Wednesday, August 19, 2020

Translation.

If you're a reader from the Polish language, you have noticed it is not very accurate in translation. That is because the lady who usually translates my blog has been absent. She has had a tragedy in her family and it occupied all of her time. Recently she wrote that she should be back home next week and will resume the translating. My thoughts are always with her in this difficult time and my blog is not important enough to distract her energy.

Joan had a busy day today with Bartosz first at 1:15 and then the Speech therapist at 3:00. We are going to miss Bartosz when the next month begins and he will not. I highly recommend him to anyone in Poznań in need of therapy. He is very thorough and has a good personality, plus, he speaks English well. 

Tomorrow is a shopping day so that means preparing a menu and then an ingredient list for shopping in the morning. I'm trying to keep the cost to 150 PLN($41) but it's not easy with the rising food prices. You would think that with the virus affecting many people's income, at least the prices would stay the same. 

Jeśli jesteś czytelnikiem języka polskiego, zauważyłeś, że nie jest on zbyt dokładny w tłumaczeniu. To dlatego, że pani, która zwykle tłumaczy mój blog, była nieobecna. W swojej rodzinie miała tragedię, która zajmowała jej cały czas. Niedawno napisała, że ​​w przyszłym tygodniu powinna wrócić do domu i wznowi tłumaczenie. Moje myśli są zawsze z nią w tym trudnym czasie, a mój blog nie jest na tyle ważny, aby rozpraszać jej energię.

Joan miała dziś pracowity dzień z Bartoszem, najpierw o 1:15, a potem o 3:00 z logopedą. Będzie nam brakowało Bartosza, gdy zacznie się następny miesiąc, a on nie. Gorąco polecam go każdemu w Poznaniu potrzebującemu terapii. Jest bardzo dokładny i ma dobrą osobowość, a ponadto dobrze mówi po angielsku.

Jutro jest dzień zakupów, czyli przygotowanie menu, a rano lista składników na zakupy. Staram się utrzymać koszt na poziomie 150 zł, ale przy rosnących cenach żywności nie jest to łatwe. Można by pomyśleć, że przy wirusie wpływającym na dochody wielu ludzi przynajmniej ceny pozostaną takie same.

Si eres un lector del idioma polaco, habrás notado que la traducción no es muy precisa. Eso es porque la señora que suele traducir mi blog ha estado ausente. Ha tenido una tragedia en su familia y ha ocupado todo su tiempo. Recientemente, escribió que debería regresar a casa la próxima semana y reanudará la traducción. Mis pensamientos están siempre con ella en este momento difícil y mi blog no es lo suficientemente importante como para distraer su energía.

Joan tuvo un día ajetreado hoy con Bartosz primero a la 1:15 y luego con el logopeda a las 3:00. Vamos a extrañar a Bartosz cuando comience el próximo mes y no lo hará. Lo recomiendo encarecidamente a cualquier persona de Poznań que necesite terapia. Es muy minucioso y tiene una buena personalidad, además, habla bien el inglés.

Mañana es un día de compras, así que eso significa preparar un menú y luego una lista de ingredientes para comprar por la mañana. Estoy tratando de mantener el costo en 150 PLN ($ 41), pero no es fácil con el aumento de los precios de los alimentos. Uno pensaría que con el virus afectando los ingresos de muchas personas, al menos los precios seguirían siendo los mismos.

No comments: