Sunday, January 20, 2008

Swardzędz



A rainy day but a day for a visit to a friend of Joan's from the Ladies Club. Her name is Georgia and she is from Scotland. She lives in Swardzędz, just east of Poznań in a house she and her husband had built. She's a lady full of energy and it was nice to spend a few hours with her. Her house is very nice, 3 bedrooms, kitchen, living room, dining area, two bathrooms, garage and a nice garden.

Tonight we have to spend studying again for our test although we did take time to watch the womens volleyball team lose to Russia, eliminating them from the 2008 Olympics. What a pity.

Deszczowy dzień ale dzień dla wizyty do przyjaciela Joan od Pań Klubu. Jej imię jest Georgia i ona jest ze Szkocji. Ona mieszka w Swardzędz, właśnie na wschód Poznań w domu ona i jej mąż zbudował. Ona jest panią pełną energii i to było miłe by spędzić kilka godzin z nią. Jej dom jest bardzo miły, 3 sypialnie, kuchnia, pokój mieszkalny, jedząc obiad obszar, dwie łazienki, garaż i miły ogród.
Dzisiaj wieczorem mamy spędzamy studiowanie znowu dla naszego testu chociaż zajęliśmy czas by obserwować womens zespół siatkówki tracą do Rosji, eliminując ich z 2008 igrzysk olimpijskich. Jaka szkoda.

No comments: