Thursday, September 02, 2010

Weather

The early morning fooled me. It was clear, no clouds and the sun was rising. Without an hour it all changed, the grayness returned like a blanket covering a bed and the sun vanished. Rain started about 8AM and was off and on all day until the evening when the sun returned. Nothing much to do today except clean the flat and hope one day this weekend would be nice. It's good to have hope :-) It was 18c in Poznań, 31c in Malaga and sunny for the next 5 days. Hope it holds out until we get there. 25 days to go until we leave.

Tomorrow is shopping day. You know the usual kind of thing, go to the hypermarket, buy most of what we need for the next week and then stop at the specialty stores for bread, meat and kiełbasa. In the afternoon I have to meet with a few people so we moved our weekly meeting with Zbyszek to Saturday at 11AM. Joan has some questions about Polish grammar and he is definitely the person to answer her questions.

Wczesnym rankiem nabrać mnie. To jasne, nie chmury i słońce rośnie. Bez godzinę to wszystko zmienić, szarości zwróciło jak koc obejmujący nocleg i zniknął niedz Deszcz rozpoczął się około 8 rano i był wyłączony i na cały dzień aż do wieczora, gdy słońce zwróciło. Nic wiele do zrobienia dzisiaj, czyste mieszkanie i mam nadzieję, że pewnego dnia ten weekend byłoby miło. Dobrze jest mieć nadzieję :-) To 18c w Poznaniu, 31c w Malaga i słoneczne na najbliższe 5 dni. Nadzieję, że posiada obecnie aż się tam dostać. 25 dni do chwili opuszczenia go.

Jutro jest dzień na zakupach. Wiesz, zwykle typu rzeczy, iść do hipermarketu i kup większość tego, co nam potrzeba na następny tydzień, a następnie zatrzymać w sklepach na chleb, mięso i kiełbasa. Po południu mam spotkać się z kilkoma osobami więc przeprowadziliśmy naszego tygodniowego spotkania ze Zbyszek przy 11AM do soboty. Joan ma jakieś pytania dotyczące gramatyki języka polskiego, a on jest na pewno osoba, która ma odpowiedzieć na jej pytania.

No comments: