Thursday, November 26, 2009

Thanksgiving?

A most unusual one for me. I was at the hospital at 8AM to register only to be told I had to wait until 9:30AM. Finally got the paper work done, then up to the urology dept. where I had three vials of blood taken and an IV put into my wrist for later use. Then I was taken into a room with three beds in it but I was the only person there. Next I was told to change into my pajamas, get in bed and wait............and wait............and wait.

At 11:30AM two nurses came in and took the bed with me in it to the room where the cystoscopy proceedure was suppose to take place. I was told to take off all my clothes from the waist down, cover up and wait..............and wait................and wait.

1PM arrived and a nurse told me I had to wait another half hour for the doctor to arrive who would do the proceedure. Fortunately she spoke English and I was able to find out from her that I would be unconscious during the whole time. 2:15PM I was taken into the room, told to get off the bed and step up to the area where there was the strangest looking chair. Strange for me but not for any woman who has ever had a pelvic exam. One leg went into each stirrup and then strapped in place. My arms were strapped down and the doctor sprayed me with Lidocaine which at first was very cold but turned hot quickly. The anesthetic was administered to me and the next thing I knew I was laying back on the bed, rolling towards the room I came from.

3:30PM the doctor told me he didn't find any problem in the places he looked and therefore it would be necessary, at a later date, to do a biopsy of my prostrate. I guess in some ways that's good news but I still don't have an answer as to what my problem is.

So, Thanksgiving day for us was most unusual and I'm sure it's one we won't forget.

Najbardziej niezwykłe jest dla mnie. Byłem w szpitalu na 8 do rejestracji tylko do bycia poinformowanym musiałem czekać aż 9:30. Wreszcie dostałem papier wykonaną pracę, a następnie do dept urologii. gdzie miała trzy fiolki krwi pobranej i IV wprowadzone do mojego nadgarstka do późniejszego wykorzystania. Następnie zabrano mnie do pokoju z trzema łóżkami w nim ale byłem tam jedyną osobą. Następnie kazano mi zmienić w mojej pidżamy, dostać w łóżku i czekać ............ ............ i czekać i czekać.

Na 11:30 dwóch pielęgniarek przyszedł i wziął mnie w łóżku z jej pokoju, gdzie procedura cystoscopy był zakładać się odbyć. Powiedziano mi zdjąć wszystkie moje ubrania od pasa w dół, przykryć i czekać i czekać .............. ................ i czekać.

1PM przyjechał i pielęgniarka powiedziała mi, że musiał czekać jeszcze pół godziny do lekarza, aby dotrzeć, którzy nie procedury. Na szczęście mówiła angielski i byłem w stanie dowiedzieć się od niej, że będę nieprzytomny przez cały czas. 2:15 PM został wzięty do pokoju, powiedział, aby wysiąść z łóżka i krok do obszaru, na którym nie było najdziwniejsze krzesło patrząc. Dziwne dla mnie, ale nie dla każdej kobiety, która kiedykolwiek miednicy egzaminu. Jedna noga poszedł do każdego strzemienia, a następnie owinięty w miejscu. Moje ręce były przypięte w dół, a lekarz spryskane mnie Lidokaina, które na pierwszy był bardzo zimny, ale szybko okazało gorąco. Znieczulający podawany był do mnie, a następną rzeczą, Wiedziałem, że powrót r. na łóżku, walcówka do pokoju I przyszli.

3:30 PM lekarz powiedział mi, że nie znaleźliśmy żadnych problemów w miejscach, spojrzał, a zatem byłoby to konieczne, w późniejszym terminie, do biopsji moje pokłony. Chyba w pewnym sensie, że jest dobrą nowinę, ale wciąż nie ma odpowiedzi, co mój problem.

Więc dzień dziękczynienia dla nas najbardziej niezwykłych i jestem pewien, że to jeden nie zapomnimy.

2 comments:

marek said...

David, hope all goes well, is somebody looking after Joan, I live a bit too far to help, maybe somebody more closer could assist!!
Ps You should write a article for a US newspaper describing hospital experiences in Poland, I'm sure it would be interesting reading.

Joan and David Piekarczyk said...

Thanks Marek but Joan doesn't need looking after. She is doing fine with all of this.