Saturday, February 12, 2022

Sunshine

What a thrill it is to wake up to sunshine. Even in dark times it lifts my spirit and makes me feel better. It was a rough week for both Joan and me. Now she has a cold with a running nose and cough. I'm glad we have an appointment with the GP on Monday afternoon.

I made an excellent dinner last night, salmon filets with a mayonnaise/chili powder topping along with roasted sweet potatoes and green beans with a mayonnaise/lime zest covering. Joan really liked it and so did I. Tonight it was just chicken noodle soup with bread but we did have the peanut butter/ dates brownies I made for dessert. My friend Gosia sent me a recipe for cinnamon rolls I will try making next time.

No invasion yet of Ukraine. However, on "Friday, Jake Sullivan, President Biden’s national security adviser, told reporters at the White House that the United States was seeing signs of Russian escalation and that there was a “credible prospect” of immediate military action. Other officials said the announcement was prompted by new intelligence that signaled an invasion could begin as soon as Wednesday."  New York Times

I wouldn't want to be living there now. War. This world is full of humans who are power-hungry. In my lifetime, I don't remember a time when there was no war going on somewhere. Give Peace A Chance? As long as humans roam this planet, it won't happen.

Jakim dreszczykiem emocji jest budzić się w promieniach słońca. Nawet w mrocznych czasach podnosi mnie to na duchu i sprawia, że czuję się lepiej. To był ciężki tydzień zarówno dla Joan, jak i dla mnie. Teraz jest przeziębiona, ma katar i kaszel. Cieszę się, że mamy umówioną wizytę u lekarza pierwszego kontaktu w poniedziałek po południu.

Wczoraj wieczorem przygotowałam wspaniały obiad, filety z łososia z polewą z majonezu i proszku chili, z pieczonymi słodkimi ziemniakami i zieloną fasolką z polewą z majonezu i skórki z limonki. Joan naprawdę to lubiła i ja też. Dziś wieczorem była tylko zupa z makaronem z kurczaka z chlebem, ale na deser mieliśmy brownies z masłem orzechowym i daktylami, które zrobiłam. Moja przyjaciółka Gosia przysłała mi przepis na cynamonowe bułeczki, które spróbuję zrobić następnym razem.

Nie ma jeszcze inwazji na Ukrainę. Jednak w "piątek, Jake Sullivan, doradca prezydenta Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego, powiedział reporterom w Białym Domu, że Stany Zjednoczone widzą oznaki rosyjskiej eskalacji i że istnieje "wiarygodna perspektywa" natychmiastowej akcji wojskowej. Inni urzędnicy powiedzieli, że ogłoszenie zostało wywołane przez nowe dane wywiadowcze, które sygnalizowały, że inwazja może rozpocząć się już w środę." NYT

Nie chciałabym tam teraz mieszkać. Wojna. Ten świat jest pełen ludzi żądnych władzy. W moim życiu nie pamiętam czasu, kiedy gdzieś nie toczyła się wojna. Dać szansę pokojowi? Tak długo, jak ludzie będą przemierzać tę planetę, tak długo to się nie stanie.

Qué emoción es despertarse con la luz del sol. Incluso en tiempos oscuros me levanta el espíritu y me hace sentir mejor. Ha sido una semana dura tanto para Joan como para mí. Ahora está resfriada, con la nariz goteando y tosiendo. Me alegro de que tengamos cita con el médico de cabecera el lunes por la tarde.

Anoche preparé una cena excelente, filetes de salmón con una cobertura de mayonesa y chile en polvo junto con batatas asadas y judías verdes con una cobertura de mayonesa y ralladura de lima. A Joan le gustó mucho y a mí también. Esta noche sólo había sopa de pollo con fideos y pan, pero comimos los brownies de mantequilla de cacahuete y dátiles que hice de postre. Mi amiga Gosia me envió una receta de rollos de canela que intentaré hacer la próxima vez.

Todavía no hay invasión de Ucrania. Sin embargo, el "viernes, Jake Sullivan, asesor de seguridad nacional del presidente Biden, dijo a los periodistas en la Casa Blanca que Estados Unidos estaba viendo señales de una escalada rusa y que había una "perspectiva creíble" de una acción militar inmediata. Otros funcionarios dijeron que el anuncio estaba motivado por nuevos datos de inteligencia que indicaban que una invasión podría comenzar tan pronto como el miércoles." 

No me gustaría vivir allí ahora. La guerra. Este mundo está lleno de humanos ávidos de poder. En mi vida, no recuerdo un momento en el que no hubiera una guerra en algún lugar. ¿Dar una oportunidad a la paz? Mientras los humanos deambulen por este planeta, no sucederá.

2 comments:

Anonymous said...

As long as humans keep saying "it won't happen" (peace),
it WON'T happen...change the narrative, but change yourselves first.

Joan and David Piekarczyk said...

Anonymous*-*Get Real!