Sunday, June 22, 2014

Quiet day.

I wasn't quite feeling up to a trip for food shopping today so Joan went to the local store to buy some things for dinner. Hopefully tomorrow I will be able to go. Again we stayed at home today and in the evening the landlord came by and we signed a new, two year, contract for the apartment.  Now that we have it, Joan can go to the govt. office to get her Official registration paper of where she lives. She needs it for her residency permit. We are still waiting for the reply from the tax office and criminal record department that we sent in on the 11th of June. Once we have those three items we should be done submitting documents for her, then we just have to wait for their decision.

 Nie bardzo czuję się na wycieczkę na zakupy żywności dzisiaj tak Joan poszła do lokalnego sklepu, aby kupić kilka rzeczy na obiad. Mam nadzieję, że jutro będę w stanie iść. Znowu byliśmy w domu dzisiaj i wieczorem właściciel przyszedł i podpisał nowy, dwa lata, kontrakt na mieszkanie. Teraz, gdy mamy go Joan może przejść do govt. biura, aby uzyskać jej oficjalnej papier rejestracyjny, gdzie mieszka. Ona potrzebuje jej pozwolenia na pobyt. Wciąż czekamy na odpowiedź z urzędu skarbowego i wydziału karnego rekordowym, że wysłał w dniu 11 czerwca. Kiedy już mamy te trzy rzeczy powinniśmy zrobić składania dokumentów do niej, a potem po prostu trzeba czekać na ich decyzję.

No comments: