Wednesday, October 04, 2017

No luck today.

On the road to recovery, at last. Went to the laryngolog to finally get the ears cleaned. The guy must be 100 years old and the equipment the same. However, it seems  have an infected ear and have to take an antibiotic in my ear for the next week.

Joan also wasn't so lucky with her MRI. They couldn't find a vein and it took 8 punctures before they did. Poor thing.

Wreszcie na drodze do wyzdrowienia. Poszedłem do laryngologa, żeby wreszcie oczyścić uszy. Facet musi mieć 100 lat, a sprzęt tyle samo. Wydaje się jednak, że mam zainfekowane ucho i muszę zaordynować  antybiotyk przez następny tydzień.

Joan także nie miała szczęścia z rezonansem magnetycznym. Nie mogli odnaleźć żyły i zanim to nastąpiło, była kłuta 8 razy. Biedactwo.

No comments: