszyć rachunek za gaz w zimie, gdy rachunek dostaje bardzo wysokie. W tym czasie będą również naprawy niewielką część ściany balkonu, że pogarsza się.
Dzisiaj był kolejny dobry dzień, więc wybraliśmy się na spacer po Rynku obszar po tym autobusem # 64 z naszego mieszkania na ul. Dąbrowskiego i stamtąd dopiero o 15-blok spacerem od Rynku.
Rynek się jeszcze trochę w małe kawałki pokryte graffiti wczoraj wykorzystywane w służbie upamiętnienia z 28 czerwca. Największy tłum ludzi do wczoraj były skoncentrowane wokół podwójne krzyże na placu, a większość wypowiedzi miały tam również.
03 sierpnia rozpoczyna się trzeci rok w Polska. Kiedy myślę o wszystkich perypetie jesteśmy przez to jest naprawdę niesamowite, że nadal jesteśmy przekonani, podjęliśmy właściwą decyzję, aby przenieść tutaj. Kilka dni, po spełnieniu pierwszych biurokracji, to prawie się błąd powstał, ale byliśmy z naszym planem i teraz, oczywiście, o wiele łatwiej jest się za nami. Myślę, że duża część kredytu musi udawać się do naszego przyjaciela, Zbyszek, bo pomógł w tak wiele sposobów, że jeśli wymienione nich potrzeba trochę czasu, aby przeczytać je wszystkie. Więc nowy rok rozpoczyna się i nadal będziemy korzystać z uroków życia w Polska.
No comments:
Post a Comment