Learning the Polish language is not easy....for me. I could say it is my age that makes it more difficult or that I haven't studied enough but neither is true. For the first 13 years, I worked at it diligently. Part of the problem is finding people who are willing to help. Joan and I spent the first year at Mickiewicz University in a course for foreigners. It didn't help, mainly because the student teachers would only speak in Polish and that was of no use to someone who didn't understand much of what they said. Explanations were given in Polish, only confusing us more.
For a year and a half, our dear friend Zbyszek was my private tutor but he had never taught Polish and, although he was very good at teaching English, the same method did not apply well to Polish. Joan only lasted 6 months until the differences in their personalities caused her to give up. I suggested Spanish to her and she was doing well until the stroke occurred. Now, she remembers nothing of it.
I have tried different courses, books, listening to podcasts, etc, but still, I feel inadequate with the language. Yes, I can get by with what I know but it doesn't allow me to really say what I would want to say on any topic. I am a firm believer if you live in a country, you should speak the language of that country. I was so frustrated I turned to learn Spanish and am very happy with my progress since I started.
My biggest problem is contact speaking in Polish with people. I have no doubt that if I would have had daily contact with someone in Polish, I would feel much more confident in the language. Of course, now with more Polish people having use of English, many things are easier than we first arrived. I am not giving up on it but I do spend more time now with Spanish. I can see and hear my progress.
On a different note, my friend Anna told me about another alternative to the pills for prediabetes. It is called Moringa. Its origin is from the Moringa tree leaves, ground into a powder.
Moringa oleifera leaves, seeds, bark, roots, sap, and flowers are widely used in traditional medicine, and the leaves and immature seed pods are used as food products in human nutrition. Leaf extracts exhibit the greatest antioxidant activity, and various safety studies in animals involving aqueous leaf extracts indicate a high degree of safety. No adverse effects were reported in association with human studies.
Five human studies using powdered whole leaf preparations of M. oleifera have been published, which have demonstrated anti-diabetic activities. These activities have been confirmed using extracts as well as leaf powders in animal studies.M. oleifera leaves possess a wide range of additional biological activities including antioxidant, tissue protection for the liver, kidneys, heart, testes, and lungs.
Uczenie się języka polskiego nie jest łatwe.... dla mnie. Mógłbym powiedzieć, że to mój wiek utrudnia naukę, albo że nie uczyłem się wystarczająco dużo, ale ani jedno, ani drugie nie jest prawdą. Przez pierwsze 13 lat pilnie nad tym pracowałem. Częścią problemu jest znalezienie ludzi, którzy są chętni do pomocy. Joan i ja spędziliśmy pierwszy rok na Uniwersytecie Mickiewicza na kursie dla obcokrajowców. To nie pomogło, głównie dlatego, że wykładowcy mówili tylko po polsku, a to nie było przydatne dla kogoś, kto nie rozumiał zbyt wiele z tego, co mówili. Wyjaśnienia były udzielane po polsku, co tylko bardziej nas dezorientowało.
Przez półtora roku moim prywatnym korepetytorem był nasz drogi przyjaciel, Zbyszek, ale on nigdy nie uczył polskiego i chociaż był bardzo dobry w nauczaniu angielskiego, ta sama metoda nie sprawdzała się w przypadku polskiego. Joan wytrzymała tylko 6 miesięcy, aż różnice w ich osobowościach spowodowały, że się poddała. Zaproponowałem jej hiszpański i radziła sobie dobrze, dopóki nie przeszła udaru. Teraz nic z hiszpańskiego nie pamięta.
Próbowałem różnych kursów, książek, słuchałem podcastów, etc., ale wciąż czuję się słaby w tym języku. Tak, mogę sobie poradzić z tym, co wiem, ale to nie pozwala mi naprawdę powiedzieć tego, co chciałabym powiedzieć na jakikolwiek temat. Jestem zdecydowanym zwolennikiem tego, że jeśli mieszkasz w jakimś kraju, powinieneś mówić w jego języku. Byłem tak sfrustrowany, że postanowiłem nauczyć się hiszpańskiego i odkąd zacząłem , jestem bardzo zadowolony z moich postępów.
Moim największym problemem jest kontakt z ludźmi mówiącymi po polsku. Nie mam wątpliwości, że gdybym miał codzienny kontakt z kimś, kto mówi po polsku, czułbym się o wiele pewniej w tym języku. Oczywiście teraz, kiedy więcej Polaków posługuje się angielskim, wiele rzeczy jest łatwiejszych niż na początku. Nie rezygnuję z polskiego, ale teraz coraz więcej czasu spędzam z hiszpańskim. Widzę i słyszę swoje postępy.
Aprender el idioma polaco no es fácil.... para mí. Podría decir que es mi edad la que lo hace más difícil o que no he estudiado lo suficiente, pero ninguna de las dos cosas es cierta. Durante los primeros 13 años, trabajé en ello con diligencia. Parte del problema es encontrar gente dispuesta a ayudar. Joan y yo pasamos el primer año en la Universidad Mickiewicz en un curso para extranjeros. No sirvió de nada, sobre todo porque los alumnos profesores sólo hablaban en polaco y eso no servía de nada para alguien que no entendía mucho de lo que decían. Las explicaciones se daban en polaco, lo que nos confundía aún más.
Durante un año y medio, nuestro querido amigo Zbyszek fue mi profesor particular, pero nunca había enseñado polaco y, aunque era muy bueno enseñando inglés, el mismo método no se aplicaba bien al polaco. Joan solo duró 6 meses hasta que las diferencias en sus personalidades le hicieron desistir. Le propuse el español y le iba bien hasta que se produjo el derrame cerebral. Ahora no recuerda nada.
He probado diferentes cursos, libros, escuchar podcasts, etc., pero aún así, me siento inadecuada con el idioma. Sí, puedo arreglármelas con lo que sé, pero no me permite decir realmente lo que me gustaría decir sobre cualquier tema. Soy un firme creyente de que si vives en un país, debes hablar la lengua de ese país. Me sentí tan frustrado que me puse a aprender español y estoy muy contento con mis progresos desde que empecé.
Mi mayor problema es el contacto al hablar en polaco con la gente. No tengo ninguna duda de que si hubiera tenido contacto diario con alguien en polaco, me sentiría mucho más seguro en el idioma. Por supuesto, ahora que hay más polacos que utilizan el inglés, muchas cosas son más fáciles que cuando llegamos. No lo abandono, pero ahora paso más tiempo con el español. Puedo ver y oír mis progresos.
En otro orden de cosas, mi amiga Anna me habló de otra alternativa a las pastillas para la prediabetes. Se llama Moringa. Su origen es de las hojas del árbol de Moringa, molidas en un polvo.
Las hojas, las semillas, la corteza, las raíces, la savia y las flores de la Moringa oleifera se utilizan ampliamente en la medicina tradicional, y las hojas y las vainas de las semillas inmaduras se emplean como productos alimenticios en la nutrición humana. Los extractos de las hojas presentan la mayor actividad antioxidante, y varios estudios de seguridad en animales con extractos acuosos de las hojas indican un alto grado de seguridad. No se han notificado efectos adversos en relación con los estudios en humanos.
Se han publicado cinco estudios en humanos utilizando preparados de hojas enteras en polvo de M. oleifera, que han demostrado actividades antidiabéticas. Las hojas de M. oleifera poseen una amplia gama de actividades biológicas adicionales, entre las que se incluyen la protección de los tejidos del hígado, los riñones, el corazón, los testículos y los pulmones.
No comments:
Post a Comment