Saturday, June 28, 2014

Still!

Slowly my anger is passing from yesterdays events but still not quite all gone. I just can't believe it happened. Now we're faced with new problems. One is changing our direct deposits from social security to our bank in Poland. So far I read it is only possible by going to the Federal Benefits Unit office either in Krakow or Warsaw and then ONLY after they give us an appointment time. Warsaw would be closer and that is where we will go if we have to.

Another is finding private insurance for Joan tomorrow so she will have a document stating that for her residency card application. It may be possible to do it over the phone to the U.S. but I won't know that until I call on Monday. We don't need a one year policy but I haven't read that a one month policy is possible. This is such a #@! mess. I still can't believe it happened. How could the MANAGER of the department of NFZ not asked in the very beginning about our pensions and then wrote the CORRECT contract.

I wrote an email to immigration and asked for an extension of deadline time because of these new problems. Of course, being Saturday, I won't have an answer until Monday.

My attitude about all this really sucks and I have to change it today.  Too much negative energy going through me, very unlike me. Tomorrow we have a guest coming over for the first time and I need to be in a better mental state.

Powoli mój gniew przechodzi od wczoraj wydarzeń, ale nadal nie do końca wszystko było. Po prostu nie mogę uwierzyć, że to się stało. Teraz mamy do czynienia z nowymi problemami. Jednym z nich jest zmiana naszych bezpośrednich deposyty z zabezpieczenia społecznego do naszego banku w Polsce. Do tej pory czytałem, że jest to możliwe tylko, przechodząc do Działu Świadczeń Federalnych biurze albo w Krakowie lub w Warszawie i to tylko po to daje nam termin wizyty. Warszawa będzie bliżej i to, gdzie pojedziemy, jeśli będzie trzeba.

Inną jest znalezienie prywatnego ubezpieczenia dla Joan jutro tak będzie miała dokument stwierdzający, że jej stosowanie karty pobytu. To może być możliwe, aby to zrobić przez telefon do USA, ale nie wiedzą, że dopóki nie zadzwonię w poniedziałek. Nie potrzebujemy polityki jeden rok, ale nie czytałem, że polityka jednego miesiąc to możliwe. To jest takie # @! bałagan. Wciąż nie mogę uwierzyć, że to się stało. Jak może dyrektor departamentu NFZ nie zapytał na samym początku o nasze emerytury, a następnie napisał poprawną umowę.

Napisałem e-mail do imigracji i poprosił o przedłużenie czasu terminie z powodu tych nowych problemów. Oczywiście, jest sobota, nie będę mieć odpowiedź do poniedziałku.

Moja postawa to wszystko jest do bani i muszę to zmienić już dziś. Zbyt dużo negatywnej energii przechodzi mnie, bardzo w przeciwieństwie do mnie. Jutro mamy gości przychodzą na po raz pierwszy i muszę być w lepszym stanie psychicznym.