Thursday, June 10, 2010

Yikes!!! It's the Police!

We had surprise visitors today, the police or border police. As part of Joan's application for residency she must be visited by them in order that they are sure she lives where she said she lives. It happened our first year here so it was really not a great surprise, we just forgot they would come at some time during the application process.

We also had a visit later in the evening from 3 men who gave us an estimate on what it will cost the owner of this flat to repair a wall of our balcony that is crumbling due to water seepage. To rip out and replace the wall it will cost about 800zl. The wall is only 4ft by 6 ft so the price seems a little high to me but I know nothing about this kind of repair. I will contact the owner, give him the estimate and let him call to talk with the repairman.

Mieliśmy dzisiaj gości niespodziankę, policji lub straży granicznej. W ramach stosowania Joan za pobyt musi być odwiedzane przez nich w kolejności ich na pewno żyje, gdzie powiedziała, że żyje. Stało się to nasz pierwszy rok tutaj tak naprawdę nie było to wielką niespodzianką, po prostu zapomniał, że przyjdą w pewnym momencie podczas procesu aplikacji.

Mieliśmy też wizytę późnym wieczorem z 3 mężczyzn, który dał nam oszacować, co będzie kosztować właściciela tego mieszkania do naprawy ściany naszego balkonu, że się rozpada z powodu wycieków wody. Zgrać się i wymienić ścianie będzie kosztować około 800zł. Ściana jest tylko 4ft przez 6 stóp, więc cena wydaje się nieco wysoka, ale dla mnie nic nie wiem o tego typu naprawy. Ja skontaktować się z właścicielem, dać mu szacunek i niech zaproszenia do rozmów z fachowca.

No comments:

Post a Comment