Wednesday, October 17, 2012
Last day in Budapest.
Last night Kata, our host, cooked a traditional Hungarian dinner of chicken paprakasz. It was delicious. She also showed Joan how to make it so we can add it to our recipes of things we like to eat. Later that evening two friends of hers came over and we sat around drinking Tokaij wine and talking until about midnight.
This morning Joan and I visited the second largest Jewish synagogue in the world and I took the pictures in the slideshow. It's a magnificent building, beautifully decorated and we a memorial behind it to the Holocaust victims. There were 600,000 Hungarian Jews slaughtered by the Nazi's.
Kata gave us instructions on using public transportation, the subway and then bus #21 to get to the top of a hill that overlooks all of Budapest and we successfully reached our destination about 2PM. The views were spectacular, especially since it was a sunny day. We spent a few hours walking through the park and then returned home to finish off last nights leftovers.
Sadly, tomorrow our trip is over and we return home to Poland. It's been a very enjoyable trip and we're both thrilled we added Budapest to our visit. We favor it over Vienna.
Ostatni Kata noc, nasz gospodarz, gotowane tradycyjne węgierskie obiad z kurczaka paprakasz. Było pyszne. Ona również pokazał Joan jak zrobić go tak, możemy dodać je do naszych receptur rzeczy lubimy jeść. Później tego wieczoru dwaj przyjaciele z niej podszedł i usiedliśmy wokół pijąc wino i rozmawiając Tokaij dopiero około północy.
Dziś rano Joan i ja odwiedziliśmy drugą największą żydowską synagogę na świecie, a ja zrobiłem zdjęcia w pokazie slajdów. Jest to wspaniały budynek, pięknie urządzone, a my za nim pomnik ofiar Holocaustu. Było 600.000 Żydów węgierskich ubite przez nazistów.
Kata dał nam instrukcje korzystania z transportu publicznego, metro, a następnie autobusem # 21, aby dostać się na wzgórzu z widokiem wszystkich Budapeszcie i pomyślnie dotarł na miejsce około godzina czternasta. Widoki były spektakularne, zwłaszcza, że był słoneczny dzień. Spędziliśmy kilka godzin chodzenia po parku, a potem wrócił do domu do wykończenia ostatnich nocy resztki.
Niestety, jutro nasza wycieczka się skończyła i wracamy do domu, do Polski. To był bardzo udany wyjazd i obaj jesteśmy zadowoleni dodaliśmy Budapeszt do naszej wizyty. Opowiadamy się za to na Wiedeń.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
1 comment:
So glad you liked Budapest! I like it too except in the summer when the temperature is at a 90 year record-breaking temperature of 104F
Post a Comment