Wednesday, August 25, 2010

Picture

Beef Rolada dinner

Windy day, cloudy with a little sun thrown in here and there. Actually, a lot of sun came into my life today and I'm thankful for that.

I was able to get that picture we found hidden in one of Joan's picture frames touched up so that's what you see today. Joan's mother, her brother and little Joan. It seems in those years using red was a big thing as you will notice her brothers lips are red. Joan thinks it was taken in 1945 or 46 because she as born in May of 1945.

Saturday we're going to Pniewy, a town 1 hour west of us to hear Łukasz Kuropaczewski playing a classical guitar concert at the Fara church. It starts at 7PM but we'll go earlier and take some time to explore the area. We've passed through that town before on our travels but never stopped to explore it.

Tonight Joan is trying something new, beef rolada's with dill pickles, yellow beans and potatoes.

Dzień Windy, słabe z małą slonce wymiotowała, tu i tam. Rzeczywiście, wiele słońca wszedł w moje życie dzisiaj i jestem wdzięczny za to.

Udało mi się dostać, że obraz znaleźliśmy ukryte w jednej z klatek Joanny obraz tak, aby dotknął, co widać dzisiaj. Joan matki, brata i trochę Joan. Wydaje się w tych latach za pomocą czerwonych była wielka rzecz, jak można zauważyć, że jej bracia są czerwone usta. Joan myśli, że została podjęta w roku 1945 lub 46, bo jako urodzony w maju 1945 roku.

Sobotę będziemy się Pniewy, miasto 1 godziny na zachód od nas usłyszeć Łukasz Kuropaczewski gry na gitarze klasycznej koncert w kościele Fara. Zaczyna się przy 7PM ale pójdziemy wcześniej i poświęcić trochę czasu na zwiedzanie okolicy. Byliśmy przeszli przez to miasto przed na naszej podróży, ale nigdy nie przestał go zbadać.

Dzisiaj Joan próbuje czegoś nowego, rolada z wołowiny z koperkiem ogórki, fasola żółta i ziemniaki.



No comments:

Post a Comment